| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-11 13:28:03
Temat: Re: krem na nockolorowa wrote:
>
> Dunia, piszesz, ze Lancome podciaga; czy czasem nie sciaga za mocno? Tzn.
> czy nie ma takiego uczucia sciagniecia?
Nie nie nie, nic z tych rzeczy. Po prostu wygladza i ujedrnia,
przynajmniej na zmarszczki mimiczne dziala super. Takich "z prawdziwego
zdarzenia" jeszcze sie nie dorobilam, wiec tu nie odpowiem. ;)
Wez koniecznie probke, na 90% zakochasz sie w tym kremie :))
D.
--
http://de.geocities.com/dunia77de/mallorca.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-05-11 13:42:48
Temat: Re: krem na nocUżytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:d5t0nh$kp7$1@news.onet.pl...
> "Yaga" wrote
> > Ja jestem po tygodniu używania Chanel Precision Age Delay, więc na razie
> nie
> > mogę nic powiedzieć poza tym, że ma b. ładny zapach, dobrze się
wchłania,
> > dobrze nawilża, nie tworzy mi się żadna maska na twarzy
>
> A poprawia koloryt?
Hmm, generalnie to ja na swój koloryt nie narzekam, mam cerę raczej
jednolitą, bez przebarwień, trochę bladą, ewentualnie latem jakies piegi,
więc żeby to ulepszyć to pewnie jakieś podkłady brązujące czy insze, a nie
kremy powinnam stosować.
Generalnie krem jest w porządku, nie wiem czy warto za niego dawać tyle
kasy, ja go dostałam, więc stosuję :)
Pozdrawiam, Yaga
--
"Tanz - mein Leben - tanz
Tanz mit mir
Tanz mit mir noch einmal
In den puren Rausch der nackten Liebe"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-11 13:50:54
Temat: Re: krem na noc"kolorowa" <v...@a...pl> napisał(a):
> "Dunia" wrote
>> Katarzyna Kulpa wrote:
>>
>>> u mnie lancome resolution nie wywoluje zadnego, ale to absolutnie
>>> zadnego efektu,
>>
>> U mnie efekt byl porazajacy - po kilku dniach zniknela mi zmarszczka
>> mimiczna na czole. :)
>
> A moze Kasica nie ma zmarszczek?:)
ja nie mam zmarszczek? ja? :)
pewno ze mam, np. w okolicach oczu, na czole, bruzde od
nosa do ust etc.
i nic mi nie zniknelo, a jesli sie zmniejszylo, to nie zauwazylam;
juz lepiej wygladam po nawilzaczu pod krem ;)
uzywam dalej raczej z obowiazku i z lekka nadzieja, ze
a nuz, moze cos dobrego mojej skorze robi, czego
ja nie widze (gdyby byl tanszy, tobym pewnie dala
spokoj ;))
-- kasica
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-05-11 16:56:33
Temat: Re: krem na nocDnia 2005-05-11 14:22:01 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Dunia* skreślił te oto słowa:
> Warte
> przynajmniej tego, zeby poprosic o probke - efekty juz po 2-3 krotnym
> uyzciu (przynajmniej u mnie).
Poprosić koniecznie, bo moją kumpelę uczulił.
Mnie nie uczulił, i też go polecam.
--
Lia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |