gotowanie ziemniakow a bura piana

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-06-25 19:19:32

Temat: Re: gotowanie ziemniakow a bura piana
Od: PatryCCCja <k...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Rena wrote:
> pat- ziemniaki wrzuca sie na wrzatek, tak samo jak i inne warzywa!
> inaczej, traca prawie wszystkie witaminy!

no prosze, jaki to czlowiek glupi.

> > ja tak nie znosze obierac ziemniakow! :)
>
> ja tez, ale lubie jesc:) kocham ziemniaki w kazdej postaci:)))

ja chorobliwie nie znosze. to jest nie do przezwyciezenia. kiedys z siostra
przez 2 tygodnie musialysmy sobie same radzic i jak nam sie zachcialo
ziemniakow to poszlysmy kupic frytki ;P

pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-06-25 19:20:39

Temat: Re: gotowanie ziemniakow a bura piana
Od: PatryCCCja <k...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Bassett wrote:
> To nie obieraj! Ja prawie nigdy nie obieram, zawsze gotuje w mundurkach,
> potem podsmazam troche cebuli na masle i dodaje pokrojone ziemniaki - sa
> pyszne. Wystarczy je mocno wyszorowac szczoteczka i juz.

wiesz, to chyba zalezy od ziemniakow. ja zrobilam kiedys pieczone w
piekarniku nie obierane. i plulam skorka mimo ze ziemniaki byly mlode i
skorka wygladala na delikatniutka.

pat
--
vege.pl http://www.vege.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-25 19:58:03

Temat: Re: gotowanie ziemniakow a bura piana
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net> szukaj wiadomości tego autora

PatryCCCja wrote:
>
> Magdalena Bassett wrote:
> > To nie obieraj! Ja prawie nigdy nie obieram, zawsze gotuje w mundurkach,
> > potem podsmazam troche cebuli na masle i dodaje pokrojone ziemniaki - sa
> > pyszne. Wystarczy je mocno wyszorowac szczoteczka i juz.
>
> wiesz, to chyba zalezy od ziemniakow. ja zrobilam kiedys pieczone w
> piekarniku nie obierane. i plulam skorka mimo ze ziemniaki byly mlode i
> skorka wygladala na delikatniutka.
>

Nie mowie o pieczonych, tylko gotowanych. Skorki z pieczonych sie nie je.
Sprobuj raz w mundurkach. Dodaj koperku do gotowania.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-25 20:02:03

Temat: Re: mniammniam
Od: "Jola L-L" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Grzesiu, bylo o Twojej stronce w Gazecie Morskie( lokalny GW) na ostatniej
stronie.
Milo bylo:))
gratuluje Jola L-L

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-26 07:28:24

Temat: Było:[gotowanie ziemniakow a bura piana] jest: kapuśniaczek młody w słoikach
Od: "Agusiek" <A...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > P.S. Ja chyba też nie lubię obierać ziamniaków, ale gorsze jest
szatkowanie
> > kapusty... a tak a propos kapusty, kapuśniaczek z Twojego przepisu był
> > genialny :)))))
>
> ech! odrazu soe sympatycznie robi jak sie cos takiego slyszy :)
> a szatkowac kapuste to ja moge, bo na szczescie dla swoich potrzeb
> niepotrzebuje poszatkowanej cieniutko i artystycznie :)
>

Ja też nie, ale ciachać trzeba :)) Właśnie się zastanawiam nad tym coby było
gdyby się tak raz przemóc, narobić tego kapuśniaczku wieeeeelki gar i
powkładać go do sloiczków.... Będzie letni smak w zimie czy nic z tego ????
Jak myślicie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry