| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-16 23:24:55
Temat: Odp: jak kontynuować sen?Użytkownik Piter <...@c...pl>:
> czasami udaje sie szybko z powrotem zasnac ale najczesciej jest tak ze po
> kilku minutach i jesli sie cos sni to juz zupelnie co innego.
> czy jest jakis sposob aby kontunuowac sen przed obudzeniem ?:)
Ja mam sposob, choc nie zawsze dziala. Miedzy jednym a drugim zasnieciem, w
tej fazie posredniej (nie spisz, ale sie nie obudziles do konca) przywoluje
obrazy, emocje i doznania ze snu, ktory chce znow przywolac. Tak sie
wczuwam, ze czasem udaje sie w tych letargowych marzeniach zasnac i
kontynuowac sen. Im bardziej potrafisz sie wczuwac w fantazjowanie tym
wieksza szansa powodzenia :)
Melisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-17 07:54:52
Temat: Re: jak kontynuować sen?
Użytkownik "Piter" <...@c...pl> napisał w wiadomości
news:ah16ab$4a8$1@news2.tpi.pl...
> kurcze najcześciej sie zdarza iż w najciekawszym momencie snu czlowiek sie
> budzi :(
> czasami udaje sie szybko z powrotem zasnac ale najczesciej jest tak ze po
> kilku minutach i jesli sie cos sni to juz zupelnie co innego.
> czy jest jakis sposob aby kontunuowac sen przed obudzeniem ?:)
Lubisz snic??
Twoje sny moga byc 1000 razy bardziej intensywniejsze, bardziej wyraziste,
tak realistyczne jak rzeczywistosc. Bedziesz mial sny kazdej nocy, nawet jak
sie zdrzemniesz popoludniu. Bedziesz je bardzo dobrze pamietal po wstaniu,
kazdy szczegol, co normalnie rzadko sie przydarza. Twoje sny beda dlugie.
Na poczatku bedziesz w szoku, poniewaz jeszcze nigdy w zyciu tak nie sniles.
Trzeba po prostu sosowac odpowiednia suplementacje witaminowa. Po 2-3 dniach
juz bedziesz mail te sny.
Trzeba brac kilka odpwiednio dobranych witamin i to tyle, proste.
Jak jestes zainteresowny to chetnie napisze co i jak.
Bartek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-17 08:08:18
Temat: Re: jak kontynuować sen?
Użytkownik "Piter" <...@c...pl> napisał w wiadomości
news:ah16ab$4a8$1@news2.tpi.pl...
> kurcze najcześciej sie zdarza iż w najciekawszym momencie snu czlowiek sie
> budzi :(
> czasami udaje sie szybko z powrotem zasnac ale najczesciej jest tak ze po
> kilku minutach i jesli sie cos sni to juz zupelnie co innego.
> czy jest jakis sposob aby kontunuowac sen przed obudzeniem ?:)
Na haslo "swiadomy sen" w wyszukiwarce znajdziesz troche stron na ten temat.
Pierwsza z brzegu taka strona to:
http://republika.pl/bulasty/awans.htm
pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-17 12:23:27
Temat: Re: jak kontynuować sen?!
W artykule <ah16ab$4a8$1@news2.tpi.pl>, "Piter" <...@c...pl> napisał(a):
> kurcze najcześciej sie zdarza iż w najciekawszym momencie snu czlowiek
> sie budzi :(
> czasami udaje sie szybko z powrotem zasnac ale najczesciej jest tak ze
> po kilku minutach i jesli sie cos sni to juz zupelnie co innego. czy
> jest jakis sposob aby kontunuowac sen przed obudzeniem ?:)
Krecic sie wokol swojej osi - we snie gdy sie
zechce to zrobic, to czlowiek sie od razu
kreci ze zdumiewajaca szybkoscia - i wciaga
to do snu a nie wybudza.
--
A
.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-19 21:36:28
Temat: Re: jak kontynuować sen?"...::: SzPaNeR :::..." <s...@w...pl> skribis:
>A tak powaznie to liczysz na porade typu: skup sie, wypij herbate, i
>medytuj?
bylaby to calkiem dobra porada...
Pozdrawiam, Leh
--
Chcesz byc bogaty? Wolisz ciezko pracowac przez
cale zycie, czy moze uzyc mozgu?
<http://www.gazeta.sky.pl/books/bogatyojciec.php>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-19 21:36:28
Temat: Re: jak kontynuować sen?"pinowa" <p...@w...pl> skribis:
>Twoje sny moga byc 1000 razy bardziej intensywniejsze, bardziej wyraziste,
>tak realistyczne jak rzeczywistosc. Bedziesz mial sny kazdej nocy, nawet jak
>sie zdrzemniesz popoludniu. Bedziesz je bardzo dobrze pamietal po wstaniu,
>kazdy szczegol, co normalnie rzadko sie przydarza. Twoje sny beda dlugie.
>Na poczatku bedziesz w szoku, poniewaz jeszcze nigdy w zyciu tak nie sniles.
A swistak siedzi i zawija...
>Trzeba po prostu sosowac odpowiednia suplementacje witaminowa.
^^^^^^^^^^^^^^
to slowo _sugeruje_ mi, ze jestes podejrzanym systrybutorem i chcesz cos
wcisnac frajerom.
>Trzeba brac kilka odpwiednio dobranych witamin i to tyle,
tak, B1, B11 czy cos w tym stylu ?
Pozdrawiam, Leh
--
Chcesz byc bogaty? Wolisz ciezko pracowac przez
cale zycie, czy moze uzyc mozgu?
<http://www.gazeta.sky.pl/books/bogatyojciec.php>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-20 15:47:36
Temat: swiadome snienie - liquid dreams (wczesniej: Re: jak kontynuować sen?)who: Piter; adress: ...@c...pl; date: Tue, 16 Jul 2002 15:17:53 +0200;
wrote:
> kurcze najcześciej sie zdarza iż w najciekawszym momencie snu czlowiek sie
> budzi :(
> czasami udaje sie szybko z powrotem zasnac ale najczesciej jest tak ze po
> kilku minutach i jesli sie cos sni to juz zupelnie co innego.
> czy jest jakis sposob aby kontunuowac sen przed obudzeniem ?:)
>
sposob na kontynuowanie snu jest prosty:
jesli obudziles sie i pamietasz sen to znaczy, ze zapewne jestes w
odpowiednim stanie umyslu, wtedy najlepiej zamknac oczy i myslec o snie,
wtedy czesto pojawiaja sie kolejne obrazy - kontynuacje snu podsuwane ci
przez twoja zasypiajaca swiadomosc, w pewnym momencie mozesz zorientowac
sie, ze juz snisz, wtedy jest to sen swiadomy - zreszta jest to jeden z
najprostszych sposobow na osiagniecie swiadomego snu, moze teraz cos
wiecej o samym swiadomym snieniu
swiadomy sen (z ang. lucid dreams) - masz swiadomosc, ze snisz, zdajesz
sobie sprawe, ze twoje fizyczne cialo lezy w lozku (standardowa opcja
;]) a ty po prostu snisz, mozesz dowolnie zmieniac otaczajacy cie swiat,
kreowac sytuacje, jestes ograniczony wlasna wyobraznia (a ta w stanie
snu jest 'bogata'), takie sny mozna wykorzystywac jako terapie, kreowac
problemowe sytuacje i rozwiazywac je w czasie snu, problemem jest (a
moze plusem), ze podswiadomosc jest wtedy otwarta, analizujac takie sny
mozesz wiec dojsc pozniej do kolejnych wnioskow, problemem jest jednak
uzyskanie takich snow, wiekszosc ludzi miala takie sny w dziecinstwie,
bylo to naturalne, w pozniejszym okresie te sny zanikaja, ludzie maja
coraz wiecej zajec przez co czesto w ogole nie pamietaja snow lub
zaledwie urywki, sa na to jednak odpowiednie proste sposoby, do ktorych
nie potrzeba zadnych tabletek (no chyba, ze gustujesz w jakichs kwasach
czy grzybkach i masz ochote na zmiany w zachowaniu dodatkowo jeszcze nie
uzyskujac zdrowego snu), metody mozna znalezc w sieci, z mojej praktyki
dam ci kilka rad:
- zaloz sobie dzienniczek snow: zawsze rano pierwsze co zrob to wez do
reki specjalny, tylko do tego zalozony zeszyt, zapisz date i opisz co
pamietasz ze snow, najwazniejsze sa emocje i jakies ciekawe szczegoly,
poza tym opisz po krotce sam sen - fabule, jesli pamietasz wiecej niz
jeden sen, opisz je wszystkie, pamietaj, ze kazdej nocy snisz kilka
snow, nie wszystkie jednak pamietasz, jesli na poczatku trudno ci bedzie
cos sobie przypomniec to nie martw sie, zanim wstaniesz polez z
zamknietymi oczami i zastanow sie czy cos pamietasz, nie zmuszaj sie do
niczego, zbytnia aktywnosc moze wymazac z pamieci tresc snu, dzienniczek
jest bardzo wazny - wzmaga zaangazowanie podswiadomosci, juz po kilku
dniach tylko dzieki niemu mozesz miec znacznie wyrazniejsze wspomnienia
ze snow
- autosugestie przedsenne: zanim zasniesz rozluznij sie, policz od
dwudziestu do jednego, rob to spokojnie, pozniej kilka razy powtorz
sobie zdecydowanie "zaraz zasne i bede snil, pamietam wyraznie swoje
sny", czy cos podobnego, wazne jest aby byly to afirmacje (nie uzywaj
zaprzeczen na przyklad 'nie zapominam snow', tresc musi byc 'na tak', a
wiec 'pamietam swoje sny')
- testy rzeczywistosci: polegaja na tym, ze za dnia, w stanie pelnej
swiadomosci, wykonujesz test sprawdzajacy czy aby nie snisz, mowisz
sobie na przyklad w myslach 'to jest sen! to jest sen!' jesli nie stanie
sie nic szczegolnego, albo jesli nie uzyskasz swiadomosci, ze to sen to
oznaczac bedzie, ze to rzeczywistosc, po prostu rzeczywistosc :] lepszy
jednak moim zdaniem jest test z wykorzystaniem zegarka na reke, co jakis
czas, jak tylko ci sie przypomni, w dowolnej sytuacji, spojrz na
zegarek, zapamietaj godzine, za kilka sekund spojrz raz jeszcze, jesli
godzina nie zmieni sie w dziwny sposob to nie snisz, to dziwne, ale sen
czesto nie jest 'ograniczony' normalnymi zasadami - w snie spojrzysz na
zegarek, pozniej po chwili znowu i czas na nim moze sie zmienic o kilka
godzin! co wiecej: patrzysz na zegarek jest poludnie, a na niebie
gwiazdy, juz wiesz ze to sen... wydaje sie to zabawne, ale w czasie snu
powtarzasz nawyki z rzeczywistosci, jesli palisz zapewne bedziesz palil
w snie, jesli testujesz rzeczywistosc za dnia w czasie snu (po
wyrobieniu nawyku) takze bedziesz ja testowal, a wtedy w trakcie snu
zyskasz swiadomosc i bedziesz mial swiadomy, kontrolowany sen
to tyle (na poczatek), poczytaj o tym w internecie, pamietaj, ze im
bardziej zajmiesz tym podswiadomosc tym bardziej ta ulegnie temu i
zacznie spelniac twoje zyczenia :] i jeszcze jedno - nie powtarzaj
sobie, ze chcesz snic swiadomie, ty SNISZ SWIADOMIE!
--
Pozdrowienia,
Dominik (Olorin) Koza, czyli asinus asinorum ;]
k...@c...pl
"festina lente..." i vice versa ;]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-20 17:33:42
Temat: Re: swiadome snienie - liquid dreams
Dominik Koza, Olorin, pisze Pan:
> - testy rzeczywistosci: polegaja na tym, ze za dnia, w stanie pelnej
> swiadomosci, wykonujesz test sprawdzajacy czy aby nie snisz, mowisz
> sobie na przyklad w myslach 'to jest sen! to jest sen!' jesli nie stanie
> sie nic szczegolnego, albo jesli nie uzyskasz swiadomosci, ze to sen to
> oznaczac bedzie, ze to rzeczywistosc, po prostu rzeczywistosc :] lepszy
> jednak moim zdaniem jest test z wykorzystaniem zegarka na reke, co jakis
> czas, jak tylko ci sie przypomni, w dowolnej sytuacji, spojrz na
> zegarek, zapamietaj godzine, za kilka sekund spojrz raz jeszcze, jesli
> godzina nie zmieni sie w dziwny sposob to nie snisz, to dziwne, ale sen
> czesto nie jest 'ograniczony' normalnymi zasadami - w snie spojrzysz na
> zegarek, pozniej po chwili znowu i czas na nim moze sie zmienic o kilka
> godzin! co wiecej: patrzysz na zegarek jest poludnie, a na niebie
> gwiazdy, juz wiesz ze to sen... wydaje sie to zabawne, ale w czasie snu
> powtarzasz nawyki z rzeczywistosci, jesli palisz zapewne bedziesz palil
> w snie, jesli testujesz rzeczywistosc za dnia w czasie snu (po
> wyrobieniu nawyku) takze bedziesz ja testowal, a wtedy w trakcie snu
> zyskasz swiadomosc i bedziesz mial swiadomy, kontrolowany sen
Warte wzmianki są też dwa inne sposoby (drugi nawet dość efektowny).
Pierwszy to wyrobienie sobie nawyku spoglądania na dłoń - ja zwykle we
śnie w "niewiadomy sposób" zauważam, że moja dłoń jest dziwna... I w tym
momencie zdaję sobię sprawę, że to sen. Drugi sposób, jak napisałem
efektowny, to próby działania różnych urządzeń. Polega na sprawdzeniu,
czy (i jak!) działa włącznik światła, kran, itp. Jego atrakcyjność
polega na tym, że w śnie te rzeczy działają zwykle nie tylko inaczej,
ale też nieprawdopodobnie! Zamiast prób uruchomienia czegoś można też
rzucać różnymi przedmiotami o ścianę (np. szklankami) - tu jednak
powstaje pewien problem - co jeśli to nie sen? Dlatego cały drugi sposób
najlepszy jest, jeśli istnieje wątpliwość co do rzeczywistości
otaczającego świata.
Poza tym na temat świadomego śnienia powstało już wiele opracowań w
Internecie. Kilka ciekawych adresów widziałem kiedyś na stronie tej
grupy dyskusyjnej (http://psphome.htc.net.pl).
--
_______________________________________________
Settembrini
s...@m...org
=[ 140 ]=======================================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-21 12:12:09
Temat: Re: swiadome snienie - liquid dreamswho: Settembrini; adress: s...@m...org; date: Sat, 20 Jul 2002
17:33:42 +0000 (UTC); wrote:
[ciach]
> Zamiast prób uruchomienia czegoś można też
> rzucać różnymi przedmiotami o ścianę (np. szklankami) - tu jednak
> powstaje pewien problem - co jeśli to nie sen? Dlatego cały drugi sposób
> najlepszy jest, jeśli istnieje wątpliwość co do rzeczywistości
> otaczającego świata.
[ciach]
no to faktycznie bardzo efektywne, a przy okazji jak pisalem 'efektowne'
sposoby ;] jakos za bezpieczniejsze uznaje wykorzystanie tych, ktore
podalem, choc wyobraznia nie ma tu granic, wazne by ow test byl
wykonywany czesto i stal sie nawykiem, to podstawa
--
Pozdrowienia,
Dominik (Olorin) Koza, czyli asinus asinorum ;]
k...@c...pl
"to nic nie boli, wiec wyrwij sie z mentalnej niewoli" (staszewski) ;]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |