flaki -> kiszka ziemniaczana

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-10-17 20:35:18

Temat: flaki -> kiszka ziemniaczana
Od: maciejza <m...@f...org.bezspamu> szukaj wiadomości tego autora

hieloł
Odebrałem dziś pół świni :) (nie, nie, teściowa żyje :) )

Wyjątkowo wziąłem w bonusie kawałki jelita grubego.
pomijam fakt ze na pierwszy rzut oka i nosa jest to starcie dość
okrutne, ale co tam, udało się w łatwy sposób oczyścić.

przechodząc do sadna sprawy ...
czy flaki po oczyszczeniu a przed właściwym napełnieniem nadzieniem
niezbędnym do przyrządzenia kiszki ziemniaczanej należy jakoś specjalnie
przygotować? czy wyczyszczone, wymyte załatować zawartością i piec?

--
zbieram mamony na cremony
... na volvo tez ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-10-18 07:05:08

Temat: Re: flaki -> kiszka ziemniaczana
Od: "Agata" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik maciejza <m...@f...org.bezspamu> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bmpjq6$ns$...@i...gazeta.pl...
> przechodząc do sadna sprawy ...
> czy flaki po oczyszczeniu a przed właściwym napełnieniem nadzieniem
> niezbędnym do przyrządzenia kiszki ziemniaczanej należy jakoś specjalnie
> przygotować? czy wyczyszczone, wymyte załatować zawartością i piec?

....moje doswiadczenie suwalskie mowi....gdy flak oczyszczony, i wymyty
gotow do przyjecia zawartosci....znaczy zaladowac. Nie przesadz z
nabiciem...bo popeka w czasie pieczenia. Zawiaz konce i nakluj w kilku
miejscach czyms cienkim....Ulozyc w blaszcze dosc luzno aby miala kiszka
przestrzen...i w czasie pieczenia proponuje co jakis czas polac
tluszczem.....i niech sie rumieni.....

powinszowac posilku - zima idzie, czas na rzeczy zapomniane.....wczoraj byl
pierwszy grzaniec w tym roku ;)
agataw

agataw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-19 19:33:24

Temat: Re: flaki -> kiszka ziemniaczana
Od: "adal" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "maciejza" <m...@f...org.bezspamu> napisał w wiadomości
news:bmpjq6$ns$1@inews.gazeta.pl...
> hieloł
> Odebrałem dziś pół świni :) (nie, nie, teściowa żyje :) )
>
> Wyjątkowo wziąłem w bonusie kawałki jelita grubego.
> pomijam fakt ze na pierwszy rzut oka i nosa jest to starcie dość
> okrutne, ale co tam, udało się w łatwy sposób oczyścić.
>
> przechodząc do sadna sprawy ...
> czy flaki po oczyszczeniu a przed właściwym napełnieniem nadzieniem
> niezbędnym do przyrządzenia kiszki ziemniaczanej należy jakoś specjalnie
> przygotować? czy wyczyszczone, wymyte załatować zawartością i piec?
>
>
Mala modyfikacja mojej ciotki:
flak wywraca na lewa strone, napelnia, piecze. Wszystkie ew. (przepraszam)
farfocle doskonale sie wypiekaja i kiszeczka jest super chrupiaca.
Pozdr.,
Adal