Data: 2005-06-27 15:25:01
Temat: kłamstwo
Od: "Magdalena B." <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Jestem tu pierwszy raz i mam nadzieję że dobrze wybralam grupę. Chciałabym
uzyskać radę od ludzi, którzy wiedzą o psychologii przynajmniej trochę więcj
iż ja.
Czeka mnie dziś najwazniesza rozmowa z moim chłopakiem. Od niej zalezy czy
będziemy dalej razem.
Najważniejszym problemem w naszym życiu jest kłamstwo. Notoryczne, bez
powodu, blahe i bezsensowne. Nie wiem jak oduczyc mojego chłopaka kłamać.
Wiele razy mówiłam mu że jestem w stanie wybaczyć mu naprawde wszystko (i
wiele razy to udowadniałam) tylko chciałabym żeby mówił prawdę, bo jego
kłamstwa powodują ze tracę do niego zaufanie. On kłamie w naprawdę nawet
najdrobniejszych sprawach. Twierdzi że to po to by oszczędzi mi nerwów z
poznania prawdy. Nigdy jeszcze (od prawie trzech lat) nie przyznał się do
kłamstwa czy błędu. Ale wszystko wcześniej czy później zawsze wychodziło na
jaw.
Wiem że kłamie bo boi się że prawdą ryzykuje nasz związek. Nie rozumie że to
klamstwo jest ryzykiem.
Jak mam mu to wytłumaczyć?
Zgadza się z moimi argumentami, obiecuje, że już zawsze będzie ze mną
szczery, prosi o kolejną szansę i marnuje ją. Jak przekazać sens mówienia
prawdy? I jej znaczenie dla związku dwojga ludzi i zaufania? Pomóżcie mi
znaleźć argumenty, które do niego trafią.
M
|