| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-08 21:09:20
Temat: fobia przed publicznym przemawianiemCzesc wam,
Pisze list z nadzieja ze czytaja liste osoby ktore maja fobie na puliczne
wystepowanie, przemawianie, robienie prezentacji w firmie, zabieranie glosu
w wiekszym lub mniejszym gronie osob, ktore nie moga sobie z tym poradzic i
sa sparalizowane taka sytuacja. Nie interesuje mnie dyskusja ale kontakt z
takimi osobami , byc moze zmontuje grupe ktora pod kierunkiem psychologa
poprowadzi warsztat z radzenias obie w takich sytuacjach tzn. stworzy wlasne
audytorium do cwiczen w przelamywaniu swoich lekow.
Jesli bylbys zaiteresowany taka forma przelamywania swojego problemu nie
musisz odpowiadac mi na liscie, ale wyslij swoj kontakt na moj mail :
p...@x...wp.pl zobaczymy czy udaloby sie cos takiego wymyslkec zeby sobie
pomoc (mnie tez na tym zalezy).
pozdr.Z.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-09 03:36:50
Temat: Re: fobia przed publicznym przemawianiemprofiko <p...@x...wp.pl> napisał(a):
> Czesc wam,
> Pisze list z nadzieja ze czytaja liste osoby ktore maja fobie na puliczne
> wystepowanie, przemawianie, robienie prezentacji w firmie, zabieranie glosu
> w wiekszym lub mniejszym gronie osob, ktore nie moga sobie z tym poradzic i
> sa sparalizowane taka sytuacja. Nie interesuje mnie dyskusja ale kontakt z
> takimi osobami , byc moze zmontuje grupe ktora pod kierunkiem psychologa
> poprowadzi warsztat z radzenias obie w takich sytuacjach tzn. stworzy wlasne
> audytorium do cwiczen w przelamywaniu swoich lekow.
> Jesli bylbys zaiteresowany taka forma przelamywania swojego problemu nie
> musisz odpowiadac mi na liscie, ale wyslij swoj kontakt na moj mail :
> p...@x...wp.pl zobaczymy czy udaloby sie cos takiego wymyslkec zeby sobie
> pomoc (mnie tez na tym zalezy).
>
> pozdr.Z.
cześć
odpowiadam, ponieważ zainteresowało mnie słowo fobia którego użyłeś :)
być może, wśród osób które to czytają są osoby, które miewają 'tremę'...
być może, nie wiedzą co to jest 'fobia'...
jeśli wiedzą, to może im się źle kojarzyć (fobia -> terapia ->
kaftan bezpieczeństwa -> 'biała sala') (?)
temat owszem ciekawy - "Jak radzić sobie z tremą?" :)
piszesz: "Nie interesuje mnie dyskusja..." - dlaczego?
moim zdaniem: najpierw dyskusja (retoryka)
później wnioski (autoterapia, terapia grupowa, pomoc specjalisy)
jeśli Ci na tym zależy...
piszący bez tremy ;)
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-09 09:26:58
Temat: Re: fobia przed publicznym przemawianiem
"ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:b9f7oi$k98$1@inews.gazeta.pl...
> profiko <p...@x...wp.pl> napisał(a):
>
> moim zdaniem: najpierw dyskusja (retoryka)
> później wnioski (autoterapia, terapia grupowa, pomoc specjalisy)
>
tez uwazam , ze spokojnie mozna na ten temat podyskutowac tutaj i nie widze
w tym nic wstydliwego zeby publicznie sie przyznac, ze tez mam taki problem.
Jest to bardzo popularny problem i tymbardziej moze ktos zechce cos
ciekawego napisac o swoich osobistych doswiadczeniach....
(jesli chodzi o treme a fobie, to rzeczywiscie jest taka roznica, ze trema
towarzyszy prawie kazdemu (jest delikatna, mozna powiedziec) a co do fobii-
to jest prawdziwy lek a nawet strach , ktory wprost paralizuje) Pomiedzy
tymi dwoma jest jeszcze kolorowa tecza i kazdy pewnie znalazl by tam dla
siebie miejsce.;-) Nie mniej jednak uwazam , ze jest to dobry temat do
dyskusji.
sarna
> jeśli Ci na tym zależy...
>
> piszący bez tremy ;)
> :-)
> ksRobak
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-09 15:36:54
Temat: Re: fobia przed publicznym przemawianiem> [...] nie widze w tym nic wstydliwego zeby publicznie sie przyznac,
> ze tez mam taki problem.
Podejrzewam, że trema powodowana wystąpieniami publicznymi,
szczególnie przed licznym audytorium to rzecz powszechna.
W życiu większości z nas niewiele nadarza się okazji, by
sprawdzić swoje predyspozycje w tym temacie. W związku z
brakiem doświadczenia, w sytuacji sprzyjającej podjęciu
wyzwania, pojawia się naturalna obawa przed nieznanym.
Osoby, które raz przeskoczą tę barierę, w przyszłości
dysponują własnym doświadczeniem. W zależności od tego,
jak wystąpienie zostało przyjęte oraz motywacji do dosko-
nalenia się, podejmą kolejne próby lub nie, ale zawsze
będzie to decyzja bardziej świadoma.
Zresztą podobnie jest z nabywaniem każdej innej umiejętności.
Praktyka czyni mistrza. Grunt to chęć szczera i/lub silna
motywacja. Dobry początek będzie dodatkowym atutem. :)
--
Jakub Berent
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 00:37:56
Temat: Re: fobia przed publicznym przemawianiemWitam,
Raz jeszcze zaznaczam ze niezbyt interesuje mnie prowadzenie jalowych
dyskusji na grupie na ten temat
- opinie tu wyrazone warto przecztac i ... tyle.
Niestety zyciowe problemy do rozwiazania w przypadku silnych fobii to nie na
igraszka na miare dobrej rady ale walka z "szatanem" dlatego zachecam
jeszcze raz osoby ktore silnie oduwaja ten lęk o kontakt na p...@x...wp.pl
bede staral sie nam nawzajem pomoc. Osoby ktore tylko maja niewielka treme -
prosze sobie darowac i nie pisac - bede wdzieczny.
pozdr.
Zbyszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 07:41:27
Temat: Re: fobia przed publicznym przemawianiemProfil1 <p...@x...wp.pl> napisał(a):
> Witam,
> Raz jeszcze zaznaczam ze niezbyt interesuje mnie prowadzenie jalowych
> dyskusji na grupie na ten temat
> - opinie tu wyrazone warto przecztac i ... tyle.
> Niestety zyciowe problemy do rozwiazania w przypadku silnych fobii to nie na
> igraszka na miare dobrej rady ale walka z "szatanem" dlatego zachecam
> jeszcze raz osoby ktore silnie oduwaja ten lęk o kontakt na p...@x...wp.pl
> bede staral sie nam nawzajem pomoc. Osoby ktore tylko maja niewielka treme -
> prosze sobie darowac i nie pisac - bede wdzieczny.
> pozdr.
> Zbyszek
a jak rozpoznałeś "Zbyszek", że masz w sobie "szatana"?
jak to sprawdzać? :o)
PS. odpisz mi (pliz), bo boję się (łaaaa) czy nie jest zaraźliwy...
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 09:11:44
Temat: Re: fobia przed publicznym przemawianiem> a jak rozpoznałeś "Zbyszek", że masz w sobie "szatana"?
> jak to sprawdzać? :o)
To byla tylko przenośnia (w cydzyslowiu) zeby podkreslic wage problemu dla
osob tym dotknietych - nic wiecej.
Gratuluje poczucia humoru i pozdrawiam
Z.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-11 12:12:57
Temat: Re: fobia przed publicznym przemawianiemProfil1 <p...@x...wp.pl> napisał(a):
> > a jak rozpoznałeś "Zbyszek", że masz w sobie "szatana"?
> > jak to sprawdzać? :o)
>
> To byla tylko przenośnia (w cydzyslowiu) zeby podkreslic wage problemu dla
> osob tym dotknietych - nic wiecej.
> Gratuluje poczucia humoru i pozdrawiam
> Z.
ach :)))) to wszystko wyjaśnia (hehehe)
to zapytam więc w przenośni:
skąd grupowicz ma wiedzieć, czy to co czuje to zwykła trema, czy może
wstąpił w niego "szatan"?
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |