« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-02-22 23:22:39
Temat: Re: migreny - kolory potrawUżytkownik Art (Gruby) <j...@p...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:r...@4...com..
.
> >Chodzi za mną tatarek.
> Inwalida?
Kto?
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-02-23 17:24:53
Temat: Re: migreny - kolory potraw"Jerzy" <0...@m...pl> wrote:
>U?ytkownik Art (Gruby) <j...@p...net> w wiadomo?ci do grup
>dyskusyjnych napisa3:r...@4...com..
.
>> >Chodzi za mn? tatarek.
>> Inwalida?
>Kto?
>pozdr. Jerzy
>
Nie znasz?
Tatar inwalida = tatar z jednym jajem ;-)
Art(Gruby)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-23 20:35:33
Temat: Re: migreny - kolory potrawUżytkownik Jocelyn <i...@s...com> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:3...@n...pacbell.net...
> Nie znasz?
> Tatar inwalida = tatar z jednym jajem ;-)
Pyszne, nie znalem. ;-))))))))))))))
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-25 19:09:33
Temat: Re: migreny> inne sposoby:
> 1. podobno : ziolo "Maruna" (tabletki, swieze liscie w doniczkach)
> czyli "Zlocien" , maruna zw. marunka (Chrysanthenum parthenium)
> o silnej woni, pochodzacy z pd.Europy i Azji mn.
> W ogrodkach uprawia sie glownie jako rosline ozdobna, dawniej takze
uzywana
> w lecznictwie
w aptece dostępny w postaci płynu pod nazwą Mariomigran, jest to środek
zapobiegający atakom a nie je zwalczający,
--
___
Piotr
c...@a...net.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-26 10:41:01
Temat: Re: migrenyAgnieszka napisał(a):
> > Czego nie powinnam jeść mając migreny ? Może macie jakiś dobry środek na
> > nie, jeśli leki mi nie pomagają to może jest coś innego???
> > Pozdrowienia, Agu.
> Do dluzszej kuracji i wyleczenia z migren stosuje sie "Divascan"
> (trzeba brac przez pol roku 3 razy dziennie po 1 tabletce)
> ale nic nie wiemy o jej skutecznosci
Pozwolicie, ze sie wtrace... Co prawda jestem nowa (Witam wszystkich!!) ale
czytuje Was juz od jakiegos czasu...
A wracajac do tematu-tez mam migreny. I stosuje wlasnie Divascan (3 razy
dziennie po 1, a w przypadku bolu po 2). Musze przyznac, ze przez te 2 miesiace
mialam tylko 1 powazniejszy atak, a te lzejsze sa na tyle znosne, ze czlowiek
jest w stanie w miare normalnie funkcjonowac. Podobno pelnie wynikow dzialania
tego leku ma sie dopiero po pol roku, ale wedlug mnie jest naprawde dobry.
Pozdrawiam
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-26 13:13:38
Temat: Re: migrenyDla frankofonow :
w tygodniku Hebdo (CH) dostepnym po adresem www.hebdo.ch
jest bardzo ciekawy artykol na ten bolesny temat
--
Amicalement
Paul Urstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |