| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-11 10:15:47
Temat: jaka jest reakcja na stresy?Witam,
ostatnio zyje w nieustannym stresie.
Zauwazylam u siebie 2 odmienne reakcje: gdy bylo mi bardzo smutno i
rozpaczalam-patologicznie i nadmiernie jadlam slodycze.
Zas teraz, gdy sie boje , jestem niepewna jutra-nie moge nic przelknac,
a o slodyczach w ogole nie ma mowy.
Myslalam,ze stresy zawsze zajadalam, a tu moj organizm spalta mi
figla.Zreszta na swoj sposob korzystnego poniekad.
Hafsa
--
mój adres:
h...@p...onet.pl
strona domowa:
www.hafsa.republika.pl
"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-12-11 10:16:26
Temat: Re: jaka jest reakcja na stresy?> Zas teraz, gdy sie boje , jestem niepewna jutra-nie moge nic przelknac,
> a o slodyczach w ogole nie ma mowy.
> Myslalam,ze stresy zawsze zajadalam, a tu moj organizm spalta mi
> figla.Zreszta na swoj sposob korzystnego poniekad.
I Twój organizm ma rację. Tylko człowiek potrafi zareagować obżarstwem na
stres a każde inne stworzenie albo szykuje się do ataku, zamiera w bezruchu
albo spindala :-) a przecież w każdej z tych sytuacji nie ma mowy o
jedzeniu. Zresztą JK już o tym gdzieś pisał...
Pozdrawiam
"Jadarek" - Dariusz Kral
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-12-11 10:18:49
Temat: Re: jaka jest reakcja na stresy?Jadarek w wiadomości news:br9g2i$2aa$1@news.onet.pl pisze:
> I Twój organizm ma rację. Tylko człowiek potrafi zareagować
> obżarstwem na stres a każde inne stworzenie albo szykuje się do
> ataku, zamiera w bezruchu albo spindala :-) a przecież w każdej z
> tych sytuacji nie ma mowy o jedzeniu. Zresztą JK już o tym gdzieś
> pisał...
A cos odkrywczego napisal? Bo to przeciez truizmy sa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-12-11 10:56:54
Temat: Re: jaka jest reakcja na stresy?Użytkownik Jadarek napisał:
>
> I Twój organizm ma rację. Tylko człowiek potrafi zareagować obżarstwem na
> stres a każde inne stworzenie albo szykuje się do ataku, zamiera w bezruchu
> albo spindala :-) a przecież w każdej z tych sytuacji nie ma mowy o
> jedzeniu.
Chcesz przez to powiedziec, ze nie jestem czlowiekiem? No tak, kobieta,
zapomnialam o starym podziale swiata homo sapiens sapiens
Hafsa
--
mój adres:
h...@p...onet.pl
strona domowa:
www.hafsa.republika.pl
"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-12-11 11:34:53
Temat: Re: jaka jest reakcja na stresy?
Użytkownik "Hafsa" <h...@a...w.sygnaturce> napisał w wiadomości
news:br9ffo$kjf$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> ostatnio zyje w nieustannym stresie.
> Zauwazylam u siebie 2 odmienne reakcje: gdy bylo mi bardzo smutno i
> rozpaczalam-patologicznie i nadmiernie jadlam slodycze.
> Zas teraz, gdy sie boje , jestem niepewna jutra-nie moge nic
przelknac,
> a o slodyczach w ogole nie ma mowy.
> Myslalam,ze stresy zawsze zajadalam, a tu moj organizm spalta mi
> figla.Zreszta na swoj sposob korzystnego poniekad.
> Hafsa
Ja kiedy mam" doła" czyli jestem smutna, nic mi sie nie chce i tylko bym
w łóżku leżała itd. wtedy nie jem, nie chce mi się. Ale kiedy sie
denerwuję np. egzamin, brak kasy, chore dziecko, problemy wtedy zajadam
stres. To tak jak gdybym jedząc nie miała czasu na zamartwianie się -
odwrócenie uwagi od problemu.
--
Pozdrufy
Didlo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-12-11 11:40:50
Temat: Re: jaka jest reakcja na stresy?Thu, 11 Dec 2003 12:34:53 +0100, na pl.misc.dieta, Didlo napisał(a):
> Ja kiedy mam" doła" czyli jestem smutna, nic mi sie nie chce i tylko bym
> w łóżku leżała itd. wtedy nie jem, nie chce mi się. Ale kiedy sie
> denerwuję np. egzamin, brak kasy, chore dziecko, problemy wtedy zajadam
> stres. To tak jak gdybym jedząc nie miała czasu na zamartwianie się -
> odwrócenie uwagi od problemu.
Ja mam podobnie, tzn. poważne, konkretne zmartwienia powodują u mnie
jadłowstręt niemal, ale zwykła nerwówka wręcz przeciwnie, wzrost "apetytu".
--
Eva Sheers
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-12-11 12:43:30
Temat: Re: jaka jest reakcja na stresy?> Ja kiedy mam" doła" czyli jestem smutna, nic mi sie nie chce i tylko bym
> w łóżku leżała itd. wtedy nie jem, nie chce mi się. Ale kiedy sie
> denerwuję np. egzamin, brak kasy, chore dziecko, problemy wtedy zajadam
> stres. To tak jak gdybym jedząc nie miała czasu na zamartwianie się -
> odwrócenie uwagi od problemu.
>
To ja mam dokładnie odwrotnie - tzn. zajadam smutki, a spalam kalorie
denerwując się :)
--
KingAM
"things are not always as they seem to be"
* al pacino* recruit*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-12-11 13:02:13
Temat: Re: jaka jest reakcja na stresy?> I Twój organizm ma rację. Tylko człowiek potrafi zareagować obżarstwem na
> stres a każde inne stworzenie albo szykuje się do ataku, zamiera w
bezruchu
> albo spindala :-) a przecież w każdej z tych sytuacji nie ma mowy o
> jedzeniu. Zresztą JK już o tym gdzieś pisał...
No to pierwszy raz JK wszedl na moja dziedzine i sie poptknal :-), tak to
moze myslec tylko dyletant. Moze on by sie zajał czym na czym sie zna?
Przede wszystkim najczestrza reakcja zwierzat na stres jest czyszczenie sie.
Jezeli spowodujemy ze np szczur bedzie stal przed trudnym wyborem, gdzie
bedzie zarowno dobrze jak i zle to pewnie usiadzie i zacznie sie myc.
Zwerzaki np potrafia umrzec ze stresu. Juz Pawłow to wykazal wywołujac
nerwice eksperymentalna u psów.
Poza tym zwierzeta poddane stresowi przeludnienia (szczury) zaczynaja
wykazywac tendencje do zachowan dewiacyjnych takich jak homoseksualizm czy
seks z niedojzalymi plciowo osobnikami. Zwykle szczury tego nie robia.
Wydaje mi sie ze rowniez zaczynaja sie przejadac i niszczyc pozywienie ale
nie pamietam na 100%
Musta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-12-11 13:26:19
Temat: Re: jaka jest reakcja na stresy?
Użytkownik "Musta" <(usun)mustafa8@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:br9psh$12kj$1@news2.ipartners.pl...
> > I Twój organizm ma rację. Tylko człowiek potrafi zareagować
obżarstwem na
> > stres a każde inne stworzenie albo szykuje się do ataku, zamiera w
> bezruchu
> > albo spindala :-) a przecież w każdej z tych sytuacji nie ma mowy o
> > jedzeniu. Zresztą JK już o tym gdzieś pisał...
>
> No to pierwszy raz JK wszedl na moja dziedzine i sie poptknal :-), tak
to
> moze myslec tylko dyletant. Moze on by sie zajał czym na czym sie zna?
>
>
> Przede wszystkim najczestrza reakcja zwierzat na stres jest czyszczenie
sie.
>
no coś enigmatycznie mówisz zwierzę rozpocznie toalete zamiast brac nogi
za pas lub bronić sie ??
> Jezeli spowodujemy ze np szczur bedzie stal przed trudnym wyborem, gdzie
> bedzie zarowno dobrze jak i zle to pewnie usiadzie i zacznie sie myc.
a jaki to bedzie wybór owies czy siano ??
>
> Zwerzaki np potrafia umrzec ze stresu. Juz Pawłow to wykazal wywołujac
> nerwice eksperymentalna u psów.
tak słyszałem ;)
Slawek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-12-11 13:29:23
Temat: Re: jaka jest reakcja na stresy?> no coś enigmatycznie mówisz zwierzę rozpocznie toalete zamiast brac nogi
> za pas lub bronić sie ??
Nie an kazdy uklad bodzcow mozna reagowac tak prosto. Czasami pojawia sie
konflikt zwiazany z takzwanym dazeniem/unikaniem.
> > Jezeli spowodujemy ze np szczur bedzie stal przed trudnym wyborem, gdzie
> > bedzie zarowno dobrze jak i zle to pewnie usiadzie i zacznie sie myc.
np byc glodnym albo dac sie kopnac prodem i dostac jesc. Kurde co tu zrobic
i tak zle i tak niedobze.
Zajmowali sie tym behewiorysci
musta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |