Strona główna Grupy pl.sci.psychologia kobiety i partner

Grupy

Szukaj w grupach

 

kobiety i partner

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-02-15 18:27:36

Temat: Re: kobiety i partner
Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

stvoy rzecze:
> to ty to powiedziales.

Starałem się ubrać w słowa inaczej to co Ty mówisz.
Ja nie uważam, żeby w sercu było miejsce tylko na jedną miłość, ani tym
bardziej, że kobieta przelewa swoją miłość z partnera na dziecko.
To mówisz o jakichś patologiach totalnych.

> mi bardziej chodzi o banalna sprawe okreslonej ilosci "strumienia milosci"
> ktory kierujemy na jakis obiekt.

A co to jest ten "strumień miłości" ?
I czy jak pojawi się kolejne dziecko to na niego przeleje ten "strumień
miłości" zostawiając partnera i pierwsze dziecko w posusze ?

> W przerysowanej formie facet staje sie
> zarabiaczem kasy, teraz jego w tym interes zeby ie dobzre zcul w tej funkcji
> i juz. Super jak sie uda znalezc taka laske ktora bedzie pamietac tez o
> nim...

Ale to patologia. Czy rozmawiamy o normalnych rodzinach czy o
patologicznych?

pozdrawiam
Arek

--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-02-15 18:29:10

Temat: Re: kobiety i partner
Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

stvoy rzecze:
> a ja mysle ze dobzre zrozumial...po prostu jeszce sie z tym nei pogiodzil
> hehe i ja go rozumiem

Nie bardzo rozumiem z czym się nie pogodziłem??

pozdrawiam
Arek


--
www.eteria.net - rozmawiaj za darmo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-15 18:30:42

Temat: Re: kobiety i partner
Od: "stvoy" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora


"fata" <f...@a...pl> wrote in message
news:cutd9u$fcc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Arek wrote:
>
> > Chyba pomyliłaś kobietę z interesowną zdzirą.
>
> Chyba mnie nie zrozumiales.
>
a ja mysle ze dobzre zrozumial...po prostu jeszce sie z tym nei pogiodzil
hehe i ja go rozumiem


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-15 19:12:25

Temat: Re: kobiety i partner
Od: "tycztom" <t...@v...iem.pw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Veronika" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cuijd6$bc6$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Aaaa... i sznurki zawiesi.

To ciągle te same sznurki? :D

> V-V

pzdr
tt

--
mansarda netopierza
http://tycztom.7net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-15 20:54:06

Temat: Re: kobiety i partner
Od: "Veronika" <v...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

tycztom:

>To ciągle te same sznurki? :D

Te same jak cholera.

V-V
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-16 00:20:34

Temat: Re: kobiety i partner
Od: "stvoy" <s...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Arek" <a...@e...net> wrote in message
news:cutf1i$kt4$1@inews.gazeta.pl...
> stvoy rzecze:

ja nie mwoie o rodzinach jakis tylko o TENDENCJACHkilka razy juz takei cos
sslyszalem wiec powtarzam...moge sie mylic


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-16 22:53:03

Temat: Re: kobiety i partner
Od: "Muerte" <m...@s...trzepak.net> szukaj wiadomości tego autora

Hej
przygladam sie tylko dyskusji, ale..

> Starałem się ubrać w słowa inaczej to co Ty mówisz.
> Ja nie uważam, żeby w sercu było miejsce tylko na jedną miłość, ani tym
> bardziej, że kobieta przelewa swoją miłość z partnera na dziecko.
> To mówisz o jakichś patologiach totalnych.

niestety, ale Stvoy ma racje. to zadna patologia tylko natura
same kobiety przyznaja, ze tak to wlasnie odbieraja. przychodzi na swiat
dziecko i to jest wlasnie cel zycia kobiety.
swoja droga faceci czesto im to ulatwiaja olewajac totalnie swoja kobiete po
jakims czasie, ktora w zamian znajduje sobie inny obiekt do kochania...

> > mi bardziej chodzi o banalna sprawe okreslonej ilosci "strumienia
milosci"
> > ktory kierujemy na jakis obiekt.
>
> A co to jest ten "strumień miłości" ?
> I czy jak pojawi się kolejne dziecko to na niego przeleje ten "strumień
> miłości" zostawiając partnera i pierwsze dziecko w posusze ?

generalnie starsze dzieci tak to rowniez odczuwaja.. przeciez najczestrze
zarzuty starszych dzieci to "bo mojego mlodszego brata/siostre kochacie
bardziej"... ale to juz chyba nie jest tak intensywne, jak za pierwszym
razem/pierwszym dzieckiem
tak czy siak facet jest juz wtedy na boku :)

> > W przerysowanej formie facet staje sie
> > zarabiaczem kasy, teraz jego w tym interes zeby ie dobzre zcul w tej
funkcji
> > i juz. Super jak sie uda znalezc taka laske ktora bedzie pamietac tez o
> > nim...
>
> Ale to patologia. Czy rozmawiamy o normalnych rodzinach czy o
> patologicznych?

mysle ze rozmawiamy o NORMALNYCH zwiazkach, nawet niekoniecznie rodzinach.
szczesliwa rodzinka to generalnie zludzenie, 5% rzeczywistosci..

-------------------------------------
Muerte
Guru samodoskonalenia
................
"Nie musisz byc dobry bez przerwy,
wystarczy ze bedziesz w najwazniejszych momentach."
-------------------------------------





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-16 22:55:41

Temat: Re: kobiety i partner
Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

Muerte rzecze:
> niestety, ale Stvoy ma racje. to zadna patologia tylko natura

Bzdura. Jakby kobiety tak to właśnie odbierały to byłoby im obojętne
z kim są byle dogodzić dziecku, czyli nie byłoby rozwodów z ich
wniosków.

> same kobiety przyznaja, ze tak to wlasnie odbieraja. przychodzi na swiat
> dziecko i to jest wlasnie cel zycia kobiety.

:) Może nie uogólniajmy? :)

[..]
> tak czy siak facet jest juz wtedy na boku :)

O dżisus! Dobrze, że ja obracam się w środowisku innych - dla mnie
normalnych - kobiet!

> mysle ze rozmawiamy o NORMALNYCH zwiazkach, nawet niekoniecznie rodzinach.
> szczesliwa rodzinka to generalnie zludzenie, 5% rzeczywistosci..

Możliwe, ale na pewno nie z tego powodu.

pozdrawiam
Arek
--
www.hipnoza.info

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-02-16 23:10:01

Temat: Re: kobiety i partner
Od: "Muerte" <m...@s...trzepak.net> szukaj wiadomości tego autora

> > niestety, ale Stvoy ma racje. to zadna patologia tylko natura
>
> Bzdura. Jakby kobiety tak to właśnie odbierały to byłoby im obojętne
> z kim są byle dogodzić dziecku, czyli nie byłoby rozwodów z ich
> wniosków.

no i generalnie czesto sie slyszy cos takiego..: "dlaczego jestes z facetem,
ktorego nie kochasz?" - "robie to dla dziecka"...
ale dziecko kiedys podrasta i wtedy kobiecie sie przypomina, ze ona tez
jeszcze chce czegos od zycia... i wtedy albo sobie przypomina o facecie albo
znajduje kochanka..

> > same kobiety przyznaja, ze tak to wlasnie odbieraja. przychodzi na swiat
> > dziecko i to jest wlasnie cel zycia kobiety.
>
> :) Może nie uogólniajmy? :)

no moze nie... powiedzmy ze "bardzo czesto tak jest"...
zrobie ankiete wsrod kolezanek ktore urodzily w ostatnim czasie dziecko.

> [..]
> > tak czy siak facet jest juz wtedy na boku :)
>
> O dżisus! Dobrze, że ja obracam się w środowisku innych - dla mnie
> normalnych - kobiet!

no szczesciarz z Ciebie. tylko zebys sie nie rozczarowal ta ich
normalnoscia... hormony czynia straszliwe spustoszenie w psychice kobiety po
urodzeniu dziecka... mozesz nie poznac nawet dobrze Ci znanej przyjaciolki
:)

> > mysle ze rozmawiamy o NORMALNYCH zwiazkach, nawet niekoniecznie
rodzinach.
> > szczesliwa rodzinka to generalnie zludzenie, 5% rzeczywistosci..
>
> Możliwe, ale na pewno nie z tego powodu.

no na pewno nie tylko z tego, ale to jeden z elementow i to wcale nie
pomijalny

-------------------------------------
Muerte
Guru samodoskonalenia
................
"Nie musisz byc dobry bez przerwy,
wystarczy ze bedziesz w najwazniejszych momentach."
-------------------------------------


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Eutanazja - polsat - TERAZ
Nie czytajcie lepiej ;)
probem egzystencji
czy to normalne?
zalasta

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »