« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-27 00:16:38
Temat: kop w d... jako karaJesli kazdy ma wlasna, indywidualna droge powiedzmy
w zyciu, to o ile pobladzi i podarza bezdrozami, spotykaja
go niemile rzeczy - to chyba jasne. :)
W takiej sytuacji 'kop' wydaje sie kara za uparte podarzanie
niewlasciwa (nieswoja?) droga.
Moze tak byloby 'wygodniej' spojrzec na te 'kwestie'? ;)
I teraz najlepsze: to czy kop (np w takiej sytuacji) stanie sie
konstruktywny czy tez nie, zalezy przede wszystkim od...
biorcy kopa, czyli to biorca jednak decyduje. ;)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-27 08:11:48
Temat: Re: kop w d... jako kara> Jesli kazdy ma wlasna, indywidualna droge powiedzmy
> w zyciu, to o ile pobladzi i podarza bezdrozami, spotykaja
> go niemile rzeczy - to chyba jasne. :)
> W takiej sytuacji 'kop' wydaje sie kara za uparte podarzanie
> niewlasciwa (nieswoja?) droga.
>
> Moze tak byloby 'wygodniej' spojrzec na te 'kwestie'? ;)
>
> I teraz najlepsze: to czy kop (np w takiej sytuacji) stanie sie
> konstruktywny czy tez nie, zalezy przede wszystkim od...
> biorcy kopa, czyli to biorca jednak decyduje. ;)
>
> Czarek
> Autor: "cbnet" <c...@w...pl>
zdarzenie: - "kop w d... jako kara"
opis: - mama kupiła 2 ciastka. Jedno dla siebie, drugie dla Jasia.
Zabroniła Jasiowi zjeść swoje ciastko przed 10:00
a1. Jaś zjadł - więc dostał kopa
a2. mama zjadła - więc?
b1. Jaś nie zjadł po 10:00 (obraził się) - więc dostał kopa
b2. mama też nie zjadła - więc?
analiza: obojętnie, czy Jaś zjadł czy nie zjadł dostał kopa.
mama za ten sam czyn kopa nie dostała (a szkoda, bo się jej należał) :-(
wniosek:
w społeczeństwie zhierarchiwizowanym pojęcie 'kara' jest względne :o))
:-)
ksRobak
autor pfTC
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-27 08:42:09
Temat: Re: kop w d... jako karaed_robak:
> wniosek:
> [...]
A moze jakis przykladzik na serio, no i ew. wniosek...
tez na serio? :)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-27 08:53:25
Temat: Re: kop w d... jako kara> A moze jakis przykladzik na serio, no i ew. wniosek...
> tez na serio? :)
OK, to ja dam skromny przyklad z zycia:
wybieramy prace sposrod 2 ofert i jedni daja nam przyzwoite
warunki a drudzy - zdecydowanie nieprzyzwoite, ale obiecuja
ze jak <cos-tam-cos-tam> to wowczas zaoferuja duuuzo
lepsze warunki...
no i wybieramy 'gruszki na wierzbie', a kiedy z <cos-tam-cos-tam>
wszystko OK okazuje sie ze z tymi warunkami to byl taki 'zart'.
Czyli klamstwo.
Mamy kopa - za przesadna ufnosc w odpowiedzialnosc ludzi...
Jednak w tym kopie nie chodzi o to zeby przestac ufac ludziom
(bo ludzie klamia), ale o to aby unikac takich ludzi ktorzy klamia. :)
Co mozna zrobic?
Podziekowac za 'zart' lub ~udawac ze wszystko OK i brnac
dalej z nadzieja na 'gruszki na wierzbie' <kiedys-tam>.
Pytanie: co robi ~normalny_czlowiek w takiej sytuacji? :)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-27 09:16:47
Temat: Re: kop w d... jako kara> Pytanie: co robi ~normalny_czlowiek w takiej sytuacji? :)
Inny przyklad:
wybieramy partnera i jeden/-na to osoba z lekka zdystansowana
(sceptyczna), a druga jest zywiolowa, pelna entuzjazmu,
deklarujaca mnostwo dobrych checi...
Po zastanowieniu wybieramy... osobe sceptyczna (kogoz
nie pociaga tajemniczosc tych ktorzy dzialaja se 'w dystansie'?). ;)
W koncu jednak okazuje sie ze oczywiscie wybor byl 'raczej'
niezbyt fortunny, czyli jakby porazka.
Oczywiscie mozna przyjac ze jestesmy gotowi na porazki,
bo wybor byl dobry, tylko z przyczyn obiektywnych cos
idzie nie tak jak trzeba... i wowczas na dokladke otrzymujemy
kopa.
Ale dlaczegoz to? Przeciez przyjelismy se ze wybor byl mimo
wszystko 'OK'. ;)
Jakies ew. wnioski? :)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-27 09:30:14
Temat: Re: kop w d... jako kara> ...
> Jakies ew. wnioski? :)
>
> Czarek
>
a jakie wnioski wyciągnie zewnętrzny obserwator który w obu podanych przez
ciebie przypadkach nie będzie znał Twoich reakcji na bodźce?
czy aby Twoje 'kopy' nie są tylko 'imaginacją'?
PS. Jesteś masochistą? :-)))))
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-27 10:26:16
Temat: Re: kop w d... jako karaed_robak:
> czy aby Twoje 'kopy' nie są tylko 'imaginacją'?
A co z Twoim przykladem? :)
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-27 11:01:43
Temat: Re: kop w d... jako kara> ed_robak:
> > czy aby Twoje 'kopy' nie są tylko 'imaginacją'?
>
> A co z Twoim przykladem? :)
>
> Czarek
mój przykład pokazuje, że czym innym jest wymuszanie
a czym innym przekonywanie (jeśli chcemy, żeby to trzymało się kupy) ;)
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-27 17:09:59
Temat: Re: kop w d... jako karaed_robak:
> mój przykład pokazuje...
Nie no, Ty to masz bardzo 'wy-kop-ane' problemy. ;DDDD
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-28 07:05:01
Temat: Re: kop w d... jako kara"cbnet" news:b8f7hr$kh2$1@news.onet.pl...
strasznie szeroko operujesz pojęciem "kopa"
chyba podobnie do ksRobaka
taki kop energetyczny np
specyzuj o czym mówisz
Mania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |