mam w zamrażlniku pstrąga i bardzo chcialbym go zjeść

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-05-11 14:10:43

Temat: mam w zamrażlniku pstrąga i bardzo chcialbym go zjeść
Od: "kisiel" <k...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

ale nie wiem jak go dobrze przyprawić żeby był bardzo dobry.
plis pomóżcie , nigdy nie robiłem ryby.
kisiel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-05-11 15:31:40

Temat: Re: mam w zamrażlniku pstrąga i bardzo chcialbym go zjeść
Od: Marcin Milkowski <m...@z...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 11 May 2000, kisiel wrote:

> ale nie wiem jak go dobrze przyprawić żeby był bardzo dobry.
> plis pomóżcie , nigdy nie robiłem ryby.
juz to pisalem, ale jestem maniak pstragow:
kup przyprawe do ryby smazonej (sa tez do gotowania). Moze byc Knorr,
Ubena, Kamis, Gyma, ale nie Ducros (niedobra). Nacierasz oskrobana rybke,
zostawiasz na godzinke lub dwie (lepiej na godzinke, bo upal u mnie
przynajmniej), potem w make, na patelnie. Plus cytrynka. Jesli przyprawa
Ubeny, to ujdzie nawet bez cytrynki.
Zero roboty, efekt znakomity.
Aha, nie zaluj przyprawy. Pstrag najlepiej sie czuje caly oblepiony,
rowniez w srodku. W zaleznosci od skladu przyprawy czasem trzeba
dosolic. A wiec laduj duzo, nigdy nie okazalo sie, zebym przesadzil (a
jadam nie tylko sam). Poza tym smaz do brazowosci.
Smacznego
MM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-11 16:32:06

Temat: Re: mam w zamrażlniku pstrąga i bardzochcialbym go zjeść
Od: Olla <a...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

No i ja tez jestem ciekawa, co do pstraga (i mrozonych ryb wogole):
jak go rozmroze i usmaze, to nie wyplynie z niego woda na patelni?
Olla
Marcin Milkowski napisał(a):
On Thu, 11 May 2000, kisiel wrote:
> ale nie wiem jak go dobrze przyprawić żeby był bardzo
dobry.
> plis pomóżcie , nigdy nie robiłem ryby.
juz to pisalem, ale jestem maniak pstragow:
kup przyprawe do ryby smazonej (sa tez do gotowania). Moze byc Knorr,
Ubena, Kamis, Gyma, ale nie Ducros (niedobra). Nacierasz oskrobana
rybke,
zostawiasz na godzinke lub dwie (lepiej na godzinke, bo upal u mnie
przynajmniej), potem w make, na patelnie. Plus cytrynka. Jesli przyprawa
Ubeny, to ujdzie nawet bez cytrynki.
Zero roboty, efekt znakomity.
Aha, nie zaluj przyprawy. Pstrag najlepiej sie czuje caly oblepiony,
rowniez w srodku. W zaleznosci od skladu przyprawy czasem trzeba
dosolic. A wiec laduj duzo, nigdy nie okazalo sie, zebym przesadzil
(a
jadam nie tylko sam). Poza tym smaz do brazowosci.
Smacznego
MM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-12 17:14:54

Temat: !!~!Re: mam w zamrażlniku pstrąga i bardzo chcialbym go zjeść
Od: Slavek <s...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

kisiel wrote:

> ale nie wiem jak go dobrze przyprawić żeby był bardzo dobry.
> plis pomóżcie , nigdy nie robiłem ryby.
> kisiel

Rybka z zamrazalnika a szczegolnie pstrag nigdy nie bedzie "badzo dobra"
co najwyzej jadalna.

Slav

P.s. Nienawidze mrozonych ryb !!!