Strona główna Grupy pl.rec.ogrody lipa krymska

Grupy

Szukaj w grupach

 

lipa krymska

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2002-05-26 20:00:25

Temat: Re: lipa krymska
Od: Iwona Sapijaszko <i...@s...net> szukaj wiadomości tego autora


> Tilia 'Euchlora' lipa krymska prawdopodobnie nieszaniec T.cordata i
> T.dasystyla jest ladnym drzewem o efektownym pokrojem.Dobre drzewo
> miododajne.

dzięki :)
jest ładnym! drzewem, jest pięknym drzewem! bo naszym drzewem,
wypatrzonym i własnymi ręcyma, tzn. Grzesia - posadzonym :)

pozdrawiam
Iwona

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2002-05-27 10:58:48

Temat: Re: lipa krymska
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Sporo jej rośnie w ogrodzie Saskim w Wawie ale padniętych owadów pod
nimi
> > nie widziałem. Typowe drzewo alejowe.
> > Natomiast tu masz potwierdzenie, że trują:
> > http://www.ent.msu.edu/abj/jul93.html

Miało być:
Natomiast tu masz potwierdzenie, że niektóre trują:
^^^^^^^^

BASSWOODS TOXIC TO BEES
Sometimes, some of the European species are toxic to bees. The greatest
offenders are T. tomentosa Moench. and one of its varieties, 'Petiolaris'.
Crane et al. (1984) also list T. cordata and the honeydew of T.
platyphyllos as at times also being toxic. Muir (1984) adds T.
heterophylla Venten. (an American species) and T. x orbicularis to this
list. Serious bee poisoning incidents appear to be associated with dry
years when the dead and dying bees can be found under the trees. Bumble
bees are much more affected than are honey bees that often appear to be
totally unaffected during these incidents. The toxicant is thought to be a
sugar that is unsuited to the bee's metabolism. Why a species should
evolve to poison its pollinators remains a mystery to me.

> z poślizgiem ale i tak serdeczne dzięki za info, jesteś niezawodny :)
> chociaż angielski nie jest moim drugim językiem, nie znalazłam mojej
> lipy Tilia x euchlora wyszczególnionej jako toxic to bees i w ogóle nie
> przejmując się już problemem kupiłam ją w piątek, Grześ ją posadził i
> rośnie już sobie :) jest pięęękna, ma całe 3 metry wzrostu :) i jest
> największym drzewem na naszej działce :))

I dobrze zrobił, przepraszam za zamieszanie.
;-)
--
Pozdr. Jerzy Nowak
Wawa
"Don't be fooled. If something sounds too good to be true, it probably
is."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2002-05-28 11:31:17

Temat: Re: lipa krymska
Od: Iwona Sapijaszko <i...@s...net> szukaj wiadomości tego autora


> Miało być:
> Natomiast tu masz potwierdzenie, że niektóre trują:
.............
tak apropo's wymienionych w tym artykule lip. Napisałam kilka dni temu
do pana Tadeusza Sikory z firmy Ekolas, który produkuje rośliny dla
pszczelarzy i specjalizuje się w lipie, podając mu nazwy tych
toksycznych dla pszczół. Wczoraj mi odpisał:

"Lipa krymska jest dość popularna w nasadzeniach miejskich i jest
postawową lipą pszczelarską. Pytanie o "trujący" nektar może dotyczyć
jedynie Lipy węgierskiej zwanej także srebrzystą ( tilia tomentosa )
oraz Lipy długoogonkowej ( t.petiolaris ). W wielu opracowaniach podaje
się że lipy te mają nektar odurzający dla pszczół. Jadnak jest wiele
opinii negujących te twierdzenia. Lipa węgierska jest najbardziej
odporna na niekorzystne warunki miejskie i spotyka się stare aleje w
wielu miastach zachodniej Polski. Sam mieszkałem przy takiej aleji w
Zielonej Górze. Moje pszczoły często przynosiły nektar z lip węgierskich
i nie miałem żadnych problemów z zatruciem pszczół. Trzeba także
wiedzieć że te lipy stanowią podstawowy pożytek lipowy na Węgrzech i
Bułgarii. Tak że opinia o "trującym" nektarze jest raczej
kontrowersyjna. Tym bardziej że większość wydawnictw bezkrytycznie
przepisuje stare opinie dawnych autorów nie sprawdzając tego w praktyce.
Lipa warszawska na przykład jest także odmianą lipy węgierskiej a przy
niej podaje się że ma nektar przydatny dla pszczół. Ogólnie też uznaje
się mieszańce w/w lip jako wybitnie miododajne (np.lipa Motkego)
Wracając do pozostałych wymienioną przez Panią lip, nie mają one
większego znaczenia w pszczelarstwie. Na przykład T.heterophyla to l.
zmiennolistna pochodząca z ameryki północnej można je spotkać tylko w
kolekcjach."


I to tak na zakończenie wątku.
pozdrawiam
Iwona


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

ot- moja papryka :)
wicikrzew
Plagi a zwalczanie chemią
Deren - czyli plakac mi sie chce
Do Krzysztofa Marusińskiego prośba o opinię.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »