| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-05-23 07:35:32
Temat: leszczeLudziska dajcie wsparcie...jak sobie zyc normalnie i spokojnie i
relaksujaco, kiedy wokol sami debile??
Jak moc pracowac z osoba podlizujaca sie "umiejetnie"? Jak sie nie
denerwowac na takie przypadki?
Przeciez to jest frustrujace, czy ci ludzie nie maja zadnych wartosci?
Jedynie wejsc w tylek i cieszyc sie z satysfakcja, ze rybka
wziela...jezzzuuu. Zaraz sie pozygam..
Sorki za slownictwo jesli kogos urazilem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-05-23 07:44:39
Temat: Re: leszczeUżytkownik "Mirosław Backa" napisał:
> wziela...jezzzuuu. Zaraz sie pozygam..
porzygam
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-05-23 08:42:35
Temat: Re: leszczeOn 23 Maj, 09:35, "Mirosław Backa" <b...@o...pl> wrote:
> Ludziska dajcie wsparcie...jak sobie zyc normalnie i spokojnie i
> relaksujaco, kiedy wokol sami debile??
> Jak moc pracowac z osoba podlizujaca sie "umiejetnie"? Jak sie nie
> denerwowac na takie przypadki?
> Przeciez to jest frustrujace, czy ci ludzie nie maja zadnych wartosci?
> Jedynie wejsc w tylek i cieszyc sie z satysfakcja, ze rybka
> wziela...jezzzuuu. Zaraz sie pozygam..
>
> Sorki za slownictwo jesli kogos urazilem
Pare wersji do wyboru:
Zmienic siebie, przede wszystkim swoje postrzeganie swiata.
Zmienic prace.
Albo w ogole nie pracowac.
Zmienic miejsce zamieszkania, to znaczy kraj.
No i zawsze jeszcze mozesz zostac pustelnikiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-05-23 09:28:11
Temat: Re: leszcze>Pare wersji do wyboru:
>Zmienic siebie, przede wszystkim swoje postrzeganie swiata.
>Zmienic prace.
>Albo w ogole nie pracowac.
>Zmienic miejsce zamieszkania, to znaczy kraj.
>No i zawsze jeszcze mozesz zostac pustelnikiem.
znaczy mam sie dostosowac...bo zycie polega na ciaglej walce? jedni sie
podlizuja inni kradna, tak?
czy to masz na mysli?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-05-23 10:38:40
Temat: Re: leszczeOn 23 Maj, 11:28, "Miroslaw Backa" <b...@o...pl> wrote:
> >Pare wersji do wyboru:
> >Zmienic siebie, przede wszystkim swoje postrzeganie swiata.
> znaczy mam sie dostosowac...bo zycie polega na ciaglej walce? jedni sie
> podlizuja inni kradna, tak?
> czy to masz na mysli?
Nienie.
Zmienic sie nie jest tym samym co dostosowac sie.
To moze byc jednoznaczne, ale nie musi.
Mam na mysli przede wszystkim zwiekszenie dystansu do tego, co sie
dzieje kolo Ciebie, a co Cie ewidentnie wkurza.
Jesli masz jakis wplyw na osobe, ktora sie podlizuje, i tym samym
denerwuje Ciebie, wplyn na nia, zeby tego nie robila. Jesli nie masz
takiej mozliwosci, po prostu odpusc temat. Strata Twojej osobistej
energii, na Twoje wkurzanie i wewnetrzne rzygi, jest ewidentna.
Tracisz swoj czas, swoje dobre samopoczucie i stajesz sie tym samym
mniej produktywny, jesli pozostaniemy w swiecie schematow, systemow i
korporacji.
Zycie polega na ciaglej walce, mowisz.
Niektorzy tak to widza.
Ja bym to jednak nazwala koniecznoscia dokonywania wyborow.
Ktos wybiera dupowlazenie w korporacji, ktos inny prace w hospicjum
albo na wlasnej dzialce na przyklad.
Kazdy wybor niesie konkretne sytuacje.
No i kazdy wybor nalezy do Ciebie.
To tak w skrocie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-05-23 11:11:03
Temat: Re: leszcze> Użytkownik "Mirosław Backa" napisał:
>
> > wziela...jezzzuuu. Zaraz sie pozygam..
>
> porzygam
>
jeżu
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-05-23 11:45:06
Temat: Re: leszczeUżytkownik "bazzzant" napisał:
> > > wziela...jezzzuuu. Zaraz sie pozygam..
> > porzygam
> jeżu
A nie Jerzy?
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-05-23 12:12:19
Temat: Re: leszcze> Użytkownik "bazzzant" napisał:
>
> > > > wziela...jezzzuuu. Zaraz sie pozygam..
> > > porzygam
> > jeżu
>
> A nie Jerzy?
>
jarzy, jarzy
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-05-23 12:29:58
Temat: Re: leszcze> Ludziska dajcie wsparcie...jak sobie zyc normalnie i spokojnie i
> relaksujaco, kiedy wokol sami debile??
> Jak moc pracowac z osoba podlizujaca sie "umiejetnie"? Jak sie nie
> denerwowac na takie przypadki?
Umiejętne podlizywanie jest efektywnym wykorzystaniem posiadanego talentu, w
przeciwieństwie do obrzydliwie żałosnego podlizywania ordynarnego.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-05-23 15:16:06
Temat: Re: leszcze
>> Ludziska dajcie wsparcie...jak sobie zyc normalnie i spokojnie i
>> relaksujaco, kiedy wokol sami debile??
>> Jak moc pracowac z osoba podlizujaca sie "umiejetnie"? Jak sie nie
>> denerwowac na takie przypadki?
>
> Umiejętne podlizywanie jest efektywnym wykorzystaniem posiadanego talentu,
> w
> przeciwieństwie do obrzydliwie żałosnego podlizywania ordynarnego.
>
o ten talent wlasnie chodzi, to jest cios ponizej pasa, jak walka 2
zawodnikow jeden zna karate a drugi tajne ciosy mortal kombat.
najbardziej porabany typ ludzi jacy chodza po ziemi, w mym mniemaniu.
tak sie zastanawiam czy te osoby w ogóle zdaja sobie sprawe z tego ze inni
(osoby trzecie) widza ich
zabiegi, czy to jest wyuczone przez dupowlazenie w dziecinstwie?
W sumie mnie to przerasta, trudno takiej osobie cokolwiek powiedziec, bo nie
razi wazelina. Taki normalny "ktos" bez doswiadczenia w manipulowaniu od
razu znajduje sie na drugiej albo trzeciej pozycji, w zamknietym srodowisku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |