Data: 2003-06-03 15:15:15
Temat: jak dotrzeć do natreta netowego?
Od: "Miru Z." <p...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Chcę uprzejmie powiedzieć, że jest osoba która blokuje mi dostęp do
netu, tzn. używa narzędzi hakerskich aby grzebać mi po dysku, kontrolować
pocztę oraz komunikatory, a także czaty. Choć niby mam być informatykiem, to
nie bardzo sobie umiem _w tym momencie_ poradzić z tą osobą. Co mogę zrobić,
aby pozbyć się tego natręta, który wymyślił sobie, że chce mnie leczyć z
rzekomego uzależnienia od internetu. Jak do niego dotrzeć, aby zrozumiał, że
nawet jak jestem uzalezniony to ode mnie zalezy czy chce sie "leczyc" czy
nie.
Sprawa jest skomplikowana i za bardzo nie chce informować o szczególach.
Chodzi mi tylko o to, jakich uzyc argumentów, aby przekonać tą osobę, a moze
od razu isc na policje. Juz bym tak zrobil, ale sam nie jestem do konca fair
odnosnie policji. Wiec sam nie wiem co robic.Podejrzewam ze ta osoba jest tu
rowniez obecna na tej grupie, gdyz bardzo interesuje sie psychologią i
wplywaniem na innych. Co robić? Potrzebuje rady. (ktomus sie nie podoba co
napisalem to niech mnie wrzuci do kifa, a niech mordy nie drze). Dziękuje
--
The optimist proclaims that we live in the best of all possible worlds;
and the pessimist fears this is true.
|