« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-28 10:06:42
Temat: koniec miesiąca...
witam!! co robicie na obiad pod koniec miesiąca gdy piszczy w portfelu,
żeby było "dobre i tanie":) ??
--
Pozdrawiam
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-28 10:15:10
Temat: Re: koniec miesiąca...Sylwia napisal(a):
> witam!! co robicie na obiad pod koniec miesiąca gdy piszczy w portfelu,
Uzywamy karty charge zamiast debetowej?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
- What about your soul?
- I'm an engineer.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-28 10:38:03
Temat: Re: koniec miesiąca...On Wed, 28 Jan 2004 11:06:42 +0100, "Sylwia" <s...@i...pl>
wrote:
>
> witam!! co robicie na obiad pod koniec miesi?ca gdy piszczy w portfelu,
>?eby by?o "dobre i tanie":) ??
> --
> Pozdrawiam
> Sylwia
>
pieczone kartofle - dwukrotnie pieczone znaczy.
upiec duz kartofle (mozna oszukac i zrobic je w mikrofali).
wyciagnac ile sie da kartofla z lupiny, ale zostawiajac jednak
wiecej niz sama skore!
zrobic puree i dodac roznych rzeczy: jakies kukrydze jak sa i sie
chce i lubi, szczypior, cebula, czosnek, kawalki wedliny,
pieczarek usmazonych pocietych w malenka kostke,, bekon/boczek
tak jak peiczarki, zolty ser ostry starty. cokolwiek nie
wybierzesz, na wierzch posypac serem jeszcze i zapiec az wierzch
dobrze zloty. podawac z jakims sosem , albo fasolka w sosie
pomid. albo salsa jakas, albo sosem zjogurtu/creme fraiche =
kwasnej smietany z roznymi rzeczami, sosem serowym (sera nigdy
nie za duzo), w sumie z tym co sie do ziemniakow lubi. ypada
tanio, jest wypelniajace i, przynajmniej wedlug mnie, bardzo
smaczne, ale ja lubie karofle bardzo.
druga rzecz - jak masz w szafce ze dwie puszki tunczyka to zrob
tak:
odsoaczyc troche tego tunczyka (w sosie wlasnym)
pokroic pare jaj utwardzonych
poddusic pieczarki z cebula
zrobic troche sosou serowgeo., moze byc bialy moze byc beszamel
poukladac powyzsze warstwami w naczyniu zaroodp. polac sosem,
przykryc ciastem kruchym slonym badz francuskim - to bez
roznicy, upiec az ciasto zlote, znaczy krotko a ostro ;)
trys
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-28 10:58:52
Temat: Re: koniec miesiąca...Ti`Ana napisal(a):
>> witam!! co robicie na obiad pod koniec miesiąca gdy piszczy w portfelu,
>> żeby było "dobre i tanie":) ??
>
>placki ziemniaczane, zupę szczawiową, kapuśniak, smażoną mortadelę (lub inny
>podobny wyrób), makaron z serem/sosem pomidorowym... to chyba podstawa u
>mnie
Mortadela??? Och nie....
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
- What about your soul?
- I'm an engineer.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-28 10:59:48
Temat: Re: koniec miesiąca...Dnia Wed, 28 Jan 2004 11:06:42 +0100, Waćpanna lub Waćpan *Sylwia*, w
wiadomości news:<bv81vg$fpr$1@atlantis.news.tpi.pl> zawarł, co następuje:
> witam!! co robicie na obiad pod koniec miesiąca gdy piszczy w portfelu,
> żeby było "dobre i tanie":) ??
placki ziemniaczane, zupę szczawiową, kapuśniak, smażoną mortadelę (lub inny
podobny wyrób), makaron z serem/sosem pomidorowym... to chyba podstawa u
mnie
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-28 11:04:04
Temat: Re: koniec miesiąca... Marcin E. Hamerla napisal(a):
>
> Mortadela??? Och nie....
Dlaczego się egzaltujesz mortadelą?
pzdrw. Michał
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-28 11:04:24
Temat: Re: koniec miesiąca...Dnia Wed, 28 Jan 2004 11:58:52 +0100, Waćpanna lub Waćpan *Marcin E.
Hamerla*, w wiadomości news:<ue5f10lj8ivu67qidhidporn0m645l0fnt@4ax.com>
zawarł, co następuje:
> Mortadela??? Och nie....
och tak! w dzieciństwie się coś takiego jadło w bułce i udawało, że to
hamburgery. pozostał mi sentyment i smak to tej wędliny :)
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"Wbrew obiegowej opinii langusta żywi się wyłącznie owocami morza,
choć gdyby mogła - jadłaby dżem."
http://pyrypy.poznan4u.com.pl/pyrypy.php?state=showu
ser&userid=39040
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-28 11:09:35
Temat: Re: koniec miesiąca...Michał napisal(a):
>> Mortadela??? Och nie....
>
>Dlaczego się egzaltujesz mortadelą?
Dlaczego o to pytasz?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
- What about your soul?
- I'm an engineer.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-28 11:13:45
Temat: Re: koniec miesiąca...Marcin E. Hamerla napisal(a):
>
> >> Mortadela??? Och nie....
> >
> >Dlaczego się egzaltujesz mortadelą?
>
> Dlaczego o to pytasz?
Z ciekawości poznawczej, rzadko spotykam facetów, wydających z siebie ochy. I to
w dodatku na temat wędliny :)
Odpowiadanie pytaniem na pytanie jest nieładne.
pzdrw, Michał
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-28 11:19:31
Temat: Re: koniec miesiąca...Michał napisal(a):
>> >> Mortadela??? Och nie....
>> >
>> >Dlaczego się egzaltujesz mortadelą?
>>
>> Dlaczego o to pytasz?
>
>Z ciekawości poznawczej, rzadko spotykam facetów, wydających z siebie ochy.
W pismie czy w mowie? Gdybys nie zauwazyl, to w czystym ASCII emocje
wyraza sie trudniej niz w mowie.
>I to w dodatku na temat wędliny :)
Gdybys nie zauwazyl, to jest to grupa kuchenna.
>Odpowiadanie pytaniem na pytanie jest nieładne.
Nie zawsze.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
- What about your soul?
- I'm an engineer.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |