Data: 2003-09-05 13:12:29
Temat: fryzjer(ka) w Gliwicach
Od: "Krooliczynka" <k...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Znacie moze jakis dobry adres?
Bo ja znam, chodzilam przez 2 lata, ale kasowo nie wydalam...180zl za mycie,
strzyzenie, pasemka, modelowanie.
Szukam takiego dobrze strzyzacego i z dobrymi farbami (niekoniecznie
L'Oreal).
Pzdr.
Krooliczynka
|