Strona główna Grupy pl.sci.psychologia jacy sa oszusci?

Grupy

Szukaj w grupach

 

jacy sa oszusci?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-09-06 12:00:32

Temat: jacy sa oszusci?
Od: "Lukasz Denejko" <d...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Dlaczego oszusci nas oszukuja? Kim sa?
Jak mozna pokrotce psychologicznie scharakteryzowac oszustów?
A jak ich ofiary?
Czy kazdy nadaje sie na oszusta?
Jak prze nimi sie ustrzec?

pytania mozna mnozyc....
ja nie umiem na nie odpowiedziec:(
moze wy?

pozdrawiam

Lukasz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-09-06 12:08:58

Temat: Re: jacy sa oszusci?
Od: "kohol" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lukasz Denejko" <d...@f...onet.pl> napisał w wiadomości news
:9n7onk$dii$...@n...tpi.pl...
> Dlaczego oszusci nas oszukuja? Kim sa?
> Jak mozna pokrotce psychologicznie scharakteryzowac oszustów?
> A jak ich ofiary?
> Czy kazdy nadaje sie na oszusta?
> Jak prze nimi sie ustrzec?

www.oszust.com
Kiedyś to w GW opisywali : )

Pozdrawiam (jejku, jaka ja jestem konkretna...)
--
* * * * * * * * * * * * * *
Choose your future.
Choose life.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-06 12:51:41

Temat: Re: jacy sa oszusci?
Od: "Lukasz Denejko" <d...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Dlaczego oszusci nas oszukuja? Kim sa?
> > Jak mozna pokrotce psychologicznie scharakteryzowac oszustów?
> > A jak ich ofiary?
> > Czy kazdy nadaje sie na oszusta?
> > Jak prze nimi sie ustrzec?
>
> www.oszust.com
> Kiedyś to w GW opisywali : )

bylem tam juz wczesniej, ale za wiele tam nie ma:(
moze znacie jakies ksiazki, wentualnie artykuly z czasopism, inne sity,
moga byc obcojezyczne....

pozdr

Lukasz

>
> Pozdrawiam (jejku, jaka ja jestem konkretna...)
> --
> * * * * * * * * * * * * * *
> Choose your future.
> Choose life.
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-06 13:04:13

Temat: Re: jacy sa oszusci?
Od: "kohol" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wszystko tu jest MSZ!

Użytkownik "Lukasz Denejko" <d...@f...onet.pl> napisał w wiadomości news
:9n7rnh$5jn$...@n...tpi.pl...
> > > Dlaczego oszusci nas oszukuja? Kim sa?

Dla kasy? A są - ludźmi po prostu.

> > > Jak mozna pokrotce psychologicznie scharakteryzowac oszustów?

Teoretycznie czy praktycznie : )? Bo mój profil w MMPI wykazuje tendencje ty
powe dla psychopatów, osób aspołecznych i amoralnych...
Teoretycznie: psychopatia zapewne, niska aprobata społeczna, można hipotetyz
ować....

> > > A jak ich ofiary?

Różne. Nie da się przewidzieć. Można nikomu nie ufać, ale jakoś życ trzeba.
Mnie naciągnięto na bubel - nić nie byłam w stanie zrobić.

> > > Czy kazdy nadaje sie na oszusta?

Przy odrobinie dobrej woli - bo zakres przez nich oferowanych usług jest tak
szeroki, że znajdzie się w nim miejsce dla każdego : ) o ile oczywiście pora
dzi sobie z wyrzutami sumienia : )

> > > Jak prze nimi sie ustrzec?

Nie wychodzić z domu ; )?

Niestety, nie mam żadnych danych bibliograficznych : )

Pozdrawiam
--
* * * * * * * * * * * * * *
Choose your future.
Choose life.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-06 13:20:08

Temat: Re: jacy sa oszusci?
Od: "Lukasz Denejko" <d...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > > > Dlaczego oszusci nas oszukuja? Kim sa?
>
> Dla kasy? A są - ludźmi po prostu.

czy wszyscy - moze niektorzy robia to dla adrenaliny, dla ryzyka?albo chca
udowaodnic sobie, ze moga kogos oszukac, a przez to sa lepsi od tych ludzi?

sa ludzmi - ale czy takimi, jak inni?


>
> > > > Jak mozna pokrotce psychologicznie scharakteryzowac oszustów?
>
> Teoretycznie czy praktycznie : )? Bo mój profil w MMPI wykazuje tendencje
ty
> powe dla psychopatów, osób aspołecznych i amoralnych...
> Teoretycznie: psychopatia zapewne, niska aprobata społeczna, można
hipotetyz
> ować....
>
> > > > A jak ich ofiary?
>
> Różne. Nie da się przewidzieć. Można nikomu nie ufać, ale jakoś życ
trzeba.
> Mnie naciągnięto na bubel - nić nie byłam w stanie zrobić.

ale niektorych latwiej oszuka, innych trudniej, jedni potrafia wyciagac
wnioski z popelnionego na ich oszustwa, inni moga pasc ich ofiara wiele razy




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-06 13:36:16

Temat: Re: jacy sa oszusci?
Od: "kohol" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lukasz Denejko" <d...@f...onet.pl> napisał w wiadomości news
:9n7tcs$kj3$...@n...tpi.pl...
> > Dla kasy? A są - ludźmi po prostu.
>
> czy wszyscy - moze niektorzy robia to dla adrenaliny, dla ryzyka?albo chca
> udowaodnic sobie, ze moga kogos oszukac, a przez to sa lepsi od tych ludzi
?
> sa ludzmi - ale czy takimi, jak inni?

Pewnie "ja-spryciarz; oni-naiwniacy" : )
Myślę, że to są ludzie, którzy a) nie umieją inaczej (albo tak im się wydaj
e) - wyrośli w takim środowisku, gdzie to było akceptowane; b) okazje "same
im się pchają pod nos" - więc przełamali się i korzystają; c) prawdziwi psyc
hopaci : ) . Sądzę, że dla adrenaliny czy ryzyka lepiej coś ukraść, a nie br
ać łapówki czy oferować fikcyjne rolety czy buble w sklepie (czy zrobić inne
rzeczy opisane w serwisie "Oszust") - taki rachunek strat i zysków.

> > Różne. Nie da się przewidzieć. Można nikomu nie ufać, ale jakoś życ
> trzeba.
> > Mnie naciągnięto na bubel - nić nie byłam w stanie zrobić.
>
> ale niektorych latwiej oszuka, innych trudniej, jedni potrafia wyciagac
> wnioski z popelnionego na ich oszustwa, inni moga pasc ich ofiara wiele ra
zy

Z pewnością. Ale na pytanie "jakie są ofiary" odpowiem - różne, nie ma reguł
y. Są też wielokrotne ofiary - sam sobie już odpowiedziałeś, że są to osoby
nie wyciągające wniosków, można jeszcze dodać, że są to może osoby ufne, nai
wne, wierzące w "dobry i sprawiedliwy" świat. Jeżeli następnym razem znów bę
dę kupowała mebel (bo jest to sytuacja nie do uniknięcia), obejrzę go dokład
nie itp, ale to mi tak nie zagwarantuje, że nie zostanę oszukana. Można też
powiedzieć, że jestem ufna, bo zaufałam "największemu marketowi meblowemu" i
nie rozpakowałam mebla z folii na miejscu. Tu akurat były rzeczy, których na
miejscu bym nie sprawdziła i tak, ale i tak czuliśmy się oszukami.

Pozdrawiam
--
"Dziewczyny, macie małe rybki w głowach!"
(by Tata)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-06 13:39:36

Temat: Re: jacy sa oszusci?
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lukasz Denejko" <d...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9n7onk$dii$1@news.tpi.pl...

> Dlaczego oszusci nas oszukuja? Kim sa?

Konkretnie: kto i jak cie oszukal?
Moze twoje pytania maja zrodlo jedynie w doniesieniach prasowych i
opowiesciach ludzi?

Nie ma oszustow.
To my czynimy ludzi oszustami.
Oszukujac innych, nawet nieznacznie, spodziewamy sie podswiadomie, ze sami
tez mozemy byc oszukani.

Rinaldo
PS. Jesli zyjesz w swiecie doniesien prasowych, plotek, sensacyjnych
informacji - to ze strachu w koncu nie wyjdziesz na ulice.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-06 14:30:50

Temat: Re: jacy sa oszusci?
Od: "pupil" <p...@2...pl> szukaj wiadomości tego autora


Lukasz Denejko napisał(a) w wiadomości: <9n7onk$dii$1@news.tpi.pl>...
>Witam
>
>Dlaczego oszusci nas oszukuja? Kim sa?
>Jak mozna pokrotce psychologicznie scharakteryzowac oszustów?
>A jak ich ofiary?
>Czy kazdy nadaje sie na oszusta?
>Jak prze nimi sie ustrzec?
>
>pytania mozna mnozyc....
>ja nie umiem na nie odpowiedziec:(
>moze wy?

najczęściej podszywają się pod autorytety - ksiądz, policjant, businessman,
lekarz, itd. przez co wzbudzają zaufanie i korzystają z powszechnie
panującego przekonania, że autorytetów się nie kwestionuje...
często posiadają wiedzę z dziedziny, na której bazują, przez co mogą się
wykazać, potwierdzić swój autorytet...
przejmują kontrolę nad ofiarą wprowadzając ją w poczucie niewiedzy,
niepewności, zawieszenia przez co mogą łatwo zapanować nad sytuacją,
mają duży tupet, poczucie pewności, że im się uda; są wyrachowani...

żeby się bronić, nie być ofiarą, należy kwestionować ich wiedzę, zadawać w
miarę możliwości szczegółowe pytania, sprawdzać uprawnienia jakimi się
posługują, nie bać się odmawiać, jeśli to możliwe konsultować się z kimś kto
nam może pomóc (znajomy, sąsiad, rodzina, itd.)...

w moim przekonaniu nie każdy nadaje się na oszusta, trzeba mieć do tego
"żyłkę"...

PuPa...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-06 14:33:10

Temat: Re: jacy sa oszusci?
Od: "Rinaldo" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "pupil" <p...@2...pl> napisał w wiadomości
news:9n81a6$g2p$1@news.tpi.pl...
>
> najczęściej podszywają się pod autorytety - ksiądz, policjant,
businessman,
> lekarz, itd. przez co wzbudzają zaufanie i korzystają z powszechnie
> panującego przekonania, że autorytetów się nie kwestionuje...
> często posiadają wiedzę z dziedziny, na której bazują, przez co mogą się
> wykazać, potwierdzić swój autorytet...

Powiedziales: "najczesciej...". Czy to znaczy, ze bardzo czesto byles przez
nich oszukiwany?

> przejmują kontrolę nad ofiarą wprowadzając ją w poczucie niewiedzy,
> niepewności, zawieszenia przez co mogą łatwo zapanować nad sytuacją,
> mają duży tupet, poczucie pewności, że im się uda; są wyrachowani...

Skad pochodzi twoja wiedza na ten temat? Czy ten rodzaj widzy to twoja
pasja?

> żeby się bronić, nie być ofiarą, należy kwestionować ich wiedzę, zadawać w
> miarę możliwości szczegółowe pytania,

Czy moglbys opisac jak to robiles sam? Masz bowiem jak widac olbrzymie
doswiadczenie w tym wzgledzie....

>sprawdzać uprawnienia jakimi się
> posługują, nie bać się odmawiać, jeśli to możliwe konsultować się z kimś
kto
> nam może pomóc (znajomy, sąsiad, rodzina, itd.)...
>
> w moim przekonaniu nie każdy nadaje się na oszusta, trzeba mieć do tego
> "żyłkę"...

A ja mysle wrecz odwrotnie! Kazdy, bez wyjatku, nadaje sie na oszuta. Trzeba
tylko umiec zrobic go oszustem.....a nie kazdy to potrafi!

Rinaldo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-06 17:55:53

Temat: Re: jacy sa oszusci?
Od: "Lukasz Denejko/LD" <d...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> > Dlaczego oszusci nas oszukuja? Kim sa?
>
> Konkretnie: kto i jak cie oszukal?

konkretnie - nikt mnie jeszcze nie oszukal. potrzebuje informacji na ten
temat i tyle.

>
> Nie ma oszustow.

doprawdy? ciekawe - a tych oszukanych to zrobily w bambuko male, zielone
ludziki?

> To my czynimy ludzi oszustami.

aaaa, czyli jednak sa :)

> PS. Jesli zyjesz w swiecie doniesien prasowych, plotek, sensacyjnych
> informacji - to ze strachu w koncu nie wyjdziesz na ulice.

ja wyjde. a ty zdecyduj sie - sa ci oszusci czy nie:) bo jak nazwac
czlowieka, ktory wykorzystuje druga osobe celem odniesienia wlasnej
korzysci?

pozdrawiam

--
D.(eney) ....///Lukasz Denejko
Don`t liberate me - I`ll do it myself



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

-
Moc wspolnoty
Re: re do jak wybrać psychologa
re do jak wybrać psychologa
Psychologia dzieci internetu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »