Data: 2002-04-06 17:33:00
Temat: krotkie sprawozdanie i pytanie naiwne
Od: "Wojciech P" <d...@p...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzien Dobry Wszystkim Milym Grupowiczom,
Dwa slowa o moim lesie naleza sie wszystkim, ktorzy z takim sercem
kibicowali moim planom.
Zyje w napieciu, co sie przyjelo, a co nie przyjelo. Ale na razie - jak
wszedzie zimno a nawet snieznie.
W miedzyczasie za pomoca niewinnych raczek wiejskich dzieci, ktore
wykorzystalem do niewolniczej pracy za pomoca grabi osiagnalem efekt
stosunkowo rownej bez grud ziemi.
Troche mi sie glupio przyznac, ale mnie ponioslo i zaraz zasialem trawe
(zamiast poczekac do polowy kwetnia. )Ale ufam, ze trawa da sobie rade.
Teraz dokonalem powaznych zakupow - kupilem takie tam rozne kwiatki i sobie
je zasieje. ( wydalem prawie 10 zl) Jak urosnie to dobrze - jak nie
urosnie - to trudno.
Tez zrobolem drugie glupstwo, o ktorego efektach poinformuje za dwa lata.
Kupilem nasiona poziomek ( 1 zl 50 gr) i siejnolem w "lesie" moze kurna bede
mial poziomki?? No przeciez w przyrodzie sie rozsiewaja nasionka i wyrastaja
poziomeczki....
A TERAZ PYTANKO.
Mam swobodny dostep do obornika. Mozeby tak go dac troche pod nasiona
kwiatkow? Takich tam groszkow pachnacych na przyklad??
I w ogole - pod co dac obornik ?
Wbrew pozorom w literaturze jakos nie znalazlem odpowiedzi na tak proste i
banalne pytanie. Bo ksiazki to WIEDZA - a grupa TO ZYCIE - a z zycia nauka
najlepsza.
Wiec jesli taka dobra grupy wola dajcie glos w z pewnoscia banalnej dla was
sprawie...
Wojtek Pa
PS malo sie odzywam, bo w miedzyczasie - poza intensywnym zyciem zawodowym -
buduje dom na wsi - no i czasu na e-przyjaznie brakuje...
|