jak kobieta moze pozwolic sie tak traktowac

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-03-16 22:44:09

Temat: jak kobieta moze pozwolic sie tak traktowac
Od: AdamF <h...@h...aahah> szukaj wiadomości tego autora

obejrzalem
http://slimak.onet.pl/_m/konekt/srw/jjj/prog/2003031
2/56_odc05_08.asf

i stwierdzilem (po koncu filmu)
ze Pan M.W. jest totalbym chamem i idiota

jego zona wypadla calkiem normalnie i nie poniosly ja nerwy...
ciekawe to, ze nie wybucha... albo to ze daje sie tak traktowac przy
innej obecej osobie

az dziwne ze moze az tyle zniesc
no chyba ze to byla zagrana scena, jakas umowiona, wyrezyserowana

nie znam regul programu, ale moze tylko taka sciema

no chyba, ze ona rzeczywiscie robi wszytsko zeby byc z gwiazdorem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-03-16 23:32:51

Temat: Re: jak kobieta moze pozwolic sie tak traktowac
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

AdamF:
> i stwierdzilem (po koncu filmu)
> ze Pan M.W. jest totalbym chamem i idiota

To chory gosc, a ta niewiasta mysli se ze go 'uzdrowi' tym co robi.
Ogolnie szkoda gadac.... obraz nedzy i rozpaczy.

Nawet nie ogladam tego programu... ale nie zdziwilbym sie gdyby
normalnie (tzn nie do kamery) odchodzily tam (tzn u nich) 'lepsze' jazdy.
A tvn schodzi coraz wyrazniej na psy.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-17 06:01:28

Temat: Re: jak kobieta moze pozwolic sie tak traktowac
Od: "mania" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"AdamF" news:3E74FE39.10E3BE33@hahahha.aahah...
> obejrzalem
> http://slimak.onet.pl/_m/konekt/srw/jjj/prog/2003031
2/56_odc05_08.asf
>
> i stwierdzilem (po koncu filmu)
> ze Pan M.W. jest totalbym chamem i idiota
>
> jego zona wypadla calkiem normalnie i nie poniosly ja nerwy...
> ciekawe to, ze nie wybucha... albo to ze daje sie tak traktowac przy
> innej obecej osobie
>
> az dziwne ze moze az tyle zniesc
> no chyba ze to byla zagrana scena, jakas umowiona, wyrezyserowana
>
> nie znam regul programu, ale moze tylko taka sciema
>
> no chyba, ze ona rzeczywiscie robi wszytsko zeby byc z gwiazdorem

eghm
kompletnie nie znam programu, ale ta zajawka, która zlinkowales...
gdybym byla facetem to bym chyba leb ukrecila

w kazdym razie albo przeniesc studio albo pokój dziecinny

pzdr
Mania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-18 15:52:47

Temat: Re: jak kobieta moze pozwolic sie tak traktowac
Od: m...@y...com szukaj wiadomości tego autora

> i stwierdzilem (po koncu filmu)
> ze Pan M.W. jest totalbym chamem i idiota

popieram cie w 100 %

wiesz aj nie wiem jak on moze ja tak traktowac, a co gorsza jak ona moze to
znosic, jak on moze tak mowic do niej zamknij sie i wyjdz stad, przestan
pierdo*** i wyjdz, co to ma byc???
jakby do mnie tak gosc powiedzial to bym go po twarzy strzelila.
czy ona nie ma zadnego szacunku do siebie??
a on, kurde mysli ze Bogiem jest?? on musi ja zrozumiec, przeciez ona w ciazy
jest!!! czy on wie co to za stan dla kobiety???
po jego zachowaniu naprawde trudno powiedziec ze on ja kocha, bo chyba raczej
nie.
mysli ze niewiadomo kim jest, umalowal se wloski na czerwono i cwaniaka struga.

oj zal mi go...

ale najbardziej to zal mi jego zony

pozdr
Kasia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-18 17:58:58

Temat: Re: jak kobieta moze pozwolic sie tak traktowac
Od: "Greg" <U...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

<m...@y...com> w news:7173.00000098.3e7740ce@newsgate.onet.pl
napisał(a):
>
> ale najbardziej to zal mi jego zony

A czy jej Twoj zal jest do czegos potrzebny? To, ze ktos ma cos czego Ty
miec nie chcesz nie oznacza, ze temu czlowiekowi dzieje sie jakas straszna
krzywda i trzeba mu wspolczuc. Wspolczuc trzeba tym, ktorzy niezasluzenie
sa do czegos zmuszani. Ona na strasznie cierpiaca zas nie wyglada.

pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-19 00:16:57

Temat: Re: jak kobieta moze pozwolic sie tak traktowac
Od: m...@y...com szukaj wiadomości tego autora

> A czy jej Twoj zal jest do czegos potrzebny?

moze i racja. jesli byloby jej zle to pewnie by od niego odeszla, ale
najwyrazniej lubi takie traktowanie.

tylko po prostu nie moge tego sobie wyobrazic jak mozna odnosic sie tak do
ukochanej osoby? (czyli jak Michal mowil do niej)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-19 05:52:32

Temat: Re: jak kobieta moze pozwolic sie tak traktowac
Od: "mania" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Greg" news:b57n9a$ej3$2@atlantis.news.tpi.pl...
> <m...@y...com> w news:7173.00000098.3e7740ce@newsgate.onet.pl
> napisał(a):
> >
> > ale najbardziej to zal mi jego zony
>
> A czy jej Twoj zal jest do czegos potrzebny?

a co ona ma do tego, że Kasia czuje żal??
czy Kasia twierdzi, że jej żal jest w jakiś sposób do czegoś potrzebny?

> To, ze ktos ma cos czego Ty
> miec nie chcesz nie oznacza, ze temu
> czlowiekowi dzieje sie jakas straszna
> krzywda i trzeba mu wspolczuc. Wspolczuc
> trzeba tym, ktorzy niezasluzenie
> sa do czegos zmuszani.
> Ona na strasznie cierpiaca zas nie wyglada.

Greg deklaruje:
> Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
w związku z czym ogłasza nam kiedy należy odczuwać współczucie

~~
Mania
_________
antykwariat
www.atticus.pl
_____________
alt.pl.hum.sztuka - archiwum
http://groups.google.com/groups?hl=pl&group=alt.pl.h
um.sztuka
http://atticus.pl/mania/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-19 17:31:32

Temat: Re: jak kobieta moze pozwolic sie tak traktowac
Od: "Greg" <U...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

<m...@y...com> w news:7173.00000213.3e77b6f9@newsgate.onet.pl
napisał(a):
>
> > A czy jej Twoj zal jest do czegos potrzebny?
> moze i racja. jesli byloby jej zle to pewnie by od
> niego odeszla, ale najwyrazniej lubi takie traktowanie.

Moze niekoniecznie lubi takie traktowanie, ale na przyklad lubi pieniadze.
Moze tez chodzi o to, ze czesciej sie jednak dogaduja. Ilu ludzi zyjacych
w zwiazku moze powiedziec, ze ze swoim partnerem zawsze swietnie sie
dogadywali i zadnych spiec nie bylo?

> tylko po prostu nie moge tego sobie wyobrazic jak
> mozna odnosic sie tak do ukochanej osoby?

Bylem swiadkiem gorszych scen i tez sie nadziwic nie moglem.

pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.