« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-14 20:31:39
Temat: Re: gleboka rana palca - gojenie| bylo baardzo nieprzyjemne]. pielegniarka powiedziala ze sciegno jest cale
i
ale mamy zdolne panie pielegniarki ;) BTW moja ciocia jest pielegniarka i
widze jaka jest....
--
\/\/ I S E |\/| A N
#GG: 3226283
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-12-14 20:41:59
Temat: Re: gleboka rana palca - gojenie
Użytkownik "s" <...@s...pl> napisał w wiadomości
news:atg29j$d8h$1@news.tpi.pl...
> witam
>
> przed chwila w przyplywie finezji i polotu rozcialem sobie calkiem gleboko
> kciuka (lewego) do kosci. w szpitalu przed chwila zalozyli mi 5 szwow [to
> bylo baardzo nieprzyjemne]. pielegniarka powiedziala ze sciegno jest cale
i
> zabrala sie do szycia. przy okazji stracilem ok 200ml krwi. dodam takze ze
> ok 3 tyg temu odalem 450 ml krwi.
> juz jest po wszystkim. prosze o porade jakie srodki przeciwbolowe moge
brac
> oraz co polecacie na szybkie gojenie sie rany. btw: czy to normale ze
palec
> boli na calej powierzchni i nie moge nim ruszac.
a w domu wszyscy zdrowi?
wyszedles przed chwila od lekarza i tu sie pytasz co mozesz brac?
wody zimnej sie napij i nie pisz glupot
--
WaldiM
Serwis antykoncepcyjny
http://www.antykoncepcja.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-12-14 20:51:39
Temat: Re: gleboka rana palca - gojenieOn nie napisal ze byl u lekarza. Jest sobota a pan doktor byl pewnie
niedysponowany
--
\/\/ I S E |\/| A N
#GG: 3226283
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-12-14 21:28:32
Temat: Re: gleboka rana palca - gojenie
Użytkownik "WiseMan" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:atg5q3$52c$1@news.tpi.pl...
> On nie napisal ze byl u lekarza. Jest sobota a pan doktor byl pewnie
> niedysponowany
był szpitalu, na pewno musiał to oglądać lekarz, swoją drogą ciekaw jestem
gdzie w Polsce zakładają szwy pielęgniarki.
Tichy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-12-14 21:34:47
Temat: Re: gleboka rana palca - gojenie
Użytkownik "s" <...@s...pl> napisał w wiadomości
news:atg29j$d8h$1@news.tpi.pl...
>porade jakie srodki przeciwbolowe moge brac
jeśli masz w domu paracetamol to możesz wziąc - tylko nie przesadz - większa
ilość jest toksyczna.
> oraz co polecacie na szybkie gojenie sie rany.
bulion z kury? tylko doustnie ;) , jeśli rana nie jest zakażona to powinna
się szybko zagoić.
>btw: czy to normale ze palec
> boli na calej powierzchni
tak może być
> i nie moge nim ruszac.
to jest mało normalne, raczej niepokojące
czy nie mogłeś ruszać palcem zaraz po urazie czy dopiero po zszyciu ? tak
czy siak , ja bym chyba jednak udał się do chirurga.
Tichy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-12-14 23:01:01
Temat: Re: gleboka rana palca - gojenie
Użytkownik "s" <...@s...pl> napisał w wiadomości
news:atg29j$d8h$1@news.tpi.pl...
> witam
>
> przed chwila w przyplywie finezji i polotu rozcialem sobie calkiem gleboko
> kciuka (lewego) do kosci. w szpitalu przed chwila zalozyli mi 5 szwow [to
> bylo baardzo nieprzyjemne]. pielegniarka powiedziala ze sciegno jest cale
i
> zabrala sie do szycia.
Bardzo słusznie. Szybciej sie zagoi. :)
> przy okazji stracilem ok 200ml krwi.
A skąd wiesz ile stracileś?
Wiesz, że 200 ml krwi to tyle ile wystarczy na zachlapanie całego twojego
ubrania i jeszcze na kałużę dookoła. Musiałbys się w tetnice uciąc, żeby
tyle wyleciało. Z kciuka nie wyleci aż tyle :)
Pewnie straciłeś z 50 ml maksymalnie... ;-)
> dodam takze ze
> ok 3 tyg temu odalem 450 ml krwi.
Zabawa w krwiodawstwo jest niebezpieczna. Jak ulegniesz wypadkowi niedługo
po oddaniu krwi i stracisz znowu z litr to niewesoło .... :(
> juz jest po wszystkim. prosze o porade jakie srodki przeciwbolowe moge
brac
Wypij sobie piwo i idz spać. Sen to zdrowie :)
> oraz co polecacie na szybkie gojenie sie rany. btw: czy to normale ze
palec
> boli na calej powierzchni i nie moge nim ruszac.
Będzie bolał z tydzień. Zagoi się za 2 tygodnie. Noo może dlatego, że to
palec to za trzy tygodnie, w końcu będziesz często moczyć opatrunek podczas
mycia rąk. To i tak szybko, takie rany szarpane od ugryzień przez psy goją
sie 3 miesiące..
--
pozdrawiam
Obcy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-12-15 03:54:10
Temat: gleboka rana palca - gojeniewitam
przed chwila w przyplywie finezji i polotu rozcialem sobie calkiem gleboko
kciuka (lewego) do kosci. w szpitalu przed chwila zalozyli mi 5 szwow [to
bylo baardzo nieprzyjemne]. pielegniarka powiedziala ze sciegno jest cale i
zabrala sie do szycia. przy okazji stracilem ok 200ml krwi. dodam takze ze
ok 3 tyg temu odalem 450 ml krwi.
juz jest po wszystkim. prosze o porade jakie srodki przeciwbolowe moge brac
oraz co polecacie na szybkie gojenie sie rany. btw: czy to normale ze palec
boli na calej powierzchni i nie moge nim ruszac.
pozdrawiam
Szymon
s...@o...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-12-15 04:52:31
Temat: Re: gleboka rana palca - gojenieeghh w sumie to jestem tylko uczniem- niedoswiadczonym jeszcze w sprawach
medycznych a cala rodzinka wyjechala ... a to ze znalazlem sie w szpitalu to
tylko szczesliwy zbieg okolicznosci:-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-12-15 11:41:51
Temat: Re: gleboka rana palca - gojenieWitaj
Użytkownik "WALDIM" <w...@a...pl> napisał w wiadomości
news:atg52h$r0$1@news.tpi.pl...
> a w domu wszyscy zdrowi?
> wyszedles przed chwila od lekarza i tu sie pytasz co mozesz brac?
> wody zimnej sie napij i nie pisz glupot
Spokojnie ;)
Gdy z czlowieka leci krew, kosc na wierzchu, boli jak diabli a ktos mu
szyje palca (dla wielu mezczyzn taka przygoda to wiecej niz moga zniesc) -
to rzadko mysli rozsadnie i zadaje madre pytania. A lekarze czesto traktuja
takich pacjentow jak wszystkowiedzacych (czy moze ich olewaja? - brzydko
mowiac, ale to pierwsze brzmi sympatyczniej) i splawiaja.
Dlatego mysle ze dla tego biedaka z rozcietym palcem :) nalezy miec wiecej
szacunku a nie od razu wyskakiwac z takimi tekstami.
Bo naprawde - po takiej przygodzie czlowiek dochodzi do siebie zazwyczaj
dopiero w domu i dopiero wtedy zaczyna myslec na spokojnie.
Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-12-15 12:55:43
Temat: Re: gleboka rana palca - gojenieWitaj
Użytkownik "Obcy" <siralos(zabezpiecznie)@mail.icpnet.pl> napisał w
wiadomości news:atgd59$j71$1@topaz.icpnet.pl...
> Zabawa w krwiodawstwo jest niebezpieczna. Jak ulegniesz wypadkowi niedługo
> po oddaniu krwi i stracisz znowu z litr to niewesoło .... :(
Jakie jest ryzyko ze w przeciagu dwoch dni (czy krocej?) po oddaniu krwi
ulegnie sie wypadkowi zwiazanemu z utrata duzej ilosci krwi?
A jakie jest ryzyko ze krwi nie oddajac i majac wypadek - umre bo w szpitalu
nie bedzie krwi ktora mozna mi przetoczyc - bo ludzie zrezygnowali z jej
oddawania "profilaktycznie"?
To wszystko zalezy od punktu widzenia - gdy jestem zdrowy i piekny to
oddawanie krwi moge traktowac jako niepotrzebne narazanie sie, jakis klopot,
no i kluja czlowieka.
Gdy ulega sie wypadkowi - wtedy wiele spraw ulega przewartosciowaniu.
Bo ta krew ktora ktos oddal - ratuje nasze czy kogos nam bliskiego zycie. A
ona nie pojawia sie znikad, nie produkuja jej w fabryce - ktos musi oddac
swoja.
Trudno to nazwac zabawa - to naprawde duzy gest. I raczej nikt tego nie robi
dla kilku tandetnych czekolad ;)
Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |