« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-08 13:13:50
Temat: Re: katolicyUżytkownik "Ona" <m...@p...wp.pl> napisał
> nie kazdy ksiadz jest dobrym spowiednikiem i potrafi wskazac
> wlasciwa droge
To ksiadz jest od wskazywania wlasciwej drogi???
Nie pamietasz, ze masz sumienie?
Latwiej jak ktos za Ciebie podejmie decyzje?
Cos sie uda - zasluga ksiedza.
Cos sie schrzani - ksiadz do dupy.
A gdzie Twoja wolna wola??
I gdzie odpowiedzialnosc sie wtedy podziewa?
Proponuje psychologa, a nie ksiedza.
On tym sie bedzie roznil od ksiedza, ze nie poda Ci gotowego rozwiazania,
ale pomoze Ci samemu znalezc takowe.
I jeszcze ma wykszatlcenie przynajmniej odpowiednie....
Pozdraw
nieKrzys
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-08 13:15:37
Temat: Re: katolicyOn Fri, 8 Nov 2002 14:01:37 +0100, "Ona" <m...@p...wp.pl> wrote:
>nie po to sie o to pytalam zeby wzbudzac jakas kłotnie
Zaobserwowałaś tu jakieś kłótnie?
>jestem katoliczka chodze do kosciola , ale wiem ze nie kazdy ks jest z
>powolania i wiele razy sie zdarzylo ze bylam w spowiedzi ktora trwala pare
>sekund, nie kazdy ksiadz jest dobrym spowiednikiem i potrafi wskazac
>wlasciwa droge
>pare razy sie zawiodlam i pare razy bylo tak ze to mi pomagalo w staraniu
>sie byc lepsza
Jeśli jesteś katoliczką (ergo chrześcijanką), to powinnaś wiedzieć, że
nadmierne przywiązywanie uwagi do spowiednika jest czymś w rodzaju
religijnego fetyszyzmu. BTW w przypadku Kościoła kat. przejawy tego
ostatniego są niestety dość powszechne. Chrześcijanin staje się lepszy
dzięki Bogu. Tylko i wyłącznie.
--
Amnesiac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-08 13:27:48
Temat: Re: katolicy"Amnesiac" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl> wrote
[cut]
Chrześcijanin staje się lepszy
| dzięki Bogu. Tylko i wyłącznie.
A człowiek jako taki? Jeśli w ogóle.
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-08 13:30:27
Temat: Re: katolicy"Ona" w news:aqgcm5$2502$1@news2.ipartners.pl napisał(a):
>
> wiele razy sie zdarzylo ze bylam w spowiedzi ktora trwala
> pare sekund,
A fakt. Proboszcz naszej parafi spowiada w tempie ekspresowym. Czasem
lepiej w ten sposob :) A pamieci zapadla mi jednak spowiedz u pewnego
Kamilianina (czy jak to sie odmienia). To wlasciwie byla rozmowa. Niestety
nazwiska nie pamietam. Z reszta... spowiadalem sie u niego jakies 8 lat
temu.
pozdrawiam
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-08 13:32:07
Temat: Re: katolicySaulo:
> "Amnesiac":
> [cut]
> Chrześcijanin staje się lepszy
> | dzięki Bogu. Tylko i wyłącznie.
> A człowiek jako taki? Jeśli w ogóle.
Dzieki sobie. Jesli w ogole.
Tris
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-08 13:41:09
Temat: Re: katolicyOna <m...@p...wp.pl> napisał(a):
> a teraz potrzebuje takiej osoby bo naprawde sobie nie radze
> wiec prosze o rade a nie dyskusje ktore niczego nie wnosza
Prosisz zegarmistrza z poznania żeby ci polecił dobrego krawca z wrocławia.
Jak już jesteś u zegarmistrza to pokaż chociaż swój zegarek.
kis
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-08 14:03:04
Temat: Re: katolicyOn Fri, 8 Nov 2002 14:27:48 +0100, "Saulo" <a...@p...neostrada.pl>
wrote:
>"Amnesiac" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl> wrote
>[cut]
>Chrześcijanin staje się lepszy
>| dzięki Bogu. Tylko i wyłącznie.
>
>A człowiek jako taki? Jeśli w ogóle.
To zależy co rozumiemy pod określeniem "stawać się lepszym". Jeśli
chodzi o osiągnięcie doskonałości, to sytuacja wydaje się tu
jednoznaczna:
"Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży
to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił" (Efez. 2, 8-9).
Jeśli nasze ambicje są mniejsze i zadowolimy się "poprawą" w
horyzoncie doczesnym, to przypuszczalnie wspólnymi siłami możemy
odnieść jakieś sukcesy. Choć też nie jest to pewne:
"Czyż nie sprzedają za grosz dwu wróbli? A jednak ani jeden z nich nie
spadnie na ziemię bez woli Ojca waszego. Nawet wasze włosy na głowie
wszystkie są policzone" (Mat. 10, 29-30).
Pozdrawiam,
--
Amnesiac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-08 14:48:11
Temat: Re: katolicyEksplorując zasobnik z wyrazami, osobnik <nieKrzys> wylosował takie:
> To ksiadz jest od wskazywania wlasciwej drogi???
tak.
li i jedynie własnie od tego.
--
tren R
wypijmy za błendy
http://trener.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-08 14:49:10
Temat: Re: katolicyEksplorując zasobnik z wyrazami, osobnik <Amnesiac> wylosował takie:
> Jeśli jesteś katoliczką (ergo chrześcijanką), to powinnaś wiedzieć, że
> nadmierne przywiązywanie uwagi do spowiednika jest czymś w rodzaju
> religijnego fetyszyzmu.
w tym sęk - co to znaczy nadmierne?
osobiście wole iśc do mądrego człowieka
niż wywalać swe brudy przed głupcem.
--
przyszła kryska do matyska.
a matysek trzask ją w pyska!
kryska pryska śląc uściska.
http://trener.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-08 14:49:22
Temat: Re: katolicy
> Jest ktos tutaj katolikiem?
> i zna jakiegos spowiednika na Ślasku,
Ja jestem katolikiem.
Jeśli chodzi o spowiedników to polecam jezuitów. Ludzie bardzo sobrze
przygotowani do spowiadania i do kierownictwa duchowego. Wykształceni i
normalni. Nie polecam parafialnych księży. Gatunek ten bywa czesto mało
empatyczny ;-)
Jeśli masz ochotę na wypad do Czestochowy - polecam tamtejszych jezuitów z
domu rekolekcyjnego na ul. Św. Kingi 74/84. www.jezuici.kraków.pl/dr-czest/
tel. (34) 324 40 19.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |