« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-15 08:58:05
Temat: kuchnia elektryczna.... jeśli było to przepraszam, ja nie znalazłamWitam!
Kupiliśmy kuchnię elektryczną i teraz jest problem bo ja nic o gotowaniu na
niej nie wiem.... proszę poradźcie jak się tego cosia używa, tzn. jak się
gotuje, w czym , ile i jak się toto myje.... bo podobno łatwo zarysować.....
Dzięki....
Sierotka B@ha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-15 08:59:44
Temat: Re: kuchnia elektryczna.... jeśli było to przepraszam, ja nie znalazłam
Użytkownik "B@ha" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:agu2fg$36j$1@news2.tpi.pl...
> Witam!
> Kupiliśmy kuchnię elektryczną i teraz jest problem bo ja nic o gotowaniu
na
> niej nie wiem.... proszę poradźcie jak się tego cosia używa, tzn. jak się
> gotuje, w czym , ile i jak się toto myje.... bo podobno łatwo
zarysować.....
> Dzięki....
>
> Sierotka B@ha
>
Co prada, to prawda, zes Sierotka :-)
A do instrukcji obslugi kuchenki zagladalas?
Tam znajdziesz mase informacji.
Jak juz przetrawisz instrukcje, to wowczas dopiero zadawaj kolejne pytania.
Pozdrowka :-)
barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 09:24:09
Temat: Re: Re: kuchnia elektryczna.... jeśli było to przepraszam, ja nie znalazłam
>>Witam!
>>Kupiliśmy kuchnię elektryczną i teraz jest problem bo ja nic o gotowaniu
>>
> na
>
>>niej nie wiem.... proszę poradźcie jak się tego cosia używa, tzn. jak się
>>gotuje, w czym , ile i jak się toto myje.... bo podobno łatwo
>>
> zarysować.....
>
>>Dzięki....
>>
>>Sierotka B@ha
ugotuj rysia.*
A tak na poważnie, to jaka ta kuchenka: płyty stalowe, pierścienie,
płyta ceramiczna z ogrzewaniem spiralą, halogenem czy indukcyjnie?
Waldek
* sierotka ma rysia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 09:47:38
Temat: Re: Re: kuchnia elektryczna.... jeśli było to przepraszam, ja nie znalazłam> ugotuj rysia.*
>
> A tak na poważnie, to jaka ta kuchenka: płyty stalowe, pierścienie,
> płyta ceramiczna z ogrzewaniem spiralą, halogenem czy indukcyjnie?
>
> Waldek
> * sierotka ma rysia
EEEEE no bez przesady... pewnie że instrukcje przeczytałam... ale tam
własnie nie ma wielu informacji..... parametry, o tym że łap nie pchać gdzie
nie trzeba i tyle..... a ja od Was oczekiwałam rad użytkowniczych.... ;-)
Ona jest whirpoola płyta ceramiczna z ogrzewaniem spiralą i piekarnik.
Cmoki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 18:46:35
Temat: Re: Re: kuchnia elektryczna.... jeśli było to przepraszam, ja nie znalazłamB@ha wrote:
>> ugotuj rysia.*
>>
>> A tak na poważnie, to jaka ta kuchenka: płyty stalowe, pierścienie,
>> płyta ceramiczna z ogrzewaniem spiralą, halogenem czy indukcyjnie?
>>
>> Waldek
>> * sierotka ma rysia
> EEEEE no bez przesady... pewnie że instrukcje przeczytałam... ale tam
> własnie nie ma wielu informacji..... parametry, o tym że łap nie pchać
> gdzie nie trzeba i tyle..... a ja od Was oczekiwałam rad
> użytkowniczych.... ;-) Ona jest whirpoola płyta ceramiczna z ogrzewaniem
> spiralą i piekarnik.
No i w sumie tak jest. Nie rzucać ciężkimi garami (szafka nad kuchenką jest
rozwiązaniem suboptymalnym), używać naczyń z płaskim dnem, aby przylegały
do powierzchni. Wycierać wypadki kuchenne, coby się nie wpiekły i wżarły.
To znam tylko z teorii + ciupka praktyki, bo rodzice coś takiego mają, ale
sam nie mam (i nie chcę mieć, wolę gaz).
Poza tym, gotować jak na płytach normalnych, tylko czas reakcji jest trochę
krótszy, więc nie trzeba tak szybko wyłączać.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |