Strona główna Grupy pl.sci.psychologia korzysci z nerwicy

Grupy

Szukaj w grupach

 

korzysci z nerwicy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-02-16 11:11:19

Temat: Re: korzysci z nerwicy
Od: "Wieslaw" <w...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Piotrek. M <p...@p...com.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:960gpv$o1t$...@n...tpi.pl...
> Wieslaw napisał(a) w wiadomości: <9606sf$j8m$2@news.ipartners.pl>...
>
> >
> >Spotkałem sie tez z opinia, że psychoterapeuta mowi tak kiedy juz sam
> >nie ma pomyslu na pokierowanie terapia. Co o tym sadzisz?
>
>
> Widzisz. Do psychologa musisz mieć zaufanie i musisz WIDZIEĆ postępy. Nie
> ważne czy to sa milowe kroki czy małe kroczki... ale musisz CZUĆ że się
> dzieje dobrze.... Wiesz psychoterapia ludzi bez zauważalnych zaburzeń (np.
> nerwic, depresji itp...) może trwać i 2 lata - u nich przerabia się tylko
> pewne przeżycia, nawyki, które mogą mieć wpływ na ich życie... I wcale ten
> wpływ nie musi być katastroficzny - ot może się objawiać np trudnością w
> wytrwaniu w związku i rozwodami co 5 lat - tak tak.... Albo ucieczką w
> pracocholizm.... Bez silnych objawów nerwicowych....
>
> Z kolei terapia ludzi z silnymi przeżyciami traumatycznymi z dzieciństwa
(np
> wykorzystanie seksualne przez ojca.... gwałt....) może trwać LATAMI....
> Ważne że dzieją sie postępy i to te malutkie.....

Nie mam zadnych az tak ciezkich przezyc z dziecinstwa. To to co mialem
powiedzic
o dziecinstwie zostalo juz powiedziane. Teraz wieksza role w terapia zajmuje
przyszlosc
i terazniejszosc. Jesli mialbym powiedzic, ze nie ma postepow to musiabym
sklamac.
Postepy sa poniewaz napady leku nie sa az tak porazajace jak wczesniej. Caly
ten zawod
wzial sie z tego, ze terapia poczatkowo zostala okreslona na trzy miesiace
minelo juz piec
a leki nadal sa.


> Jezeli uważasz, że psychoterapeuta nie spełnia oczekiwań masz prawo do
jego
> zmiany.... Nie wiem czy korzystasz z porady psychoterapeuty państwowego,
czy
> prywatnego.... i nie wiem w jakim mieście - jeżeli chodzi o Wrocław to
> mógłbym polecić tobie dobrych specjalistów :)

Chodze do prywatnego ( wydaja na ta terapie 400 PLN miecznie ). Wydaje mi
sie
ze babka zna sie na tym co robi ( wiele osob juz wyleczyla ) a poza tym
niechce
zaczynac wszystkiego od nowa u kogos innego. Mieszkam w Warszawie.

Pozdrawiam

Wieslaw




>
> Pozdrawiam
>
> Piotrek. M.
>
>
>
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-02-16 13:35:27

Temat: Re: korzysci z nerwicy
Od: "Piotrek. M" <p...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wieslaw napisał(a) w wiadomości: <96j724$rkf$2@news.ipartners.pl>...
>Teraz wieksza role w terapia zajmuje
>przyszlosc
>i terazniejszosc.

W takim razie to mysle ze kobieta powinna stosować podesjcie behawioralne.
"Uczyć ciebie" mechanizmow porządanego zachowania w trudnych dla ciebie
sytuacjach. Wiesz czy ona zaproponowala tobie udzial w treningu np.
interpersonalnym? Albo w asertywnosci - niby moze to byc nie zwiazane z
głownym problemem, jednak poznane tutaj mechanizmy mozesz adoptowac do
roznych sytuacji zyciowych.

>Jesli mialbym powiedzic, ze nie ma postepow to musiabym
>sklamac.

No to gratulacje ze masz postępy - a jednak - widzisz :)))

>Postepy sa poniewaz napady leku nie sa az tak porazajace jak wczesniej.
Caly
>ten zawod
>wzial sie z tego, ze terapia poczatkowo zostala okreslona na trzy miesiace
>minelo juz piec
>a leki nadal sa.


Błędne jest zakładanie jakiegos przedziału czasowego w ktorym musisz sie
zmiescic. Emocje człowieka to nie jakiś komputer który możesz
przeprogramować. W ogóle nie zakładaj czasu trwania terapii. Jak uznasz to
za stosowne to moze zawiesic terapie na jakis czas i wrocic do tego samego
terapeuty. Lub zmienic terapeute.. choc widze, ze nie masz takiej potrzeby.

>Chodze do prywatnego ( wydaja na ta terapie 400 PLN miecznie ). Wydaje mi
>sie
>ze babka zna sie na tym co robi ( wiele osob juz wyleczyla ) a poza tym
>niechce

Za ile spotkań za 4 ? Jezeli tak to placisz 100 pln za spotkanie - optymalna
cena. Nie wazne, zdrowie i tak jest najwazniejsze :)

Piotrek. M.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-02-16 14:51:18

Temat: Re: korzysci z nerwicy
Od: <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >Jesli mialbym powiedzic, ze nie ma postepow to musiabym
> >sklamac.
> No to gratulacje ze masz postępy - a jednak - widzisz :)))

Spytaj otoczenia, kolegi z którym mieszkasz co oni widzą.
Ja też miałam wrażenie że moj terapeuta nie bardzo wie co ze mną zrobić, postępy
wydawały mi się małe, za małe. A jednak inni widzieli duuużą poprawę.

Pozdrawiam
Agnieszka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

szowinista
Weronika
Pa
Prosze o pomoc
Trzy skladowe bytu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »