« poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2006-03-02 17:23:22
Temat: Re: kurczak jak gyros, pomocy :)Wladyslaw Los wrote:
>>Gyros sie sklada z miesa jagniecego i cielecego, zadnych przypraw w
>>tym specjalnie nie ma, natomiast potrzebne jest potezne pionowe rozno
>
>
> Rożen.
Czemu nie.
Nie musi być pionowy, ani potężny.
Nigdy nie midzalam innego niz takie jak tu :
http://gallery.hd.org/_exhibits/food/doner-kebab-twe
aked-2-DHD.jpg
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2006-03-02 18:46:36
Temat: Re: kurczak jak gyros, pomocy :)Zainspirowales mnie tym watkiem. Mialam kupiony kawalek miesa od szynki i
postanowilam pokombinowac. Pokroilam je na plastry, potem w paski.
Przyprawilam sola, papryka, czosnkiem, oregano, pieprzem, rozmarynem i
cebula granulowana (lenistwo nie lubie trzec zwyklej a tu jakos w kawalkach
mi nie pasowala). Dodalam troche oleju i jasnego sosu sojowego. Lezalo to
sobie w lodówce przez noc. Dzisiaj na obiad podgotowalam ziemniaki,
rozlozylam je na blasze, potraktowalam przyprawami i przyrumienilam w
piekarniku (pycha). Do tego idealne sa tzatziki. Jako ze nie jadasz czosnku
to proponuje zrobic ich namiastke bo naprawde swietnie sie komponuja z
caloscia. Ja biore serek Tosca (teraz chyba to Turek), tre na tarce
zielonego ogórka, dodaje go do serka, do tego sól, mozesz dodac koperek i co
tam ci jeszcze pasuje do ogórka. Moje mieso smazylam krótko na patelni,
piersi pewnie jeszcze krócej. Naprawde smaczne.
Anet
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2006-03-02 19:13:28
Temat: Re: kurczak jak gyros, pomocy :)Właśnie specjalnie dla Ciebie zrobiłem małą porcyjkę... i jest tak:
(chodzi o proporcje, gdyż zrobiłem mało)
3 łyżeczki majonezu,
2 łyżeczki śmietany (nie mam jogurtu),
2 łyżeczki koncentratu pomidorowego,
1 łyżeczka musztardy (ale nie jest konieczna),
Wymieszaj i spróbuj... może chcesz bardziej pomidorowe lub bardziej
śmietanowe lub... itd.
szczypta(mała) soli i curry (dosypuj, mieszaj i próbuj)
Jak z czymś przesadzisz nie przejmuj się, zawsze możesz dodać
śmietany/jogurtu, majonezu, i złagodnieje... Najwyżej będzie więcej :)
Smacznego i miłej pracy!!
Mati
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2006-03-02 21:10:46
Temat: Re: kurczak jak gyros, pomocy :)
Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-DA83AF.16320202032006@news.gazeta.pl...
> In article <du3s1p$f4g$1@atlantis.news.tpi.pl>,
> "gsk" <c...@w...pl> wrote:
>
>> Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:wlalos-4B5150.06434001032006@news.gazeta.pl...
>> > In article <du2kkt$2lf$1@atlantis.news.tpi.pl>, "gsk" <c...@w...pl>
>> > wrote:
>>
>> > "Gyros" jest to coś pieczonego na
>> > rożnie. Łatwo się przecież domyślić, bo to z greckiego "guros" -
>> > obracać, podobe jak "żyroskop".
>>
>> jasne, że łatwo się domyślić. Z greckiego, faktycznie... :-)
>
> Nie znasz słowa "żyroskop"?
nie znam
>O żyroskopie uczą w szkole.
>
na jakim przedmiocie?
G.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2006-03-02 21:37:21
Temat: Re: kurczak jak gyros, pomocy :)
>> Nie znasz słowa "żyroskop"?
>
> nie znam
>
>> O żyroskopie uczą w szkole.
>>
>
> na jakim przedmiocie?
fizyka, na ogół.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2006-03-02 22:32:33
Temat: Re: kurczak jak gyros, pomocy :)
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@t...de> napisał w
wiadomości news:du7oil$euk$03$1@news.t-online.com...
>
>>> Nie znasz słowa "żyroskop"?
>>
>> nie znam
>>
>>> O żyroskopie uczą w szkole.
>>>
>>
>> na jakim przedmiocie?
>
> fizyka, na ogół.
Widocznie nie byłam na tej lekcji.
G.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2006-03-03 08:23:59
Temat: Re: kurczak jak gyros, pomocy :)Ja coś podobnego fabrykuję tak:
Karkówkę kroję na cieniutkie plastry i rozbijam do grubości bibułki
(mogą się nawet rwać, nie przeszkadza). Mieszam (proporcje trudne do
ustalenia, na pewno dużo dwóch pierwszych składników) oregano, czosnek
granulowany, paprykę słodką i sól. Plastry mięsa przesypuję przyprawami,
skrapiam olejem i odstawiam do lodówki na minimum 12 godzin. Potem tnę
na paseczki i krótko smażę na tym, w czym się marynowało.
--
Pozdrawiam
Krzysztof M. Gajda
www.chrisfox.kolej.szczecin.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2006-03-03 18:56:11
Temat: Re: kurczak jak gyros, pomocy :)gsk wrote:
>>>> O żyroskopie uczą w szkole.
>>>>
>>> na jakim przedmiocie?
>> fizyka, na ogół.
>
> Widocznie nie byłam na tej lekcji.
jak dobry nauczyciel to robi demonstrację tego efektu. Na przykład
rozkręcając koło rowerowe. Tak nawiasm mówiąc jazda na rowerze byłaby
prawie niemożliwa bez efektu żyroskopowego. Ale jechać na rowerze i jeść
przy tym gyros już nie jest proste.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2006-03-05 14:15:46
Temat: Re: OT. Re: kurczak jak gyros, pomocy :)On 1 Mar 2006 20:28:03 +0100, t...@g...pl (Kot) wrote:
>notujaca wrote:
>
>>>Wolałabyś nazwę "Piersi Murzynki"? ;) A może "Biust"?
>>>
>>>
>>
>>Nie :-) Tutaj raczej chodzi o samą przedmiotowość w nazwie, tak jak razi
>>mnie "szynka teściowej" w supermarkecie :-) Ale tak ogólnie to IMO słowa
>>"piersi" i "biust" są zdecydowanie ładniejsze niż "cycki" :-)
>>
>>
>>
>A ja uwazam, ze cycki sa... zabawne ;)
>
>Kot, co czasem piecze murzyna bez jaj...
>
>
jak mozesz...toz to okropne....biedaczek...
;-PPPPPPPPPPPPPPP
Art(Gruby).
Abyssus abyssum invocat.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2006-03-06 14:24:40
Temat: Re: OT. Re: kurczak jak gyros, pomocy :)gsk napisał(a):
> Pani, która lełała ze mną na sali po porodzie mówiła, że daje dziecku
> "cycorka". Jeszcze teraz się otrzepuję jak o tym piszę.
>
> Gosia
> (karmiąca piersią)
I pewnie mieszkasz w Cycach na lubelszczyźnie?
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |