« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-18 20:36:38
Temat: mateDostalem fajny prezent z Argentyny - mate. Jak to sie parzy i podaje? Jak
zwyczajna herbate?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-18 21:29:01
Temat: Re: mate
Użytkownik "altf4" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:9o8b4j$b1c$1@news.onet.pl...
> Dostalem fajny prezent z Argentyny - mate. Jak to sie parzy i podaje? Jak
> zwyczajna herbate?
>
Yerba mate - ostrokrzew paragwajski;-) ma specyficzny smak, ja osobicie
bardzo lubie, wystepuje w dwoch rodzajach: mate zielona i brazowa. Swego
czasu pijalam maniacko, w sklepie z herbatka pania podala mi nastepujaca
instrukcje parzenia: 6 lyzeczek mate zalec zimna woda, wymieszac, odlac wode
i nastepnie zalac goraca woda;-)
Pozdrawiam serdecznie,
Kaliope
--
Barbara Łączna
k...@p...krakow.pl
ICQ 73558372
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 06:19:10
Temat: Re: mate
Kaliope <k...@p...krakow.pl> wrote in message
news:9o8elr$h26$1@news.tpi.pl...
>
> Yerba mate - ostrokrzew paragwajski;-) ma specyficzny smak, ja osobicie
> bardzo lubie, wystepuje w dwoch rodzajach: mate zielona i brazowa.
slyszalam ze wiele osob jej nie lubi, wlasnie ze wzgledu na specyficzny
smak. Ja sama nigdy jej nie pilam, ale chetnie sprobuje. Ktora z nich -
zielona czy brazowa - ma lagodniejszy smak dla nowicjuszy?
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 07:35:22
Temat: Re: mateTylko uwaga, bo ma ponoc wielokrotnie wiecej kofeiny niz kawa, czy zielona
herbata.
Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 08:36:18
Temat: Re: mateBardzo dobrze wplywa na samopoczucie... Zielona ma w/g mnie ciekawszy smak i
aromat... Polecam sitka z dobrego metalu (zlocone) strasznie duzo paprochow
pomimo plukania w zimnej wodzie ;-) (post wyzej)
--
Pozdrawiam
Maciej Lewczuk
***************
Future Network Polska
Redakcja CD-Action
51-670 Wrocław, ul. Dembowskiego 57/61
tel. (071) 345-21-38 w. 108, fax (071) 345-21-42
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 10:47:21
Temat: Re: matew argentynie pije się to ze specjalnych kubkow z rurka (na gorze zbieraja
sie liscie). Z teog co pamietam zaparzalo sie normalnie, ale poniewaz
odrzucalo mnie od mate na kilometr nie przypatrywalem sie dokladnie :))))
Pija tez jak jest zimne, ale wiekszosc ma termos z goraca woda i dolewa.
Swoja droga jest to fascynujace: pije to niemal kazdy, niemal caly czas - w
europie jakos nie zaobserwowalem takiej powszechnej monodiety :)
V.
"altf4" <a...@p...com> wrote in message
news:9o8b4j$b1c$1@news.onet.pl...
> Dostalem fajny prezent z Argentyny - mate. Jak to sie parzy i podaje? Jak
> zwyczajna herbate?
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-19 18:05:09
Temat: Re: mate>Bardzo dobrze wplywa na samopoczucie...
A jeszcze lepiej jak do tej mate poczytac sobie cos Cortazara.Ja wlasnie z jego
ksiazek dowiedzialam sie o mate a jak potem wreszcie sprobowalam, to szczerze
mowiac bylam rozczarowana ale moze to kwestia przyzwyczajenia sie i potem nie
mozna bez mate zyc tak jak niektorzy maja z kawa czy herbata a nawet spotkalam
osobe uzalezniona od Coca-coli!
Dot(ka)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-20 18:37:06
Temat: Re: mateHej!
Nowa na grupie wita.Piciem mate zaraziła mnie moja robiąca tu w Polsce
doktorat koleżanka, Argentynka. Przede wszystkim- ta informacja o kofeinie
mnie dziwi bo mate to nie jest czarna herbata (to nie jest w ogóle herbata)
W slepach typu "Herbaty Świata" możecie kupić specjalne naczyńko i
łyżeczkę-rurkę do picia mate.Trzeba zalać mate ( tak dwie trzecie
naczyńka -niestety nigdy nie piłam jej w szklance więc trudno mi
"przeliczyć" ile trzeba wsypać- jak komuś będzie zależało to spróbuję
wymierzyć :-)) wodą ale nie wrzącą, ja czekam tak z minutę, dwie, potem
poczekać aż woda "wsiąknie" w mate ( będzie wyglądało jakby te listki
spęczniały od wody) Ale uwaga - pierwsze parzenie jest mocne więc osoby
nieprzyzwyczajone mogą się zrazić. W Argentynie pije się raz parzone mate
kilka razy - po prostu ono jest na tyle mocne że kolejne tzw. dolewki są tak
samo dobre. Na początek więc radziłabym zrobić albo słabszą albo wypić
dopiero którąś z kolei dolewkę. I naprawdę polecam bo jest i dobre nawet mój
siedmioletni syn dość lubi :-)) i zdrowe, a picie mate w tym naczyńku (ja
dostałam od mojej koleżanki po jej wakacjach w domu) to prawdziwy rytuał.
Pozdrawiam i życzę smacznego
Lidka
Użytkownik Jader <j...@p...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9o9hsc$rm4$...@s...man.poznan.pl...
> Tylko uwaga, bo ma ponoc wielokrotnie wiecej kofeiny niz kawa, czy zielona
> herbata.
>
> Jader
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |