Mam taki problem...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-04-26 13:35:26

Temat: Mam taki problem...
Od: "Katarzyna Makowska" <p...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z gatunku on, religijnych ale i do psychologii da sie upchnac (czyz w ogole
religii nie nalezy zaczac traktowac jakoc zesc psychologii? - a to to w tej
chwili przyszlo mi do glowy).

Sluchalam wczoraj programu o islamie. Nie pierwszy raz spotkalam sie tam z
mocno podkreslona koniecznoscia pomocy ubogim. Leitmotive ten mamy w kazdej z
trzech wielkich religii ( bo wlasciwie, wszystkei sa wariantami tego samego
krzaczka). Kazda z tych religii obiecuje szczescie i doskonalosc jesli sie
bedzie zylo wg jej przykazow.

No wiec; jesli juz ma byc to szczescie powszechne, to skad, u diaska,
pojawiaja sie tutaj jacykowliek ubodzy!!!!!

Kaska

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-04-26 13:55:28

Temat: Re: Mam taki problem...
Od: "Vicky" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Makowska" <p...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:b8e1uu$1u3$1@inews.gazeta.pl...
> Z gatunku on, religijnych ale i do psychologii da sie upchnac (czyz w
ogole
> religii nie nalezy zaczac traktowac jakoc zesc psychologii? - a to to w
tej
> chwili przyszlo mi do glowy).
>
> Sluchalam wczoraj programu o islamie. Nie pierwszy raz spotkalam sie tam
z
> mocno podkreslona koniecznoscia pomocy ubogim. Leitmotive ten mamy w
kazdej z
> trzech wielkich religii ( bo wlasciwie, wszystkei sa wariantami tego
samego
> krzaczka). Kazda z tych religii obiecuje szczescie i doskonalosc jesli sie
> bedzie zylo wg jej przykazow.
>
> No wiec; jesli juz ma byc to szczescie powszechne, to skad, u diaska,
> pojawiaja sie tutaj jacykowliek ubodzy!!!!!

Bo jak na religie przystało to szczęście to dopiero po śmierci będzie nam
dane .. oczywiście jeżeli będziemy grzeczni :)

Pozdrawiam
Vicky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-26 14:08:29

Temat: Re: Mam taki problem...
Od: "Katarzyna Makowska" <p...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Vicky <b...@a...pl> napisał(a):

> Bo jak na religie przystało to szczęście to dopiero po śmierci będzie nam
> dane .. oczywiście jeżeli będziemy grzeczni :)

A wiesz,ze tak naprawde to wcale nie? To tylko nader prostackie ( acz
zgrabnie wymanipulowane w celach czysto politycznych) interpretacje.

Generalnie ujmujac, przestrzeganie 10 przykazan, podstawowego "pionu
sledczego" tych trzech religii w sposob automatyczny doprowadziloby do
powszechnego szczescia juz tutaj, na tym lez padole. Nawet instytucje grzechu
pierwotnego bylasby pokonana, bo Dekalog to skrzynka z narzedziami jak
problemy pokonywac w jakim kierunku isc aby sobie z nimi radzic. Ciekawe,ze
wlasnie w Dekalogu nie ma nic osobnego i "dawaniu na biednych" - nie?

Dekalog adresuje emocje i radzi jak postepowac kiedy wywoluja one problem/
jakie rozwiazanie wybierac. To cale "dawanie na biednych" to tylko , chyba,
taka wlasnie psychologiczna sztuczka - w sumie chodzi o to, aby SOBIE i tylko
i wylacznie sobie poprawic samopoczucie. A biedni? A daj im panieboze dlugie
zycie, aby okazji do poprawiania samopoczucia nie zabraklo!

Idealnie koresponduje to z tzw. "przemyslem biedy", wszelkimi rzadowymi
inicjatywami aby adresowac biede, instytuchami opiekujacymi sie
biednymi. "Zajmujacymi sie", no bo przeciez nie "walczacymi z bieda" - gdyby
tak udalo im sie te "walke" wygrac, zeszlyby przeciez smiercia naturalna, i
gdzie wowczs panienka z zasilkowego okienka dostawalaby swoja pencje - nie
wspominajac juz o prezesach i radach dyrektorow fundacji, ktorym tyyyle
zaszczytow i okazji do podatkowych matactw by smoczy leb urwalo!

Kaska

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-26 14:43:07

Temat: Re: Mam taki problem...
Od: "Vicky" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Makowska" <p...@N...gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:b8e3st$5f4$1@inews.gazeta.pl...
> Vicky <b...@a...pl> napisał(a):
>
> > Bo jak na religie przystało to szczęście to dopiero po śmierci będzie
nam
> > dane .. oczywiście jeżeli będziemy grzeczni :)
>
> A wiesz,ze tak naprawde to wcale nie? To tylko nader prostackie ( acz
> zgrabnie wymanipulowane w celach czysto politycznych) interpretacje.

Być może .. ale biorąc pod uwagę Polskę religia katolicka tu znacznie
dominuje, a Biblia jest właśnie interpretowana w tak "prostacki " sposób
- jak to ujęłaś.

Pozdrawiam
Vicky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-26 17:02:39

Temat: Re: Mam taki problem...
Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Katarzyna Makowska"

> skad, u diaska,
> pojawiaja sie tutaj jacykowliek ubodzy!!!!!

często z.. wyboru

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-26 17:30:10

Temat: Re: Mam taki problem...
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 26 Apr 2003 14:08:29 +0000 (UTC), "Katarzyna Makowska"
<p...@N...gazeta.pl> wrote:

>Generalnie ujmujac, przestrzeganie 10 przykazan, podstawowego "pionu
>sledczego" tych trzech religii w sposob automatyczny doprowadziloby do
>powszechnego szczescia juz tutaj, na tym lez padole. Nawet instytucje grzechu
>pierwotnego bylasby pokonana, bo Dekalog to skrzynka z narzedziami jak
>problemy pokonywac w jakim kierunku isc aby sobie z nimi radzic.

Nie chciałbym się uwikłać w kolejną dysputę teologiczną, ale muszę
stanowczo zaprotestować w tym miejscu. Istotnie, przestrzeganie 10
przykazań w automatyczny sposób doprowadziłoby do "powszechnego
szczęścia już tutaj", ale z tym grzechem pierworodnym absolutnie nie
masz racji. Zgodnie z chrześcijańskim credo, "instytucja grzechu
pierworodnego" w żaden sposób nie może być pokonana przez człowieka;
może to zrobić Bóg only (vide List św. Pawła do Rzymian). A Dekalog?
Jak twierdził mądry ks. dr Marcin L., istnieje on tylko po to, by
pokazać jak na dłoni całą nędzę i niemoc człowieka, tudzież jego
bezsilność w obliczu spuścizny grzechu pierworodnego. To może być
jednocześnie wytłumaczeniem fenomenu, który uczyniłaś przedmiotem
rozważań w tym wątku. ;-) Biedy mnóstwo, bo jesteśmy źli. Bardzo źli.

Pozdrawiam,
--
Amnesiac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-26 18:21:12

Temat: Re: Mam taki problem...
Od: "Katarzyna Makowska" <p...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> napisał(a):

muszę
> stanowczo zaprotestować w tym miejscu.

Wspaniale! Bez tego nie byloby dyskusji! ( pytalam tu o ciebie, bo cos cie
nie widze)

-
"instytucja grzechu
> pierworodnego" w żaden sposób nie może być pokonana przez człowieka;
> może to zrobić Bóg only (vide List św. Pawła do Rzymian).

Eee, Pawel straszliwie z g r e c c z y l chrzescijanstwo:). To w koncu,
tylko list c z l o w i e k a, nie?

A Dekalog?
> Jak twierdził mądry ks. dr Marcin L

... i umarl. ;)
Znowu - pisanie czlowieka. Zdaje sie,ze poza tym obaj wspomniani przez ciebie
tez o tym milosierdziu dla ubogich nawijali...Yeap, widac nei wypadalo tak
t y l k o o kosciele, wiec biednych podczepili aby bylo ladniej.

tudzież jego
> bezsilność w obliczu spuścizny grzechu pierworodnego. To może być
> jednocześnie wytłumaczeniem fenomenu, który uczyniłaś przedmiotem
> rozważań w tym wątku. ;-)

Nie mruzkuj, to to calkiem ciekawe. Nie uwazam,ze wszyscy jestesmy zli,
zli ,zli ( panbog musialby byc zupelnie inny niz nas o sobie przekonuje,
gdyby mial takiego gniota wyprodukowac!) Natomiast ma rece i nogi uwaga, ze
to, tak - znowu - tylko ludzie wymedrkowali i traktowac jako kolejna
przestroge przed czlowieczymi bledami i slabostkami.

A zaczelo sie od tego,ze mi codziennie a to jakies bzdety o datki na szpital
przysylaja, a to charytatywne loterie, dzwonia w czasie obiadu z fundacji
chorych nerek i pijanych kierowcow, z telewizji szczerza zeby numery
telefoniczne na tle wychudzonych afrykanskich dzieci - etc etc etc - a ja
place takie potwornie wysokie podatki i na to wszystko(sic!) niby jest odp.
departement w tym worze bez dna, czyli rzadzie. Premier kupuje sobie nowego
jeta, a ja mam na nerke, Etiopie, SARS i zupy dla narkomancow???????

Jak ma zyc w tym porzadna chrzescijanka, no jak!? ( chlip!)
;)
Kaska

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-26 18:23:32

Temat: Re: Mam taki problem...
Od: "Katarzyna Makowska" <p...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

patrycja. <p...@K...pl> napisał(a):

> > skad, u diaska,
> > pojawiaja sie tutaj jacykowliek ubodzy!!!!!
>
> często z.. wyboru

Oki, tylko dlaczego niby ja mam ich palkami do raju dostatku ta
charytatywnoscia zapedzac????:)
Kaska

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-26 18:46:56

Temat: Re: Mam taki problem...
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 26 Apr 2003 18:21:12 +0000 (UTC), "Katarzyna Makowska"
<p...@N...gazeta.pl> wrote:

>Wspaniale! Bez tego nie byloby dyskusji! ( pytalam tu o ciebie, bo cos cie
>nie widze)

Ajajaj. Nawet moje długotrwałe potrząsanie PowerBoxem umknęło Twojej
uwadze? ;-)

> Eee, Pawel straszliwie z g r e c c z y l chrzescijanstwo:). To w koncu,
>tylko list c z l o w i e k a, nie?

Istotnie, człowieka. Tyle, że dosłownie każdy fragment Biblii został
wyprodukowany przez człowieka. Unieważniamy Pismo Św.?Zgreczył,
niezgreczył - następcy, już nie biblijni, narobili dużo więcej bigosu.

>> Jak twierdził mądry ks. dr Marcin L
>
>... i umarl. ;)

Tak po grecku patrząc, nie umarł, jest nieśmiertelny, w pamięci naszej
żyje wszak. No i wierzył szczerze, więc zbawiony został. :-)

>Nie mruzkuj, to to calkiem ciekawe. Nie uwazam,ze wszyscy jestesmy zli,
>zli ,zli ( panbog musialby byc zupelnie inny niz nas o sobie przekonuje,
>gdyby mial takiego gniota wyprodukowac!)

Oj, nie. Wszechmogący stworzył cudo, tyle, że to cudo jakoś się
roztegowało w międzyczasie. A zło jest potrzebne, choćby po to, by
walcząc z nim, uzyskiwali by my sens życia, zamiast marudzić, że nuda
i pustka wokoło. ;-) Potrafiłabyś wymienić naprawdę_piękny_uczynek,
którego piękno nie zostałoby zatracone, gdyby zło unicestwiono? W
myśli, że wszyscy źli jesteśmy, tkwi wielki potencjał MZ.

>Jak ma zyc w tym porzadna chrzescijanka, no jak!? ( chlip!)

O to, to. Zwątpić we wszystkie ziemskie moce - to początek duchowej
regeneracji każdej chrześcijanki i każdego chrześcijanina. Tako rzecze
Paweł. :-)

--
Amnesiac

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-26 22:10:04

Temat: Re: Mam taki problem...
Od: "cbnet" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Makowska:
> No wiec; jesli juz ma byc to szczescie powszechne,
> to skad, u diaska, pojawiaja sie tutaj jacykowliek ubodzy!!!!!

Hmmm... zastanowmy sie. ;)

Jesli Bog, jako rodzic, wieksza dbaloscia i uwaga otacza
slabszych niz tych ktorzy lepiej (efektywniej) wykorzystuja
Jego pomoc, to byc moze oczekuje, aby ci silniejsi rowniez
troszczyli sie o slabszych, podobnie jak On. ;)

Nie zgadzam sie ze wszystkim o czym napisalas, ale
poniewaz zgadzam sie z absurdalnoscia zawarta w glownej
mysli, wiec nie polemizuje z pozostalymi. :)

Czarek