jak schudlam 10 kilogramów...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-27 12:01:33
Temat: jak schudlam 10 kilogramów...Od: "as st" <k...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Po operacji usunięcia tarczycy Pan doktor poinformował mnie, że zapomniec
moge o szczupłej sylwetce,że brak hormonow tarczycy doda mi tłuszczyku!
Powiedziałam sobie NIE! Pomimo tego ,ze nie miałam jakiejś specjalnej nadwagi
62 kilo przy 167 cm wzrostu postanowilam schudnąć.i to na dodatek nie poprzez
diety cud-postanowilam zmienic swoj tryb zycia aprzede wszystkim jedzenia.
Krok pierwszy-zrezygnowalam z chleba,bulek rogaliczkow itp Zamiast tego
stropian(czyt.chleb chrupki)Pierwsze 6 kilo zrzucilam przy nastepujacym
jadlospisie(ciezko bylo)
rano:2 kromki chrupkiego chleba(z masle czy serkiem topionym+szynka czy zolty
ser,czy tez dzem) jogurt owocowy-normalny ,zadne tam 0%-herbata(bez cukru ale
mysle ze mozna slodzic,aj po prostu nie lubie)
obiad:gora ryzu sos pieczarkowy z paczki+ podsmazone na masle pieczarki+gora
surowki z marchweki i jablka z cukrem i smietana(12%)
deser: winogrona(troszke)pare ciastek(delicje ze 3)
Zero kolacji jedzonko do 18-pozniej juz nic.
I teraz najwazniejsze:
codziennie wieczorkiem cwiczonka na miesnie brzuszka(poczatkowo 100-teraz 300)
W lipcu 2001 wazylam juz 10 kilo mniej czyli 52 kilo-ale maz stwierdzil ze
przesadzilam wiec troche czekolady i pare kolacji i mam 54 trzymam do teraz
codziennie cwicze(sama w domu) nadal nie jadam chleba ale obiady normalne i
jeszcze w pracy 2 sniadanie-po prostu nie chudne juz ale tez nie tyje a jem
normalnie czsami nawet slodycze ciasta lody..unikam tylko kolacji..nie lubie
miec ciezkiego brzucha (czasami niestety nie wychodzi)
pozdrowienia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-03-27 15:25:11
Temat: Re: jak schudlam 10 kilogramów...Od: "maggie" <m...@W...amba.bydg.pdi.net> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "as st" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:a7scat$lci$1@news.gazeta.pl...
> W lipcu 2001 wazylam juz 10 kilo mniej czyli 52 kilo-ale maz stwierdzil ze
> przesadzilam wiec troche czekolady i pare kolacji i mam 54 trzymam do
teraz
> codziennie cwicze(sama w domu) nadal nie jadam chleba ale obiady normalne
i
> jeszcze w pracy 2 sniadanie-po prostu nie chudne juz ale tez nie tyje a
jem
> normalnie czsami nawet slodycze ciasta lody..unikam tylko kolacji..nie
lubie
> miec ciezkiego brzucha (czasami niestety nie wychodzi)
>
No fajnie,
chociaz moja dieta skuteczniejsza troszke.
Jem dziennie 1000 kcal, 3 razy w tygodniu chodze na aerobik a dokladnie "FAT
BURNING" - godzina przyjemnego nieforsujacego skakania.
I po miesiacu ubylo 9 kg tluszczu, po 2 miesiacach 5 kg tluszczu.
Az chce sie zyc :)
pozdrawiam
mag
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-03-28 11:36:46
Temat: Re: jak schudlam 10 kilogramów...Od: "as st" <k...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
> >
>
> No fajnie,
> chociaz moja dieta skuteczniejsza troszke.
> Jem dziennie 1000 kcal, 3 razy w tygodniu chodze na aerobik a dokladnie "FAT
> BURNING" - godzina przyjemnego nieforsujacego skakania.
> I po miesiacu ubylo 9 kg tluszczu, po 2 miesiacach 5 kg tluszczu.
> Az chce sie zyc :)
>
> pozdrawiam
> mag
>
> super uczucie...faktycznie jest tak.......chce sie zyc;)))))i to najlepsza
dieta ..mniej jesc i sie ruszac..
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-03-29 08:23:14
Temat: Re: jak schudlam 10 kilogramów...Od: "Octavija" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "maggie" <m...@W...amba.bydg.pdi.net> napisał w wiadomości
news:a7so3p$37q$1@news.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "as st" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:a7scat$lci$1@news.gazeta.pl...
> > W lipcu 2001 wazylam juz 10 kilo mniej czyli 52 kilo-ale maz stwierdzil
ze
> > przesadzilam wiec troche czekolady i pare kolacji i mam 54 trzymam do
> teraz
> > codziennie cwicze(sama w domu) nadal nie jadam chleba ale obiady
normalne
> i
> > jeszcze w pracy 2 sniadanie-po prostu nie chudne juz ale tez nie tyje a
> jem
> > normalnie czsami nawet slodycze ciasta lody..unikam tylko kolacji..nie
> lubie
> > miec ciezkiego brzucha (czasami niestety nie wychodzi)
> >
>
> No fajnie,
> chociaz moja dieta skuteczniejsza troszke.
> Jem dziennie 1000 kcal, 3 razy w tygodniu chodze na aerobik a dokladnie
"FAT
> BURNING" - godzina przyjemnego nieforsujacego skakania.
> I po miesiacu ubylo 9 kg tluszczu, po 2 miesiacach 5 kg tluszczu.
> Az chce sie zyc :)
>
> pozdrawiam
> mag
Zdradz sekret swojego jadlospisu...bo moj jest nieskuteczny - przez dwa
tygodnie tylko 1 kg - a chce zrzucic 7..
pozdr
Octavija
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-03-29 09:51:36
Temat: Re: jak schudlam 10 kilogramów...Od: "maggie" <m...@W...amba.bydg.pdi.net> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Octavija" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:a818fe$38h$1@news.tpi.pl...
> Zdradz sekret swojego jadlospisu...bo moj jest nieskuteczny - przez dwa
> tygodnie tylko 1 kg - a chce zrzucic 7..
>
Chyba nie ma zadnego sekretu,
Odstawilam calkowice slodycze i cukier, mieso poza kurczakiem, indykiem i
rybami także, odstawilam tluste rzeczy w stylu smietany, mleko, tluste sery,
jogurty powyzej 2.5% tluszczu, jasne pieczywo, maslo, zupy, pije wiecej wody
niegazowanej (przed dieta bylo to do litra dziennie, teraz do 2.5 litra),
jem duzo warzyw.
Wczesniej jadalam 2000-2500 kcal dziennie, teraz mieszcze sie w 1000 kcal,
jem czesciej tzn, nie 3 a 5x dziennie, 3x w tygodniu po 1h FAT BURNING.
Gdy czuje potrzebe dojedzenia, to gotuje bób albo gryze Wase, mace albo
suchary.
I to tyle.
Zadna filozofia, a samopoczucie duzo lepsze.
I jak na razie (na diecie jestem od 15 lutego) mam 10 kg mniej tluszczu (bo
to istotne czy tluszczu czy ogolnej wagi).
pozdr.
mag
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |