jak wygrac z kurzajkami?:(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16

1. Data: 2005-04-17 19:40:11

Temat: jak wygrac z kurzajkami?:(
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

zrobily mi sie miedyz palcami u stop. sprobowalam domowego patentu - cytryny
z octem, ktory kiedys sie sprawdzil na otwartej powierzchni nogi, ale tu po
1 nocy mialam takie bolesne odparzenie, ze je leczylam tydzien i wiecej juz
w to miejsce cytryny nie przyloze. pozostaje mi lapis, brodacid, verrumal
lub duofilm. nie wiem, czy one sie roznia, cena na pewno. poradzcie cos, bo
musze dzialac szybko, zeby nie byc zaraz cala w kurzajkach:(

ps. na mrozenie, lyzeczkowania i dzialanie pradem mnie nie namawiajcie.
traktuje to jako ostatecznosc, bo na mnie to nie dziala. kilka razy to
robilam na inna czesc nogi i zawsze odrastaly, pomogla dopiero ta
cytryna....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-04-17 20:11:04

Temat: Re: jak wygrac z kurzajkami?:(
Od: "sq1euo" <s...@p...interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "taora" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:4262b9d5$0$27728$f69f905@mamut2.aster.pl...
> zrobily mi sie miedyz palcami u stop. sprobowalam domowego patentu -
cytryny
> z octem, ktory kiedys sie sprawdzil na otwartej powierzchni nogi, ale tu
po
> 1 nocy mialam takie bolesne odparzenie, ze je leczylam tydzien i wiecej
juz
> w to miejsce cytryny nie przyloze. pozostaje mi lapis, brodacid, verrumal
> lub duofilm. nie wiem, czy one sie roznia, cena na pewno. poradzcie cos,
bo
> musze dzialac szybko, zeby nie byc zaraz cala w kurzajkach:(
>
>
> ps. na mrozenie, lyzeczkowania i dzialanie pradem mnie nie namawiajcie.
> traktuje to jako ostatecznosc, bo na mnie to nie dziala. kilka razy to
> robilam na inna czesc nogi i zawsze odrastaly, pomogla dopiero ta
> cytryna....
>

Jest jeden sposob,ktory u mnie zadzialal i do dzisiaj mam spokoj,..znikoo
bez sladu. ALe sposob jest lekko drastyczny :D Ja swoja kurzajke po prostu
obcialem,...chwile zatamowalem krwawienie a potem przykladalem ten sok z
"jaskolczego ziela",..ten zolty. Robilem to moze z 3 dni,...kilka razy
dziennie,...jak czesto sie dalo,wychodzilem na ogrodek i urywalem kawalek i
smarowalem,....pomoglo idealnie,..i sladu nie ma...i nie zanosi sie na
to,zeby odroslo :))...a to juz prawie 2 lata.

pozdrawiam

--
Jarek (SQ1EUO)
s...@s...pam.szczecin.pl
s...@w...pl
GG: 1277234

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-04-17 20:16:57

Temat: Re: jak wygrac z kurzajkami?:(
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sq1euo" <s...@p...interia.pl> napisał w wiadomości
news:d3ug7v$ls1$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Jest jeden sposob,ktory u mnie zadzialal i do dzisiaj mam spokoj,..znikoo
> bez sladu. ALe sposob jest lekko drastyczny :D Ja swoja kurzajke po prostu
> obcialem,...chwile zatamowalem krwawienie a potem przykladalem ten sok z
> "jaskolczego ziela",..ten zolty. Robilem to moze z 3 dni,...kilka razy
> dziennie,...jak czesto sie dalo,wychodzilem na ogrodek i urywalem kawalek
i
> smarowalem,....pomoglo idealnie,..i sladu nie ma...i nie zanosi sie na
> to,zeby odroslo :))...a to juz prawie 2 lata.

to miales kupe szczescia - slyszalam, ze taki zabieg grozi tym, ze za kilka
dni masz kilkadziesiat kurzajek na calym ciele:( ja sie tego boje:(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-04-17 20:46:35

Temat: Re: jak wygrac z kurzajkami?:(
Od: zawada <zawada@[SPAM].os.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik taora napisał:

> zrobily mi sie miedyz palcami u stop. sprobowalam domowego patentu - cytryny
> z octem, ktory kiedys sie sprawdzil na otwartej powierzchni nogi, ale tu po
> 1 nocy mialam takie bolesne odparzenie, ze je leczylam tydzien i wiecej juz
> w to miejsce cytryny nie przyloze. pozostaje mi lapis, brodacid, verrumal
> lub duofilm. nie wiem, czy one sie roznia, cena na pewno. poradzcie cos, bo
> musze dzialac szybko, zeby nie byc zaraz cala w kurzajkach:(
>
>
> ps. na mrozenie, lyzeczkowania i dzialanie pradem mnie nie namawiajcie.
> traktuje to jako ostatecznosc, bo na mnie to nie dziala. kilka razy to
> robilam na inna czesc nogi i zawsze odrastaly, pomogla dopiero ta
> cytryna....
>
może jednak się skusisz na mrożenie ?
możesz kupić w aptece ciekły azot *chyba* bez recepty.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-04-17 20:54:44

Temat: Re: jak wygrac z kurzajkami?:(
Od: "taora" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zawada" <zawada@[SPAM].os.pl> napisał w wiadomości
news:LWz8e.9115$0z2.4308@news.chello.at...

> może jednak się skusisz na mrożenie ?
> możesz kupić w aptece ciekły azot *chyba* bez recepty.

moze - ale w ostatecznosci, jak wszystko inne zawiedzie. zrozumiesz, jak ci
powiem, ze ponad 10 razy umieralam z bolu na mrozeniu (a raczej probie
chodzenia potem z 2 centymetrowej grubosci bablem na stopie) i zawsze
odrastaly. z lyzeczkowaniem to samo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-04-17 21:35:52

Temat: Re: jak wygrac z kurzajkami?:(
Od: "Krzysiek." <@dla.zaufanych.zapytaj> szukaj wiadomości tego autora

taora <t...@g...pl> napisal nam:

> Użytkownik "sq1euo" <s...@p...interia.pl> napisał w wiadomości
> news:d3ug7v$ls1$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Jest jeden sposob,ktory u mnie zadzialal i do dzisiaj mam
>> spokoj,..znikoo bez sladu. ALe sposob jest lekko drastyczny :D Ja
>> swoja kurzajke po prostu obcialem,...chwile zatamowalem krwawienie a
>> potem przykladalem ten sok z "jaskolczego ziela",..ten zolty.
>> Robilem to moze z 3 dni,...kilka razy dziennie,...jak czesto sie
>> dalo,wychodzilem na ogrodek i urywalem kawalek i
>> smarowalem,....pomoglo idealnie,..i sladu nie ma...i nie zanosi sie
>> na to,zeby odroslo :))...a to juz prawie 2 lata.
>
> to miales kupe szczescia - slyszalam, ze taki zabieg grozi tym, ze za
> kilka dni masz kilkadziesiat kurzajek na calym ciele:( ja sie tego
> boje:(

ja tez mialem i wycielem sobie :-)

Fajna palemka sie robila :-))

Kolega wypalil to g... lutownica, nie widuej sie z nim i nie wiem czy juz ma
spokoj. Ja juz nawrotow nie mam (10lat)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-04-18 06:52:33

Temat: Re: jak wygrac z kurzajkami?:(
Od: "Grzegorz Kasperek" <g...@w...lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

> zrobily mi sie miedyz palcami u stop. sprobowalam domowego patentu -
> cytryny
> z octem,

zdecydowanie jaskółcze ziele bez żadnego wycinania to jest domowy sposób,
rośnie w zacienionych miejscach,

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-04-18 08:56:34

Temat: Re: jak wygrac z kurzajkami?:(
Od: "PaulinaW" <e...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzysiek. wrote:
>> to miales kupe szczescia - slyszalam, ze taki zabieg grozi tym, ze za
>> kilka dni masz kilkadziesiat kurzajek na calym ciele:( ja sie tego
>> boje:(
>
> ja tez mialem i wycielem sobie :-)
>
> Fajna palemka sie robila :-))
>
> Kolega wypalil to g... lutownica, nie widuej sie z nim i nie wiem czy
> juz ma spokoj. Ja juz nawrotow nie mam (10lat)

Ja też miałam swego czasu kurzajkę i usunęłam ją własnoręcznie, wymagało
to zaciśnięcia zębów co prawda :) ale po wydarciu z korzeniami że tak
powiem i dezynfekcji do dziś (ponad 10 lat) nie miałam nawrotu
dziadostwa....

--
Pozdrawiam, Paulina
Pomóż zwierzętom - http://www.amicus.malopolska.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-04-18 11:10:01

Temat: Re: jak wygrac z kurzajkami?:(
Od: "Mobistel.pl" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

mialem kiedys na piecie cholernie bolalo nawet przy chodzeniu
wycial lekarz myslac ze moze szklo mi weszlo i po zagojeniu sie rany wrocilo
smarowalem przez 3 tygodnie co wieczor kitem pszczelim
IMHO nieprzyjemnie pachnie i po nocy ciezko sie zmywalo ze stopy ale po
kurzajce ani sladu od 10 lat
pozdr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-04-18 14:39:27

Temat: A może tak podziałać solą?
Od: "Mark " <m...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

No ta ja wam powiem jak ja usunąłem te małe wkurzające insekty :) Miałem je
parę lat i coraz więcej, ale pewnego razu przeczytałem w kalendarzu żę
najlepsza na kurzajki jest sól!!!

I tak zobiłem. Tylka ja miałem kurzajki na ręcę więc to tochę inaczej
wyglądało, ale może sie udać. Zrobiłem z soli taką papkę (dodałem tylko wody
do niej) i nałożyłem na kurzajki. Poza tym by lepiej podziało wlałem do miski
wodę z maksymalnie rozpuszczoną w wodzie solą i włożyłem rękę na dłuższy czas
(np jak oglądałem TV ok. 1h) i tak po paru tygodniach wszystko zniknęło bez
żadnego wyrywania czy mrożenia.

Spóbuj może się uda, zwłaszcza że w moim przypadku była to wyjątkowo tania
metoda :)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry