Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia kluski kładzione z ziemniaków

Grupy

Szukaj w grupach

 

kluski kładzione z ziemniaków

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 38


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2006-03-28 09:56:21

Temat: Re: kluski kładzione z ziemniaków
Od: "Syla" <s...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Zosia" <z...@m...gorzowwlkp.com> napisał w wiadomości
news:e08q4j$gem$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
> Jedliście kiedyś coś takiego. Mi było dane i chociaż ta ich szarość była
> kontrowersyjna - to smakowały wyśmienicie.
> Możecie coś podpowiedzieć jak się do tego zabrać. Może one inaczej się
> nazywają ale ja je akurat tak nazwałam
> Pozdrawiam - Zosia

moja mama nazywa je szrymi kluskami. Kiedyś robiła je tylko z surowych,
tartych ziemniaków. Teraz dodaje również gotowane i są wyśmienite. Proporcji
nie pdam, bo wszystko tak na oko się robi. Ale zawsze jest większa porcja
tych surowych, odciska sok z nich, dodaje ziemniaki ugotowane, jajko albo
dwa, i mąka do gęstości. Gotuje aż wypłyną na wierzch. Potem krasi je
podsmażonym boczkiem z cebulką i do tego gotowana kwaśna kapusta. Pychota.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2006-03-28 10:53:49

Temat: Re: kluski kładzione z ziemniaków
Od: "Izolda" <izolda_80@USUŃ_TOpoczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ważne jest zaparzenie maki ziemniaczanej!!! Ten "kisiel" służy jako klej dla
> ziemniaków, nawet jajko nie jest potrzebne... Kluski okrągłe lub z dołkiem są
> "żelowate" i to jest urok klusek śląskich.

Przecież jak wrzucasz kluski na wrzątek to też mąka ziemniaczana się w nim
zaparzy, efekt będzie ten sam :)

Pozdrowionka serdeczne
Izolda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2006-03-28 13:09:57

Temat: Re: kluski kładzione z ziemniaków
Od: "gorobl" <g...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Zosia" <z...@m...gorzowwlkp.com> napisał w wiadomości
news:e08q4j$gem$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
> Jedliście kiedyś coś takiego. Mi było dane i chociaż ta ich szarość była
> kontrowersyjna - to smakowały wyśmienicie.
> Możecie coś podpowiedzieć jak się do tego zabrać. Może one inaczej się
> nazywają ale ja je akurat tak nazwałam
>
>
W moich okolicach ( kujawsko-pomorskie) to SA po prostu kluchy ziemniaczane
, najlepsze z gotowana kiszona kapusta .

Pozdrawiam Małgorzata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2006-03-28 15:48:33

Temat: Re: kluski kładzione z ziemniaków
Od: Karmakoma <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 27 Mar 2006 15:42:23 +0200, Zosia napisał(a):

> Witam
> Jedliście kiedyś coś takiego. Mi było dane i chociaż ta ich szarość była
> kontrowersyjna - to smakowały wyśmienicie.
> Możecie coś podpowiedzieć jak się do tego zabrać. Może one inaczej się
> nazywają ale ja je akurat tak nazwałam
> Pozdrawiam - Zosia

nazywaja sie przecieraki, rzeczywiscie przypominaja troche haluszki, ale (w
kazdym razie w wykonaniu mojej babci) maja wiecej surowych ziemniakow. a
jada sie je z cebulka podsmazona i skwarkami lub smazonym boczkiem
pokrojonym w kostke:-).

mniammm...

:-)))

K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2006-08-22 22:04:27

Temat: Re: kluski kładzione z ziemniaków
Od: "LadyP1022" <l...@n...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

W artykule news:e08q4j$gem$1@atlantis.news.tpi.pl,
niejaki(a): Zosia z adresu <z...@m...gorzowwlkp.com> napisał(a):

> Witam
> Jedliście kiedyś coś takiego. Mi było dane i chociaż ta
> ich szarość była kontrowersyjna - to smakowały
> wyśmienicie. Możecie coś podpowiedzieć jak się do tego zabrać. Może
> one inaczej się nazywają ale ja je akurat tak nazwałam
> Pozdrawiam - Zosia

Cześć,
u mnie w domu nazywamy te kluchy przycierakami. Ziemniaki trzeba zetrzeć
na tarce i dodać mąkę pszenną (musi wyjść dość gęste ciasto), gotuje się
w osolonej wodzie. Ja dzielę ciasto na kilka porcji, przekładam na
talerz i z niego zrzucam łyżką do wody, wychodzą takie nierówne kluski.
Podaję okraszone skwarkami i cebulką oraz dodaję biały ser. I tyle, cała
filozofia.


--
Pozdrawiam

LadyP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2006-08-23 06:44:30

Temat: Re: kluski kładzione z ziemniaków
Od: "kruk" <k...@p...tp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Witam
> > Jedliście kiedyś coś takiego. Mi było dane i chociaż ta
> > ich szarość była kontrowersyjna - to smakowały
> > wyśmienicie. Możecie coś podpowiedzieć jak się do tego zabrać. Może
> > one inaczej się nazywają ale ja je akurat tak nazwałam
> > Pozdrawiam - Zosia
>
> Cześć,
> u mnie w domu nazywamy te kluchy przycierakami. Ziemniaki trzeba zetrzeć
> na tarce i dodać mąkę pszenną (musi wyjść dość gęste ciasto), gotuje się
> w osolonej wodzie. Ja dzielę ciasto na kilka porcji, przekładam na
> talerz i z niego zrzucam łyżką do wody, wychodzą takie nierówne kluski.
> Podaję okraszone skwarkami i cebulką oraz dodaję biały ser. I tyle, cała
> filozofia.
Filozofia w tym Zadna ale smaczne to jest, pozdrowienia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2006-08-23 09:27:50

Temat: Re: kluski kładzione z ziemniaków
Od: "onet.pl" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>>
>> Cześć,
>> u mnie w domu nazywamy te kluchy przycierakami. Ziemniaki trzeba zetrzeć
>> na tarce i dodać mąkę pszenną (musi wyjść dość gęste ciasto), gotuje się
>> w osolonej wodzie. Ja dzielę ciasto na kilka porcji, przekładam na
>> talerz i z niego zrzucam łyżką do wody, wychodzą takie nierówne kluski.
>> Podaję okraszone skwarkami i cebulką oraz dodaję biały ser. I tyle, cała
>> filozofia.
> Filozofia w tym Zadna ale smaczne to jest, pozdrowienia
>

a j robię to od lat i podaję na różne sposoby, z gulaszem, polane masłem,
kiedy zostaną na kolację można podsmażyć na tłuszczu są jeszcze lepsze niż
gotowane, robi się taka chrupiąca skorupka
Jędrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2006-08-23 11:06:18

Temat: Re: kluski kładzione z ziemniaków
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


"onet.pl" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:ech73p$ale$1@news.onet.pl...
>>>
>>> Cześć,
>>> u mnie w domu nazywamy te kluchy przycierakami. Ziemniaki trzeba zetrzeć
>>> na tarce i dodać mąkę pszenną (musi wyjść dość gęste ciasto), gotuje się
>>> w osolonej wodzie. Ja dzielę ciasto na kilka porcji, przekładam na
>>> talerz i z niego zrzucam łyżką do wody, wychodzą takie nierówne kluski.
>>> Podaję okraszone skwarkami i cebulką oraz dodaję biały ser. I tyle, cała
>>> filozofia.
>> Filozofia w tym Zadna ale smaczne to jest, pozdrowienia
>>
>
> a j robię to od lat i podaję na różne sposoby, z gulaszem, polane masłem,
> kiedy zostaną na kolację można podsmażyć na tłuszczu są jeszcze lepsze niż
> gotowane, robi się taka chrupiąca skorupka
> Jędrek

Z mlekiem, ze skwarkami i cebulą smażoną, zapiekane z zółtym serem, z
kapustą na średnio gęsto...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

NA WESOLO
agd
energetyczne koktaile
Tatarak do chleba?
Czy ktoś ma może doświadczenie...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »