« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-06-02 14:13:46
Temat: gleba "kretolubna?";))Witam
Mam pytanie czy coś takiego jak gleba w której lubią siedzieć krety
istnieje???
Pytam bo z sąsiadem potrzebujemy nawieżć ziemi na ogródki nasze, znaleźliśmy
hałdę gleby po starym sadzie. A sąsiad na to, że mu ktoś odradzał bo to
ziemia w której lubi siedzieć kret.
No i nie wiem jak przekonać sąsiada że to bzdura i tyle (jak weźmiemy razem
to będzie taniej;))
I co wy na to????
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-06-02 14:30:22
Temat: Re: gleba "kretolubna?";))W wiadomości news:f3rtuq$d3r$1@inews.gazeta.pl Sylwia Laskowska
<l...@g...pl> napisał(a):
>
> Mam pytanie czy coś takiego jak gleba w której lubią siedzieć krety
> istnieje???
> Pytam bo z sąsiadem potrzebujemy nawieżć ziemi na ogródki nasze,
> znaleźliśmy hałdę gleby po starym sadzie. A sąsiad na to, że mu ktoś
> odradzał bo to ziemia w której lubi siedzieć kret.
> No i nie wiem jak przekonać sąsiada że to bzdura i tyle (jak
> weźmiemy razem to będzie taniej;))
> I co wy na to????
>
Hejka. Każdy kret, szczególnie stary ma swoje przyzwyczajenia. Skoro
lubi tam siedzieć, tzn. w takiej ziemi, to trudno będzie mu to
wyperswadować. ;-)
Pozdrawiam ortodoksyjnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-06-02 18:59:59
Temat: Re: gleba "kretolubna?";))Użytkownik Sylwia Laskowska napisał:
> Witam
> Mam pytanie czy coś takiego jak gleba w której lubią siedzieć krety
> istnieje???
> Pytam bo z sąsiadem potrzebujemy nawieżć ziemi na ogródki nasze, znaleźliśmy
> hałdę gleby po starym sadzie. A sąsiad na to, że mu ktoś odradzał bo to
> ziemia w której lubi siedzieć kret.
W glebie po starym sadzie, gdzie się nie orze, nie przekopuje,
są różne larwy itp. jedzonko dla kretów. Gdy sie to zryje, przewiezie,
rozsypie, czesc robactwa padnie, część ptaki zjedzą i powinno byc już
normalnie, jak u wszystkich. A jeśli masz "swojego" kreta , to dla
obcego miejsca raczej nie będzie. Tak myślę :-)
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-06-02 19:56:25
Temat: Re: gleba>dziękuję za odpowiedź
Mam jeszcze jedno pytanie:
mój ogród to sama glina teraz, mamy ok 10 wywrotek torfu i chcę jeszcze tą
glebę z sadu.
Co najpierw rozplantować na glinie: torf i na to normalna ziemia czy odwrotnie
Zapewne najlepiej byłoby to zmieszać ale nie wyobrażam sobie mieszania tylu
wywrotek ziemi;( (A może są jakieś sposoby??
Pozdrawiam
Sylwia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-06-02 20:45:49
Temat: Re: gleba
----- Original Message -----
From: "Sylwia Listkowska" <l...@W...gazeta.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Saturday, June 02, 2007 9:56 PM
Subject: Re: gleba
>dziękuję za odpowiedź
>Mam jeszcze jedno pytanie:
>mój ogród to sama glina teraz, mamy ok 10 wywrotek torfu i chcę jeszcze tą
>glebę z sadu.
>Co najpierw rozplantować na glinie: torf i na to normalna ziemia czy
>odwrotnie
>Zapewne najlepiej byłoby to zmieszać ale nie wyobrażam sobie mieszania
>tylu
>wywrotek ziemi;( (A może są jakieś sposoby??
:)
jesli wjechalu ciezarowki to ogord duzy i jeszcze nieurzadzony
wiec najszybciej i najtaniej byloby ciagnikiem przeorac
a pozniej agregatem uprawowym
:)
jesli nie da sie ciagnikiem to spalinowa glebogryzarka w rodzaju Farmera
Al-Ko
:)
z pozdrowieniami iusmeichami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-06-03 05:38:24
Temat: Re: gleba
>
> jesli wjechalu ciezarowki to ogord duzy i jeszcze nieurzadzony
> wiec najszybciej i najtaniej byloby ciagnikiem przeorac
> a pozniej agregatem uprawowym
> :)
> jesli nie da sie ciagnikiem to spalinowa glebogryzarka w rodzaju Farmera
> Al-Ko
> :)
> z pozdrowieniami iusmeichami
> smal
>
Ogróg został wcześniej przeorany, itd i częsciowo przeze mnie urządzony, ale
teren niski i woda stoi jak pada (np,teraz) mąż nie może patrzeć jak moja
praca idzie na marne ;)) i postanowiliśmy podwyższyć teren o ok. 40cm (!)
stąd tyle wywrotek ziemi no i co na co: torf na czarnoziem czy odwrotnie?
Pozdr. Sylwia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-06-03 05:57:58
Temat: Re: glebaW wiadomości news:f3tk4g$ama$1@inews.gazeta.pl Sylwia Listkowska
<l...@N...gazeta.pl> napisał(a):
>
> Ogróg został wcześniej przeorany, itd i częsciowo przeze mnie
> urządzony, ale teren niski i woda stoi jak pada (np,teraz) mąż nie
> może patrzeć jak moja praca idzie na marne ;)) i postanowiliśmy
> podwyższyć teren o ok. 40cm (!) stąd tyle wywrotek ziemi no i co na
> co: torf na czarnoziem czy odwrotnie? Pozdr. Sylwia
>
Hejka. Torf na wierzch. :-) A jak duża jest działka?
Pozdrawiam warstwowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-06-03 06:00:09
Temat: Re: gleba
"Sylwia Listkowska" <l...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:f3tk4g$ama$1@inews.gazeta.pl...
>
>
> >
> > jesli wjechalu ciezarowki to ogord duzy i jeszcze nieurzadzony
> > wiec najszybciej i najtaniej byloby ciagnikiem przeorac
> > a pozniej agregatem uprawowym
> > :)
> > jesli nie da sie ciagnikiem to spalinowa glebogryzarka w rodzaju
Farmera
> > Al-Ko
> > :)
> > z pozdrowieniami iusmeichami
> > smal
> >
>
> Ogróg został wcześniej przeorany, itd i częsciowo przeze mnie urządzony,
ale
> teren niski i woda stoi jak pada (np,teraz) mąż nie może patrzeć jak moja
> praca idzie na marne ;)) i postanowiliśmy podwyższyć teren o ok. 40cm (!)
> stąd tyle wywrotek ziemi no i co na co: torf na czarnoziem czy odwrotnie?
40cm to za mało. może lepiej pomysleć o zdrenowaniu terenu, a później o
nawiezieniu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-06-03 06:14:12
Temat: Re: glebaW wiadomości news:f3tle8$4bg$1@atlantis.news.tpi.pl Panslavista
<p...@w...pl> napisał(a):
>
> 40cm to za mało. może lepiej pomysleć o zdrenowaniu terenu, a
> później o nawiezieniu.
Hejka. Podniesienie poziomu działki o 40 centymetrów to bardzo dużo.
Kilka lat temu na naszą działeczkę (320 m2), na której zawsze wiosną stała
kałuża zajmująca 1/4 jej powierzchni wysypałem Kamaza piasku. Teren podniósł
się o kilka centymetrów i teraz nie dość, że nigdy nie stoi na niej woda, to
gdy na wiosnę są gwałtowne roztopy lub przydarza się jakieś oberwanie chmury
sąsiednie działki są zatopione a nas woda nie zalewa.
Pozdrawiam wywyższająco Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-06-03 06:35:31
Temat: Re: gleba
----- Original Message -----
From: "Sylwia Listkowska" <l...@N...gazeta.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Sunday, June 03, 2007 7:38 AM
Subject: Re: gleba
>
> jesli wjechalu ciezarowki to ogord duzy i jeszcze nieurzadzony
> wiec najszybciej i najtaniej byloby ciagnikiem przeorac
> a pozniej agregatem uprawowym
> :)
> jesli nie da sie ciagnikiem to spalinowa glebogryzarka w rodzaju Farmera
> Al-Ko
> :)
> z pozdrowieniami iusmeichami
> smal
>
Ogróg został wcześniej przeorany, itd i częsciowo przeze mnie urządzony,
ale
teren niski i woda stoi jak pada (np,teraz) mąż nie może patrzeć jak moja
praca idzie na marne ;)) i postanowiliśmy podwyższyć teren o ok. 40cm (!)
stąd tyle wywrotek ziemi no i co na co: torf na czarnoziem czy odwrotnie?
Pozdr. Sylwia
:)
zasadniczo to obojetnie jesli bedzie wymieszane
ale dobrze byloby dowiesc ze zwirowni jeszcze ze wywrotki drobnego zwiru
lub obornik jesli masz mozliwosc by glebe rozluznic
:)
a w sumie o ile nie bedzie to podwyzszenie terenu na tyle by woda splywla
dalej
to niewiele to pomoze bo stojaca woda zawsze zrobi skorupe
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |