jajka i cholesterol

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 56

51. Data: 2001-06-25 08:46:55

Temat: Re: jajka i cholesterol
Od: b...@o...com.au (George Zieba) szukaj wiadomości tego autora

Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:<9h6lc0$kc0$1@news.tpi.pl>...
> Użytkownik Adam Grzybowiński <g...@p...com> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:9gqhe2$oki$...@n...tpi.pl...
> > > "Nie ma w przyrodzie drugiego bardziej doskonałego surowca spożywczego
> niż
> > > jaja. Nikt się nad tym nie zastanawia, że normalnie zniesione i
> > A jak najlepiej je spozywac?
> > Gotowac, smazyc, a moze surowe?
>
> Białko musi być ścięte. Jeżeli zjesz surowe białko, to wiąże ono biotynę
> produkowaną przez bakterie jelitowe.
>
> Pozdrawiam
> Leszek

Bardzo ważna sprawa z tą biotyną :

Drożdże, wątroba, czekolada, kalafior, grzyby, groch to składniki
spożywcze, które dostarczą nam biotyny, czyli witaminy H. Także i ona,
podobnie jak PABA, potrzebna jest naszej skórze. W tym miejscu trzeba
zapamiętać jedną bardzo ważną rzecz. Mianowicie biotyna staje się
nieprzyswajalna dla organizmu po związaniu jej przez avidynę, zwaną
"głodnym białkiem". A ogromne ilości avidyny znajdują w surowym białku
jaj. Tak więc zwolennicy picia surowych jajek (a są tacy, np.
pracownicy kurzych ferm) w końcu nabawiają się niedoboru biotyny, co
może się objawić czerwienieniem skóry, wypadaniem włosów aż do
łysienia i fatalnym samopoczuciem. U dzieci niedobór biotyny skutkuje
zahamowaniem wzrostu i rozwoju i obniżeniem odporności na choroby (a
propos - kogiel mogiel dla swoich dzieci przyrządzacie z samych tylko
żółtek jaj, czy również z białek ?). Biotyna przez wspomaganie procesu
rośnięcia pomaga w leczeniu i zabliźnianiu się ran i oparzeń skóry.
reszta na : http://www.vam.hg.pl/prawe/inneb.htm

Pozdrawiam,
Jerzy Zięba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2001-06-25 09:30:01

Temat: Re: jajka i cholesterol
Od: Paweł Muszyński <p...@b...jest.o.k.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A po zmianie stanu skupienia w 36 C, będzie _parą_, również nie gazem.
>
> Substancja staje się gazem dopiero powyżej punktu krytycznego,

Jeżeli temp. wrzenia jest 36 C, to powyżej chyba będzie gazem.
O ile się orientuję isnieją 3 stany skupienia - gaz, ciecz, ciało stałe, nie
ma czegoś takiego jak para!

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2001-06-25 09:52:52

Temat: Re: jajka i cholesterol
Od: "Gandalf" <G...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "George Zieba" <b...@o...com.au> napisał w wiadomości
news:cc5589ba.0106221549.4bb01277@posting.google.com
...

> Jesli zas chodzi o toksycznosc, to pentan ( i na ogol gazy techniczne )
> jest toksyczny polecam : http://www.jtbaker.com/msds/p0737.htm

Aaa, to już nie trucizna, a tylko toksyczny. I z zawartych pod tym
adresem informacji wynika, że i to nie za bardzo.

Dla porównania proponuję obejrzeć dane MSDS dla takiej straszliwej
trucizny, jaką jest etanol (po ludzku piwo, wino, wódka):

http://www.camd.lsu.edu/msds/e/ethanol.htm#Toxicity

Dla alkoholu etylowego dane są niemal identyczne w przypadku wdychania,
kontaktu ze skórą, kontaktu z oczyma, jak dla pentanu. Dodatkowo, przy
dłuższych ekspozycjach dochodzą jeszcze efekty mutagenne i kancerogenne,
których pentan nie wykazuje.

Pozdrawiam,
Gandalf

P.S. Myślisz, że w wyniku spożywania tłuszczy nienasyconych, można
się choć w drobnej części tak "narąbać" pentanem, jak po wypiciu jednego
tylko piwa?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2001-06-25 10:09:26

Temat: Re: jajka i cholesterol
Od: "Gandalf" <G...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł Muszyński" <p...@b...jest.o.k.pl> napisał w
wiadomości news:9h706u$ns7$1@news.tpi.pl...
> > A po zmianie stanu skupienia w 36 C, będzie _parą_, również nie gazem.

> > Substancja staje się gazem dopiero powyżej punktu krytycznego,

> Jeżeli temp. wrzenia jest 36 C, to powyżej chyba będzie gazem.
> O ile się orientuję isnieją 3 stany skupienia - gaz, ciecz, ciało stałe,
nie
> ma czegoś takiego jak para!

Zapytaj na pl.sci.fizyka, czy to co się wydobywa z czajnika, to gaz, czy
para. I co to za nieznany Ci stan materii: plazma.

Pozdrawiam,
Gandalf

P.S. EoT w tym fragmencie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2001-06-25 10:39:57

Temat: Re: jajka i cholesterol
Od: Paweł Muszyński <p...@b...jest.o.k.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > > A po zmianie stanu skupienia w 36 C, będzie _parą_, również nie
gazem.
>
> > > Substancja staje się gazem dopiero powyżej punktu krytycznego,
>
> > Jeżeli temp. wrzenia jest 36 C, to powyżej chyba będzie gazem.
> > O ile się orientuję isnieją 3 stany skupienia - gaz, ciecz, ciało stałe,
> nie
> > ma czegoś takiego jak para!
>
> Zapytaj na pl.sci.fizyka, czy to co się wydobywa z czajnika, to gaz, czy
> para. I co to za nieznany Ci stan materii: plazma.
>

Para z czajnika to kropelki cieczy w gazie.
Jej pojawienie wynika z tego, że powietrze ma <100 C.
A z plazmą to chyba niewiele ma wspólnego.
Ciągle utrzymuję, że jakbyś umieścił wodę w atmosferze o temp. >100 C to
woda zawrze i zmieni się w _gaz_.
I tak samo z każdą inną cieczą.
Przecież temperatura wrzenia jest temperaturą przejścia ze stanu ciekłego w
gazowy, nieprawdaż?
A stan gazowy to nie jest plazma.
Teraz ja odsyłam na pl.sci.fizyka, albo gdziekolwiek indziej.

Pawel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2001-06-25 11:30:44

Temat: Re: jajka i cholesterol
Od: "Gandalf" <G...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł Muszyński" <p...@b...jest.o.k.pl> napisał w
wiadomości news:9h74a1$h9q$1@news.tpi.pl...
> > > > Substancja staje się gazem dopiero powyżej punktu krytycznego,

> > > Jeżeli temp. wrzenia jest 36 C, to powyżej chyba będzie gazem.
> > > O ile się orientuję isnieją 3 stany skupienia - gaz, ciecz, ciało
stałe,
> > > nie ma czegoś takiego jak para!

> Para z czajnika to kropelki cieczy w gazie.

OK. Tu jest mniej więcej 1:1.

Bo _istnieje_ coś takiego jak para. Para to gaz :-) znajdujący się w
warunkach poniżej temperatury krytycznych.

http://wiem.onet.pl/wiem/0126f5.html

Mój błąd wynika ze przyjętej praktyki. Po prostu gazy znajdujące się
poniżej stanu krytycznego, zwłaszcza w okolicach punktu wrzenia,
określa się zazwyczaj mianami par. Tak powie każdy "normalny" fizyk,
czy chemik.

[...]

> A stan gazowy to nie jest plazma.

A plazma, to była po to, żeby nie było, że materia może występować tylko
w trzech stanach. Na dobrą sprawę, jest to właściwie również odmiana stanu
gazowego.

Pozdrawiam,
Gandalf