| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-05 16:06:50
Temat: Re: kolorWiadomość od Jo'Asia (J...@r...art.pl) dostałam taką:
>> strasznie
>> dużo rzeczy mi sie nie podoba:-)Taka dziwna jestem:-)
>
> Przedpokój w kropki dopuszczasz? ;)
Jasne!
Generalnie to zauważyłam, że nie podoba mi się to co mam u rodziców w
domu. Przesyt jakiś czy coś:-)) Pewnie mi przejdzie jak się trochę
odzwyczaję, ale teraz usiłuję robić wszystko inaczej:-)
Tym bardziej, że urządzam mieszkanie trochę tymczasowo i
prowizorycznie, będę docelowo się urządzała, jak się dorobię:-)
Chociaż prowizorki lubią być najtrwalsze:-(.
> A zastanawiałaś sie nad przemalowaniem mebli? Na samą myśl o
> białym umeblowaniu ogarnia mnie zgroza. Każde dotknięcie widać...
Nie wiem, jak teściowa na te białe meble wpadła... No nic, myślę i o
przemalowaniu mebli, tylko boję się, że ona się obrazi, albo coś.
> Ktoś mi opowiadał o odwiedzonym kiedyś przez siebie pokoju
> służącym najwyraźniej do doprowadzania gości do szaleństwa.
> Ściany, sufit i meble pomalowane na szaro (ani za ciemno ani za
> jasno), na podłodze szara wykładzina, na tapczanie szara narzuta
> czy inne obicie, szare framugi i dzrwi. Wszystko szare. z
> wyjątkiem jaskrawo czerwonej klamnki w tych szarych drzwiach.
> Wszyscy ciągle wpatrywali się w tę klamkę...
Fantasyczne! Mnie taki pokój by hipnotyzował i przygnębiał, ale mój
ukochany marzy o pokoju w popielatym kolorze:-)))
Nie wiem tylko czy mu przedstawić takie rozwiązanie, czy raczej nie
ryzykować. A jak mu się spodoba:-)))?
> :)))))
--
Pozdrawia Monika
GG 51726
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-04-08 08:14:28
Temat: Re: kolor
MR wrote:
>
> Witam!
> Wpadłam na pomysł pomalowania czesci mieszkania na bardzo intensywne
> kolory. Np. jeden z pokoi chce miec krwistoczerwony:-) Z pomalowaniem
> nie ma problemu, ale zastanawiam sie jak bedzie wygladala sprawa
> pozniejszego zamolowania takiego koloru i zamiany na jakis pastelowy na
> przyklad.
>
Ja miałąm wątpliwą przyjemnosć usuwania wsciekłego pomarańczu po
poprzednich włąscicielach mieszkania. Koszmar. Juz lepiej moża zdecuduj
się na takie tapety. Łatwiej je potem zerwać, a barwa nie "wychodzi" ze
zdawałoby sie dokładnie wyczyszconego tynku.
Katarzyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-08 09:46:40
Temat: Re: kolor
Użytkownik "MR" <b...@y...pl> napisał w wiadomości
news:Xns91E4EB3A7DD69zielonakrainarozkosz@127.0.0.1.
..
>Z pomalowaniem
> nie ma problemu, ale zastanawiam sie jak bedzie wygladala sprawa
> pozniejszego zamolowania takiego koloru i zamiany na jakis pastelowy na
> przyklad.
> Czy ktos juz moze mial takie doswiadczenia? Bo w sumie nie mam zmiaru
> specjalnie utrudniac sobie zycia za kilka lat:-)
Witam,
moze warto zainteresowac sie farbami typu Dulux Once - to co widzialem na
probkach w marketach - malowali wczesniej pomalowane powierzchnie (takze
ciemne) - i nic nie wylazilo
a generalnie to polecam Duluxa - malowalem sciany prawie rok temu (nie
Once - tymi "zwyklymi") - wczoraj "domalowywalem" to co zdazylo sie
przybrudzic - obawialem sie, ze zostana plamy po nowym malowaniu - a tu mila
niespodzianka - nie widac _zadnej_ roznicy ;-)))
pozdrawiam,
_Taunus_
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-09 06:51:09
Temat: Re: kolor> moze warto zainteresowac sie farbami typu Dulux Once - to co widzialem na
> probkach w marketach - malowali wczesniej pomalowane powierzchnie (takze
> ciemne) - i nic nie wylazilo
>
> a generalnie to polecam Duluxa - malowalem sciany prawie rok temu (nie
Jedna uwaga. Zgadzam sie, ze Dulux jest dobry (i diabelnie drogi) ale ten
Once jest do niczego. Jednokrotne malowanie z zadowalajacym efektem jest
trudne a ponadto konsystencja farby jest taka, ze kazdemu malarzowi resztki
wlosow na glowie sie jeza (taka gesta galareta). Najlatwiej to rozkladac
paca a nie pedzlem czy walkiem. Inna sprawa, ze jak kupisz probke duluxa
(taka malutka) to jest ok bo jest przygotowana tak, zeby nie odstraszyc
kupcow. Lepiej poprosic w celach testowych o wymieszanie 1/8 litra i
sprawdzic jak sie tym maluje.
vpw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-09 21:53:48
Temat: Re: kolorWiadomość od _Taunus_ (t...@p...gazeta.pl) dostałam taką:
> Witam,
>
> moze warto zainteresowac sie farbami typu Dulux Once - to co
> widzialem na probkach w marketach - malowali wczesniej pomalowane
> powierzchnie (takze ciemne) - i nic nie wylazilo
No i bądź tu człowieku mądry co post, to inne zdanie:-). To ja
podziękuję, ja już nie chcę nowego domku, ja już mam dość co dziennie
nowe nierozwiązywalne dylematy...:-)
--
Pozdrawia Monika
GG 51726
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-09 21:53:58
Temat: Re: kolorWiadomość od Katarzyna Dziurka (d...@u...edu.pl) dostałam taką:
> Ja miałąm wątpliwą przyjemnosć usuwania wsciekłego pomarańczu po
> poprzednich włąscicielach mieszkania. Koszmar. Juz lepiej moża
> zdecuduj się na takie tapety. Łatwiej je potem zerwać, a barwa nie
> "wychodzi" ze zdawałoby sie dokładnie wyczyszconego tynku.
> Katarzyna
Hmm, ale ja właśnie ostatnio miałam problem, bo chciałam zerwać tapety
i pomalować pokój i okazało się to koszmarem... Albo papier zostawał na
ścianie, albo odłaziła razem z tymkiem. Obiecałam sobie, że nigdy
wiecej tapet... Ale skoro mogą być takie problemy z zamalowaniem, ja to
muszę jeszcze raz przemyśleć. Może dam w takim razie czerwoną
wykładzinę, zamiast czerwonej ściany. Tylko kto ją będzie odkurzał?:-)
--
Pozdrawia Monika
GG 51726
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-10 11:27:21
Temat: Re: kolorMR wystukała w wiadomości <X...@1...0.0.1>:
>> A zastanawiałaś sie nad przemalowaniem mebli? Na samą myśl o
>> białym umeblowaniu ogarnia mnie zgroza. Każde dotknięcie widać...
> Nie wiem, jak teściowa na te białe meble wpadła... No nic, myślę i o
> przemalowaniu mebli, tylko boję się, że ona się obrazi, albo coś.
Olać teściową. Ewentualnie zostawić np. białą szafę czy coś innego
często dotykanego rękami bez mycia przez miesiąc i zaprezentować
efekt.
A co do nietypowych zestawień kolorystycznych czy innych przeróbek
w mieszkaniu plecam programy na BBC Prime. Jeszcze niedawno był
w kablówce UPC (ale go skasowali...), moze jest i w innych. Mam
na myśli konkretnie "House Invaders" (ekipa z TV wchodzi do domu
i przy pomocy swojego niezbędnika + rzeczy zastanych na miejscu
odnawia 3 pomieszczenia) oraz "Changing Rooms" (dwie zaprzyjaźnione
rodziny odnawiają sobie wzajemnie po jednym pokoju przy pomocy
i wsparciu ekipy programu mając określony budżet, IIRC zazwyczaj
500 funtów).
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Do elektryzowania potrzebny jest kudłaty materiał.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |