« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-03 19:39:32
Temat: hmm... Ja w kwestii cebuliWitam wszystkich i od progu wszystkiego dobrego zycze, z uklonem ;)
Dzisiaj wpadnie przyjaciolka i razem mamy zamiar stworzyc cos zmyslu
podniebien (tzn. dwoch). Chce sie pobawic w telewizyjnego kucharza (kamera
juz przygotowana), wiec chcialem wszystko juz miec "po reka". Przygotuje
szybciej wszystkie skladniki: miesko juz sie zaprawia w lodowce, ryz to
pestka, szybko moge nastawic ale warzywa... a konkretnie cebula... Czy nie
stanie sie nic jej (nam), jezeli pokroje ja wczesniej i odstawie? Kolacze mi
po glowie informacja, ze Cebule nalezy przygotowywac przed samym jedzeniem
(gotowaniem), w przeciwnym wypadku cos sie dzieje, cebula... no i wlasnie,
zmienia smak? staje sie niezdrowa? a moze cos innego?
z gory dziekuje za moje (byc moze) naiwne pytanie
pozdrawiam
--
macq
----------------------------------------------------
---------
No, i am not lost. I find myself everytime
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-01-03 20:32:31
Temat: Re: hmm... Ja w kwestii cebuli
> Dzisiaj wpadnie przyjaciolka i razem mamy zamiar stworzyc cos zmyslu
> podniebien (tzn. dwoch). Chce sie pobawic w telewizyjnego kucharza (kamera
> juz przygotowana), wiec chcialem wszystko juz miec "po reka". Przygotuje
> szybciej wszystkie skladniki: miesko juz sie zaprawia w lodowce, ryz to
> pestka, szybko moge nastawic ale warzywa... a konkretnie cebula... Czy nie
> stanie sie nic jej (nam), jezeli pokroje ja wczesniej i odstawie? Kolacze mi
> po glowie informacja, ze Cebule nalezy przygotowywac przed samym jedzeniem
> (gotowaniem), w przeciwnym wypadku cos sie dzieje, cebula... no i wlasnie,
> zmienia smak? staje sie niezdrowa? a moze cos innego?
Cebula puszcza sok i ulatniaja sie skladniki (ani...costam),
tak ze lepiej obrac tylko z lusek i nie obcinac z zadnego konca.
Pzdr Czeslaw
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-04 09:07:27
Temat: Re: hmm... Ja w kwestii cebuliJezeli chodzi o telewizje, to problem jes taki, ze oni sie nie zastanawiaja
jak to ma smakowac. I wcale nie musza tego szybko nagrywac. Moga nagrywac i
5 godz. a z tego 15 min. programu wyjdzie. Poprostu wycinaja czas na
pokrojenie cebuli (albo przyspieszaja tasme czasem). Albo pokazuja jak 1
cebule sie kroi, a reszte wycinaja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-04 09:56:04
Temat: Re: hmm... Ja w kwestii cebuli
"Macq" <m...@o...pl> wrote in message
news:crc73d$ne3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam wszystkich i od progu wszystkiego dobrego zycze, z uklonem ;)
>
> Dzisiaj wpadnie przyjaciolka i razem mamy zamiar stworzyc cos zmyslu
> podniebien (tzn. dwoch). Chce sie pobawic w telewizyjnego kucharza (kamera
> juz przygotowana),
A potem będziesz udawał, że zapomniałeś kamerę wyłączyć? :-)
T.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-04 12:29:45
Temat: Re: hmm... Ja w kwestii cebuli
Użytkownik "Macq" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:crc73d$ne3$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam wszystkich i od progu wszystkiego dobrego zycze, z uklonem ;)
>
> Dzisiaj wpadnie przyjaciolka i razem mamy zamiar stworzyc cos zmyslu
> podniebien (tzn. dwoch). Chce sie pobawic w telewizyjnego kucharza (kamera
> juz przygotowana), wiec chcialem wszystko juz miec "po reka". Przygotuje
> szybciej wszystkie skladniki: miesko juz sie zaprawia w lodowce, ryz to
> pestka, szybko moge nastawic ale warzywa... a konkretnie cebula... Czy nie
> stanie sie nic jej (nam), jezeli pokroje ja wczesniej i odstawie? Kolacze
mi
> po glowie informacja, ze Cebule nalezy przygotowywac przed samym jedzeniem
> (gotowaniem), w przeciwnym wypadku cos sie dzieje, cebula... no i wlasnie,
> zmienia smak? staje sie niezdrowa? a moze cos innego?
Traci wartości odżywcze, puszcza sok i mięknie. Ale Ci powiem, ze ja często
kroję chwilę cebulę wcześniej, solę i czekam aż puści trochę soku, bo nie
lubię jak mi chrzęści w potrawach ;)
Pozdrawiam, Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-01-05 07:57:08
Temat: Re: hmm... Ja w kwestii cebuli>
> Traci wartości odżywcze, puszcza sok i mięknie. Ale Ci powiem, ze ja
> często kroję chwilę cebulę wcześniej, solę i czekam aż puści trochę
> soku,
> bo nie lubię jak mi chrzęści w potrawach ;)
>
A ja na dodatek po posoleniu jeszcze trochę wygniatam ręcamy coby
bardziej zmiękła
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J Marusiński
Gdańsk, GG 5420750
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |