Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia młode kartofelki...

Grupy

Szukaj w grupach

 

młode kartofelki...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-02 19:23:58

Temat: Re: Re: młode kartofelki...
Od: "JurekA" <jurdag@....o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los wrote:
> Sadza sie dziecko prted talerzem i nie pozwala wstac, dopoki
> wszystkiego nie zje.
>

Hehehe........ a jak nie zje to pala jeszcze po plecach! ;-))))))))

J ;-))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-05-02 19:31:36

Temat: Re: Re: Re: młode kartofelki...
Od: w...@t...com.pl (Wladyslaw Los) szukaj wiadomości tego autora

"JurekA" <jurdag@....o2.pl> wrote:

> Wladyslaw Los wrote:
> > Sadza sie dziecko prted talerzem i nie pozwala wstac, dopoki
> > wszystkiego nie zje.
> >
>
> Hehehe........ a jak nie zje to pala jeszcze po plecach! ;-))))))))


Dlaczego ma nie zjesc, znudzi mus sie zabawa i zglodnieje, to zje i to
ze smakiem.
Mie jestem ekspertem w wychowaniu dzieci, ale nie zalecam bicia ich pala
po plecach. kary cielesne nalezy stosowac z umiarem i odpowiednio do
wieku dziecka.

Wladyslaw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 19:34:21

Temat: Re: Re: młode kartofelki...
Od: "Darek.R" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los wrote:
> "JurekA" <jurdag@....o2.pl> wrote:
>
>
>>
>> Obiad robie nie tylko dla siebie (tu wszystkie podane
przepisy
>> przyjmuje z entuzjazmem) - ale takze dla mojego
10letniego
>> dzieciecia, ktore nie lubi (plakac sie chce;-) ) ani
zsiadlego
>> mleka, ani szpinaku, ani nawet koperku. I co ja mam
biedny poczac?
>> Moze ktora zna jakies czary, he? ;-)
>
>
> Sadza sie dziecko prted talerzem i nie pozwala wstac,
dopoki
> wszystkiego nie zje.

I oczywiście łańcuszkiem do nogi od stołu, żeby nie
uciekło.....
a jeszce lepiej kolczatke na szyje...

--
Pozdrawiam

Darek R .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 19:35:40

Temat: Re: Re: Re: młode kartofelki...
Od: "Darek.R" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los wrote:
> "JurekA" <jurdag@....o2.pl> wrote:
>
>> Wladyslaw Los wrote:
>> > Sadza sie dziecko prted talerzem i nie pozwala wstac,
dopoki
>> > wszystkiego nie zje.
>> >
>>
>> Hehehe........ a jak nie zje to pala jeszcze po
plecach! ;-))))))))
>
>
> Dlaczego ma nie zjesc, znudzi mus sie zabawa i zglodnieje,
to zje i to
> ze smakiem.
> Mie jestem ekspertem w wychowaniu dzieci, ale nie zalecam
bicia ich
> pala po plecach. kary cielesne nalezy stosowac z umiarem
i
> odpowiednio do wieku dziecka.


A Szanowny Pan to je wszystko jak podleci, czy ma , nie daj
Boze, jakieś preferencje smakowe???



--
Pozdrawiam

Darek R .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 19:37:47

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: "Dorota***" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


10letniego dzieciecia, ktore nie
> lubi (plakac sie chce;-) ) ani zsiadlego mleka, ani szpinaku, ani nawet
> koperku. I co ja mam biedny poczac? Moze ktora zna jakies czary, he? ;-)

Ja też nie lubię kopru ;-). Twoje dziecię z pewnością polubi ziemniaki z
cebulką złocistą na maśle i dwa jajca zasadzone z mizerią. A jak nie, to
kotleta mu!

Dorota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 19:38:55

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: "Darek.R" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

JurekA wrote:
> .... napisze tego posta raz tak jak to niektorzy tu czasem
czynią.
> Przyznam - z czystego lenistwa :)
>
> Kupilem dzis mlode, przeslilczne, drobniutkie kartofelki.
Co do nich
> proponujecie - aby wyszlo superwiosennie? I smakowicie ?
:)
>
> J.

Ugotować, ale nie do końca, w folię alu z ziołami i
odrobina masła i na grilla....
do tego kiefur z drobno pokrojonym( starkowanym) ogórtasem i
jazda....
no i sobie zimny browiec, a maleństwu to co lubi:-))

--
Pozdrawiam

Darek R .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 19:49:51

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: "Ewa \(siostra Ani\) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Dans la news:1fuco0c.1r5o7o01jfhlogN%wlos@tele.com.pl,
Wladyslaw Los <w...@t...com.pl> a écrit:
> "JurekA" <jurdag@....o2.pl> wrote:
>
>
>> Kupilem dzis mlode, przeslilczne, drobniutkie kartofelki. Co do nich
>> proponujecie - aby wyszlo superwiosennie? I smakowicie ? :)
>
> Nie wyjda smaczne w zaden sposob. Sezon na normalne mlode kartofle w
> naszym klimacie zaczyna sie w czerwcu.

Jezeli Jurek mieszka w naszym klimacie :-)

Ewcia

--
Niesz !

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 19:59:39

Temat: Re: Re: młode kartofelki...
Od: "Marta Trzaska" <m...@m...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@t...com.pl> napisał w wiadomości
news:1fucoaz.ezts6en31insN%wlos@tele.com.pl...
> Sadza sie dziecko prted talerzem i nie pozwala wstac, dopoki wszystkiego
> nie zje.


Ehhh przypomina mi sie dzicinstwo, kiedy to salate uwazalam za trawsko
obrzydliwe
mizerie... za jakas niedozjedzenia dziwna papke, surowki -za cos nie do
przelkniecia

jadalam tylko miesko z kosciem (jak mowilam na kurczaka) i co sobote i
niedziele (w pozostale dni jadlam na stolowkach - tzn wybrzydzalam)
ladowalam sama w kuchni z talerzem w/w salaty, mizerii i nnego wtedy dla
mnie paskudztwa .. zaplakana, zasmarkana... i siedzialam to, tak 2 godziny
czasem.

A teraz ... obiad bez surowki to nie to.. nawet do makaronu, lasagne,
zapiekanek itp (nawet do pierogow ruskich) musze kiec jakas surowizne :) i
zastnawiam sie jak kiedys moglam tego tak bardzo nielubic


Marta



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 20:07:26

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: "Grzegorz J" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JurekA" <jurdag@....o2.pl> napisał w wiadomości
news:b8uc0e$8g4$1@news.onet.pl...
> .... napisze tego posta raz tak jak to niektorzy tu czasem czynią.
> Przyznam - z czystego lenistwa :)
>
> Kupilem dzis mlode, przeslilczne, drobniutkie kartofelki. Co do nich
> proponujecie - aby wyszlo superwiosennie? I smakowicie ? :)
>
> J.

chłodnik litewski -( mniam, mniam) + ziemniaczki okraszone skwareczkami-
marzenie...
--
Grzegorz Jankowski
k...@o...pl
www.elektropomiar.wizytowka.pl
www.kwant-gj.com


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-02 20:09:35

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: "Grzegorz J" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "JurekA" <jurdag@....o2.pl> napisał w wiadomości
news:b8ufo7$okp$1@news.onet.pl...
> JurekA wrote:
> > .... napisze tego posta raz tak jak to niektorzy tu czasem czynią.
> > Przyznam - z czystego lenistwa :)
> >
> > Kupilem dzis mlode, przeslilczne, drobniutkie kartofelki. Co do nich
> > proponujecie - aby wyszlo superwiosennie? I smakowicie ? :)
> >
>
> Odpowiadam po 4 postach Szanownych Grupowiczek:
>
> - jest maly jednak problem, dlatego to pytanie zadalem na grupie ludzi z
> fantazją :)
>
> Obiad robie nie tylko dla siebie (tu wszystkie podane przepisy przyjmuje
> z entuzjazmem) - ale takze dla mojego 10letniego dzieciecia, ktore nie
> lubi (plakac sie chce;-) ) ani zsiadlego mleka, ani szpinaku, ani nawet
> koperku. I co ja mam biedny poczac? Moze ktora zna jakies czary, he? ;-)
>
> J.

zjedz wszystko sam- a dzieciakowi hamburgera :(

--
Grzegorz Jankowski
k...@o...pl
www.elektropomiar.wizytowka.pl
www.kwant-gj.com



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 20 ... 33


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

faq99
prosta sałatka
proboleta
Ser feta
Kolejność deseru

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »