gipsowanie otworów po kołkach rozporowych????
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-13 13:23:17
Temat: gipsowanie otworów po kołkach rozporowych????Od: a...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
witam.
Jaka jest technika zagipsowywania otworów po kołkach rozporowych? Czy konieczne
jest zagipsowanie takiego otworu, czy np może zostać wydrążenie a zagipsować
wierzch otworu?
Dziękuje za odpowiedz
Krzysztof
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-06-13 14:44:03
Temat: Re: gipsowanie otworów po kołkach rozporowych????Od: Michal Kwiatkowski <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
a...@p...onet.pl wrote:
> witam.
> Jaka jest technika zagipsowywania otworów po kołkach rozporowych? Czy
> konieczne jest zagipsowanie takiego otworu, czy np może zostać wydrążenie
> a zagipsować wierzch otworu?
Konieczne - jak nie wypełnisz całego otworu to w czasie wysychania gips
wessie (menisk) a w przyszłości popęka. Dobra techniką jest gipsowanie "na
zapałkę" czyli wprowadzanie małych porcji gipsu i dziubanie zapałką by
wypchać otwór szczelnie, warstwami - (dla cierpliwych ;-) wypachać,
wysuszyć, wyrównać i kolejna warstwa. Ja stoowałem kołeczki drewniane,
które dopiero zagipsowywałem na gładko.
--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-14 20:11:27
Temat: Re: gipsowanie otworów po kołkach rozporowych????Od: "AdameK" <u...@k...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Jaka jest technika zagipsowywania otworów po kołkach rozporowych? Czy
> > konieczne jest zagipsowanie takiego otworu, czy np może zostać wydrążenie
> > a zagipsować wierzch otworu?
> Konieczne - jak nie wypełnisz całego otworu to w czasie wysychania gips
> wessie (menisk) a w przyszłości popęka. Dobra techniką jest gipsowanie "na
> zapałkę" czyli wprowadzanie małych porcji gipsu i dziubanie zapałką by
> wypchać otwór szczelnie, warstwami - (dla cierpliwych ;-) wypachać,
> wysuszyć, wyrównać i kolejna warstwa. Ja stoowałem kołeczki drewniane,
> które dopiero zagipsowywałem na gładko.
a nie lepiej wstrzyknac troche pianki?
Adamek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-15 16:54:14
Temat: Re: gipsowanie otworów po kołkach rozporowych????Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora
On Fri, 13 Jun 2003 16:44:03 +0200 I had a dream that Michal Kwiatkowski
<m...@p...com> wrote:
>> Jaka jest technika zagipsowywania otworów po kołkach rozporowych? Czy
>> konieczne jest zagipsowanie takiego otworu, czy np może zostać wydrążenie
>> a zagipsować wierzch otworu?
>Konieczne - jak nie wypełnisz całego otworu to w czasie wysychania gips
>wessie (menisk) a w przyszłości popęka. Dobra techniką jest gipsowanie "na
>zapałkę" czyli wprowadzanie małych porcji gipsu i dziubanie zapałką by
>wypchać otwór szczelnie, warstwami - (dla cierpliwych ;-) wypachać,
>wysuszyć, wyrównać i kolejna warstwa. Ja stoowałem kołeczki drewniane,
>które dopiero zagipsowywałem na gładko.
No wessie i co? Ja zawsze takie rzeczy gipsuję po dwa razy - raz byle jak
zatkam dziurę tak na cm w głąb, po wyśchnięciu zostanie wklęsłe, potem
drugi raz się przejedzie i będzie idealne.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-16 07:49:02
Temat: Re: gipsowanie otworów po kołkach rozporowych????Od: Michal Kwiatkowski <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
AdameK wrote:
> a nie lepiej wstrzyknac troche pianki?
A jak potem trafisz na piankę wbijając gwóźdź czy kołek? :-)
--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-16 07:50:17
Temat: Re: gipsowanie otworów po kołkach rozporowych????Od: Michal Kwiatkowski <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
Grzegorz Janoszka wrote:
> No wessie i co? Ja zawsze takie rzeczy gipsuję po dwa razy - raz byle jak
> zatkam dziurę tak na cm w głąb, po wyśchnięciu zostanie wklęsłe, potem
> drugi raz się przejedzie i będzie idealne.
Napisałem tak dlatego że wessać może czasem dopiero po dobie - są jeszcze
niecierpliwi na tym świecie :-) Gips w otworach czasem schnie paskudnie
długo i kiedyś miałem niespodziankę dopiero po malowaniu :-(
--
pozdrawiam;
Michał Kwiatkowski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-16 10:36:31
Temat: Re: gipsowanie otworów po kołkach rozporowych????Od: "Adam" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:56ff.00001ad2.3ee9d044@newsgate.onet.pl...
> witam.
> Jaka jest technika zagipsowywania otworów po kołkach rozporowych? Czy
konieczne
> jest zagipsowanie takiego otworu, czy np może zostać wydrążenie a
zagipsować
> wierzch otworu?
Jeżeli masz pustą strzykawkę po silikonie i pistolet to możesz ją załadować
gipsem (ale nie budowlanym bo za szybko schnie) i wtłaczać do otworu
aDm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-16 21:18:16
Temat: Re: gipsowanie otworów po kołkach rozporowych????Od: "AdameK" <u...@k...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> > a nie lepiej wstrzyknac troche pianki?
> A jak potem trafisz na piankę wbijając gwóźdź czy kołek? :-)
jak trafie to zaczne grac w TOTKA ;))
aDAMEk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |