kominek wolnostojącu - koza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-02-13 13:04:42

Temat: kominek wolnostojącu - koza
Od: "macho" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zamierzam kupić piec opalany drzewem w formie kominka (z szybą) w celu
zaoszczędzenia na rachunkach za prąd (grzejniki konwektorowe) . Mieszkam
w kamienicy czynszowej w której ściany są nieocieplane i kiepska stolarka
okienna. Wysokość pomieszczeń 3m. powierzchnia mieszkania 80m2. Proszę o
radę jaką firmę wybrać i jaki rodzaj . Zakładam ciągłe palenie więc chodzi
mi o trwałość i bezpieczeństwo. Jest duża oferta na rynku i szczerze mówiąc
już się pogubiłem w zachętach sprzedawców. Jakie konstrukcje są lepsze
stalowo szamotowe czy żeliwne. Czy ktoś ma doświadczenie z takimi piecami i
może doradzić? Proszę.
Z góry dziękuję za zainteresowanie tematem , pozdrawiam Grzegorz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-02-14 13:07:50

Temat: Re: kominek wolnostojącu - koza
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

macho wrote:

> Zamierzam kupić piec opalany drzewem w formie kominka (z szybą) w celu
> zaoszczędzenia na rachunkach za prąd (grzejniki konwektorowe) . Mieszkam
> w kamienicy czynszowej w której ściany są nieocieplane i kiepska stolarka
> okienna. Wysokość pomieszczeń 3m. powierzchnia mieszkania 80m2. Proszę o
> radę jaką firmę wybrać i jaki rodzaj . Zakładam ciągłe palenie więc chodzi
> mi o trwałość i bezpieczeństwo. Jest duża oferta na rynku i szczerze mówiąc
> już się pogubiłem w zachętach sprzedawców. Jakie konstrukcje są lepsze
> stalowo szamotowe czy żeliwne. Czy ktoś ma doświadczenie z takimi piecami i
> może doradzić? Proszę.

Już kiedyś chyba zachwalałam Jotula. Są różnej wielkości,
ładne i dobre. Zresztą, jakby Norwegowei nie robili dobrych
pieców, to pewnie wymarzliby zupełnie :-)

Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-14 14:16:40

Temat: Re: kominek wolnostojącu - koza
Od: "Jarek P." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "macho" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a4dp5g$6j8$1@news.tpi.pl...

>Jakie konstrukcje są lepsze
> stalowo szamotowe czy żeliwne.

Zeliwny lepiej grzeje, szamotowy natomiast wolno sie rozgrzewa, ale jak juz
sie rozgrzeje to trzyma cieplo dosc dlugo po wygasnieciu. Jesli przewidujesz
faktycznie ciagle palenie, to chyba lepiej zeliwny.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-14 22:34:33

Temat: Re: kominek wolnostojącu - koza
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger wrote:
>
> macho wrote:
>
> > Zamierzam kupić piec opalany drzewem w formie kominka (z szybą) w celu
> > zaoszczędzenia na rachunkach za prąd (grzejniki konwektorowe) . Mieszkam
> > w kamienicy czynszowej w której ściany są nieocieplane i kiepska stolarka
> > okienna. Wysokość pomieszczeń 3m. powierzchnia mieszkania 80m2. Proszę o
> > radę jaką firmę wybrać i jaki rodzaj . Zakładam ciągłe palenie więc chodzi
> > mi o trwałość i bezpieczeństwo. Jest duża oferta na rynku i szczerze mówiąc
> > już się pogubiłem w zachętach sprzedawców. Jakie konstrukcje są lepsze
> > stalowo szamotowe czy żeliwne. Czy ktoś ma doświadczenie z takimi piecami i
> > może doradzić? Proszę.
>
> Już kiedyś chyba zachwalałam Jotula. Są różnej wielkości,
> ładne i dobre. Zresztą, jakby Norwegowei nie robili dobrych
> pieców, to pewnie wymarzliby zupełnie :-)

Z Nowegami, Kanadyjczykami, Szwedami jest tak, ze maja na glowe
10-100 razy tyle drzew i drewna co my
i dlatego tam pala drewnem, buduja domy z drewna,
bo drewno jest bardzo tanie.

U nas drewno do kominkow jest bardzo drogie, chyba ze ktos kupi dluzyce
z lasu, przywiezie na plac ciagnikiem, potnie pila elektryczna
i bedzie skladowal pod sciana.

Nawet dajac komus kominek za darmo to i tak go drewno opalowe zezre,
chyba ze mu zaklad da darmo odpady.
Zreszta widac jak bardzo stanialy kominki, kiedys 2.500-3000 zl
a dzisiaj juz od 1000 zl i z szyba i stoja, bo drewno jest zbyt drogie
na opal.

Jacek

>
> Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-15 19:52:42

Temat: Re: kominek wolnostojącu - koza
Od: "macho" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:8151-1013726199@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
>
>
> Krystyna Chiger wrote:
> >
> > macho wrote:
> >
> > > Zamierzam kupić piec opalany drzewem w formie kominka (z szybą) w celu
> > > zaoszczędzenia na rachunkach za prąd (grzejniki konwektorowe) .
Mieszkam
> > > w kamienicy czynszowej w której ściany są nieocieplane i kiepska
stolarka
> > > okienna. Wysokość pomieszczeń 3m. powierzchnia mieszkania 80m2. Proszę
o
> > > radę jaką firmę wybrać i jaki rodzaj . Zakładam ciągłe palenie więc
chodzi
> > > mi o trwałość i bezpieczeństwo. Jest duża oferta na rynku i szczerze
mówiąc
> > > już się pogubiłem w zachętach sprzedawców. Jakie konstrukcje są lepsze
> > > stalowo szamotowe czy żeliwne. Czy ktoś ma doświadczenie z takimi
piecami i
> > > może doradzić? Proszę.
> >
> > Już kiedyś chyba zachwalałam Jotula. Są różnej wielkości,
> > ładne i dobre. Zresztą, jakby Norwegowei nie robili dobrych
> > pieców, to pewnie wymarzliby zupełnie :-)
>
> Z Nowegami, Kanadyjczykami, Szwedami jest tak, ze maja na glowe
> 10-100 razy tyle drzew i drewna co my
> i dlatego tam pala drewnem, buduja domy z drewna,
> bo drewno jest bardzo tanie.
>
> U nas drewno do kominkow jest bardzo drogie, chyba ze ktos kupi dluzyce
> z lasu, przywiezie na plac ciagnikiem, potnie pila elektryczna
> i bedzie skladowal pod sciana.
>
> Nawet dajac komus kominek za darmo to i tak go drewno opalowe zezre,
> chyba ze mu zaklad da darmo odpady.
> Zreszta widac jak bardzo stanialy kominki, kiedys 2.500-3000 zl
> a dzisiaj juz od 1000 zl i z szyba i stoja, bo drewno jest zbyt drogie
> na opal.
>
> Jacek

1 tzw kubik buka opałowego w 1 m odcinkach można kupić za 70 PLN. Wydawało
mi się , że to jest tanio. Od razu nasuwa mi się pytanie: ile zużywa się w
takim piecu drzewa w ciągu jednego miesiąca? Oczywiście szacunkowo. Ja za
prąd na ogrzewanie mieszkania płacę ponad 300 PLN miesięcznie więc miałem
nadzieję , że zaoszczędzę a do tego atmosfera "żywego" ognia w domu.....
Dzisiaj oglądałem piece Supra . Są wykonane z blachy stalowej . Tylko ruszt
jest żeliwny. Sprzedawca twierdził ,że to nowoczesność. Jakoś nie wzbudziły
mojego zaufania. Obawiam się , że przy żeliwnym odlewie temperatura pieca
będzie tak wysoka iż stworzy wysokie ryzyko poparzenia. Słyszałem , że firma
Godin produkuje piece całe z żeliwa ale z podwójną ścianką powodującą
przepływ powietrza i obniżenie temperatury pieca poprzez emisję ciepła
konwekcją a nie samą radiacją. Ciekaw jestem ile w tym prawdy. Wybieram się
żeby oglądnąć te piece.
Pozdrowienia Grzegorz
>
> >
> > Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-15 19:57:47

Temat: Re: kominek wolnostojącu - koza
Od: "lolo" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:8151-1013726199@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...

> Z Nowegami, Kanadyjczykami, Szwedami jest tak, ze maja na glowe
> 10-100 razy tyle drzew i drewna co my
> i dlatego tam pala drewnem, buduja domy z drewna,
> bo drewno jest bardzo tanie.
>
> U nas drewno do kominkow jest bardzo drogie, chyba ze ktos kupi dluzyce
> z lasu, przywiezie na plac ciagnikiem, potnie pila elektryczna
> i bedzie skladowal pod sciana.
>
> Nawet dajac komus kominek za darmo to i tak go drewno opalowe zezre,
> chyba ze mu zaklad da darmo odpady.
> Zreszta widac jak bardzo stanialy kominki, kiedys 2.500-3000 zl
> a dzisiaj juz od 1000 zl i z szyba i stoja, bo drewno jest zbyt drogie
> na opal.

Jestem z Rzeszowa i powiem jedno gość wozi 100km buczyne długośco 40 cm
rozłupana na trzy części za 90,00 zł m3 no nie wiem czy to drogo napewno
taniej niz na CPN przy drodze hehehe. Pozdrowienia dla grupy.

lolo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-16 01:46:10

Temat: Re: kominek wolnostojącu - koza
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

lolo wrote:
>
> Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:8151-1013726199@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
>
> > Z Nowegami, Kanadyjczykami, Szwedami jest tak, ze maja na glowe
> > 10-100 razy tyle drzew i drewna co my
> > i dlatego tam pala drewnem, buduja domy z drewna,
> > bo drewno jest bardzo tanie.
> >
> > U nas drewno do kominkow jest bardzo drogie, chyba ze ktos kupi dluzyce
> > z lasu, przywiezie na plac ciagnikiem, potnie pila elektryczna
> > i bedzie skladowal pod sciana.
> >
> > Nawet dajac komus kominek za darmo to i tak go drewno opalowe zezre,
> > chyba ze mu zaklad da darmo odpady.
> > Zreszta widac jak bardzo stanialy kominki, kiedys 2.500-3000 zl
> > a dzisiaj juz od 1000 zl i z szyba i stoja, bo drewno jest zbyt drogie
> > na opal.
>
> Jestem z Rzeszowa i powiem jedno gość wozi 100km buczyne długośco 40 cm
> rozłupana na trzy części za 90,00 zł m3 no nie wiem czy to drogo napewno
> taniej niz na CPN przy drodze hehehe. Pozdrowienia dla grupy.
To jest sakramencko droga.
Przeciez Rzeszow lezy blisko lasow, gestosc zaludnienia mala.
Skad sie biora takie okropne ceny.
Bylem ostatnio w tartaku a tam opad opalowy sosnowy 50 zl/m3,
a juz obrzynki 70 zl/m3.
To jest naprawde drogo, gdy trzeba to dodatkowo rabac do pieca na
kawalki lub ciac pila,
gdy wegiel jest jeszcze po 350 zl za tone.

A z drewnem jest ciagle taka sytuacja ze moze uzyskac specjalna ochrone,
szczegolnie buk i nagle cena opalowego wzrosnie znacznie lub go w ogole
braknie.

W koncu tych lasow jest tak malo a kominkow coraz wiecej i gdzies
istnieje cena rownowagi i zdolnosc zaspokojenia popytu na drzewo
opalowe.
Juz w miastach robi sie duze przecinki, wycina drzewa przy drogach,
w lasach zlomy.
Ale kominkow jest juz w kraju pewnie ze 100.000 i kazdy zuzywa
zima co najmniej kilka kubikow drewna
Czyli to juz sa setki tysiecy m3 drewna pozyskiwanego na opal rocznie.

Pewnie jest to kilkadziesiat lub wiecej hektarow lasu wycinanego rocznie
wylacznie na opal.
W porownaniu z weglem jest to ewidentna strata dla srodowiska, gdyz las
bukowy rosnie 20-40 i wiecej lat.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-18 10:27:22

Temat: Re: kominek wolnostojącu - koza
Od: Bolek <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek pisze:

>W porownaniu z weglem jest to ewidentna strata dla srodowiska, gdyz las
>bukowy rosnie 20-40 i wiecej lat.

Sugerujesz ze zloza wegla regeneruja sie szybciej? ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-18 16:20:21

Temat: Wegiel brunatny do kominka ? Re: kominek wolnostojcu - koza
Od: Jacek <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bolek wrote:
>
> Jacek pisze:
>
> >W porownaniu z weglem jest to ewidentna strata dla srodowiska, gdyz las
> >bukowy rosnie 20-40 i wiecej lat.
>
> Sugerujesz ze zloza wegla regeneruja sie szybciej? ;-)
Wielkosc zlo wegla jest nieporownywalna do zasobow lesnych.
O ile wegiel wydobywamy pod ziemia i mozemy proces rekultywacji
kontrolowac,
to wycinajac setki hektarow lasu uzyskujemy w zamian puste pola i ryzyko
coraz grozniejszych huraganow
i trab powietrznych.
I nalezy oczekiwac ze nadejdzie czas ochrony drzewostanu i ograniczenia
dostepu do drewna opalowego,
gdyz po prostu go nie bedzie skad pozyskiwac.

Drewno opalowe mozna kupic w tartaku ok. 50 zl/kubik obrzynek
ale w innym tartaku ten odpad jest przerabiany na trociny, wiory, a te
na plyty pazdzierzowe
czy inne prasowane z trocin i w ciagu 10 lat podaz drewna opalowego moze
zostac powaznie ograniczona.

Pewnie ochrona srodowiska przyjmie priorytety ochrony lasow i w
kominkach zaczniemy palic weglem brunatnym.

Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-02-19 08:48:21

Temat: Re: Wegiel brunatny do kominka ? Re: kominek wolnostoj?cu - koza
Od: "Mietek" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> czy inne prasowane z trocin i w ciagu 10 lat podaz drewna opalowego moze
> zostac powaznie ograniczona.
>
> Pewnie ochrona srodowiska przyjmie priorytety ochrony lasow i w
> kominkach zaczniemy palic weglem brunatnym.
>
> Jacek
*** nie do końca tak jest.
Drewno jest jednym z surowcow odnawialnych, takze surowcem opalowym. W
gospodarce lesnej wycinki obsadza sie co najmniej taka sama iloscia
drzewostanu. Intensyfikacja roslinnej produkci rolnej zwalnia duze obszary
ziemi do zalesienia, co w Polsce teraz sie robi. Takze zalesienie
nieuzytkow, albo terenow rekultywowanych da duze zasoby drewna, takze
opalowego. A co do watku Jacka - normalny kraj nie prowadzi przeciez
gospodarki rabunkowej, stad widmo bezdrzewnej pustyni, to na pewno nie obraz
Polski.
Mysle, ze wlasnie w odrewnie, jako surowcu opalowym jest przyszlosc.
Mietek