Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia młode kartofelki...

Grupy

Szukaj w grupach

 

młode kartofelki...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-05 19:11:40

Temat: Re: m?ode kartofelki...
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> szukaj wiadomości tego autora

Art(Gruby) napisal(a):

>cut
>
>>Szczesliwie mieszkam w Polsce.
>
>He he he ...a slynnego "Co ze mna sie nie napijesz???" nie pamietasz?
>I konsekwencji odmowy ?

Za mlody jestem. Ja nawet wodki w pracy nigdy nie pilem ;--).

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-05-05 19:17:29

Temat: Re: m?ode kartofelki...
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 5 May 2003 14:48:57 +0200, w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
wrote:

>Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> wrote:
>
>
>>
>> JA tez nie lubie Rubensa, a kocham da Vinci i Boticellego - niby
>> wszys trzej okragle baby malowali ;)
>
>
>Wiesz, do Rubensa sie dorasta. W ogole z wiekiem i nabieraniem oglady
>oraz wyksztalcenia rozszerza sie takze wrazliwosc estetyczna. dVinici i
>Boticelli to takie typowo mlodziencze fascynacje. Podobnie jak dla
>inych Dali i powierzchownie ogladany Bosch.
>
>Wladyslaw

Ja tam Rubensa majac lat 9 uwielbialem...czy mozna mnie bylo doroslym
nazwac...hmmmm....
;-)))

Art(Gruby).

Abyssus abyssum invocat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 19:26:14

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 05 May 2003 13:47:56 +0100, Krysia Thompson
<K...@h...fsnet.co.uk> wrote:

>
>>
>>Nie, nie powinno sie ich nigdy katowac. Dawanie jedzenia nigdy zreszta
>>nie nazwalbym katowaniem. Nie powinno sie natomiast takze ulegac ich
>>kaprysom. Powinny wiedziec, ze jak dorosly raz powie, ze maja cos
>>zrobic, to maja to zrobic. A w kwestii jedzenia -- ze to co jest dobre
>>dla innych, jest tez dobre dla nich. (Wiem, wiem, co mi zaraz
>>zaserwujecie -- nie chodzi mi o zmuszanie niemowlat do jedzenia bigosu)
>>
>>> a w wychowaniu jest takie slowo jak 'dziekuje' i zawsze mozna podziekowac i
>>> nie zjesc
>>
>>W pewnych sytuacjach tak, w innych nie.
>>
>>Wladyslaw
>
>
>Wladyslawie? Iles dzieci wychowal? przyznaj sie, bo ja rozne
>mialam plany zwiazane z wychowywaniem dzieci, rozne, niezwykle
>szlachetne, zakladajace moja niewyczerpalna cierpliwosc i wory
>cale dobrej woli.... no i cierpliowsc padala od czasu do czasu,
>wory dobrej woli naddarly sie i zaczelam ustepowac...i jak pisze,
>tak jak kazdy/a z nas maja te rzeczy, ktore wola jesc i te,
>ktorych nie. a - slowo daje - roznych metod uzywalam. Moj syn
>jadal curry )lagodne jak mial niecale dwa lata. potem nie chcial
>przez okolo 18 lat, potem zaczal...moze do pewnych smakow po
>prostu sie dorasta....
>
>Moja Mama mnie rozpuscila w kwestii jedzenia z jednej strony, z
>drugiej np trzymala mnie w imadle bardzo scislej diety
>pozoltaczkowej przez caly rok, a to bylo przeciwienstwem MOJEJ
>diety, a za ogole rozpuszczenie mnie bede jej do konca zycia
>wdzieczna...jednak - nie trzymam lokci na stole, wiem, ktory
>kieliszek i noz do czego, nie siorbie herbaty, nie mlaskam i nie
>dlubie w zebach przy stole. Z wiekiem zaczelam eksperymentowac z
>jedzeniem i wychodzilam poza te wszystkie korniszony i musztarde.
>sama, we wlasnym czasie, teraz moja kasia tak robi - wlasnie
>polkochala zurek!
>
>Trys
>K.T. - starannie opakowana

Art(Gruby).

Abyssus abyssum invocat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 19:28:33

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 5 May 2003 15:17:20 +0200, w...@t...com.pl (Wladyslaw Los)
wrote:

cut
>hociaz osobiscie wole dyskusje o tym co dobre lub nie,
>niz o subiektywnych odczuciach.
>>
cut

>Wladyslaw


Zaprzeczasz sam sobie...

Art(Gruby).

Abyssus abyssum invocat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 19:43:26

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>>wdzieczna...jednak - nie trzymam lokci na stole, wiem, ktory
>>kieliszek i noz do czego, nie siorbie herbaty, nie mlaskam i nie
>>dlubie w zebach przy stole. Z wiekiem zaczelam eksperymentowac z
>>jedzeniem i wychodzilam poza te wszystkie korniszony i musztarde.
>>sama, we wlasnym czasie, teraz moja kasia tak robi - wlasnie
>>polkochala zurek!
>>
>>Trys
>>K.T. - starannie opakowana
>
>Art(Gruby).
>
>Abyssus abyssum invocat.


Art, czy Ty sie ze mna zgadzasz?

Trys ;P
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 19:49:55

Temat: Re: m?ode kartofelki...
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 05 May 2003 21:11:40 +0200, Marcin E. Hamerla
<X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> wrote:

>Art(Gruby) napisal(a):
>
>>cut
>>
>>>Szczesliwie mieszkam w Polsce.
>>
>>He he he ...a slynnego "Co ze mna sie nie napijesz???" nie pamietasz?
>>I konsekwencji odmowy ?
>
>Za mlody jestem. Ja nawet wodki w pracy nigdy nie pilem ;--).

OK
To dobrze..i nie pij...

Art(Gruby).

Abyssus abyssum invocat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 19:53:26

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 05 May 2003 20:43:26 +0100, Krysia Thompson
<K...@h...fsnet.co.uk> wrote:

>
>>>wdzieczna...jednak - nie trzymam lokci na stole, wiem, ktory
>>>kieliszek i noz do czego, nie siorbie herbaty, nie mlaskam i nie
>>>dlubie w zebach przy stole. Z wiekiem zaczelam eksperymentowac z
>>>jedzeniem i wychodzilam poza te wszystkie korniszony i musztarde.
>>>sama, we wlasnym czasie, teraz moja kasia tak robi - wlasnie
>>>polkochala zurek!
>>>
>>>Trys
>>>K.T. - starannie opakowana
>>
>>Art(Gruby).
>>
>>Abyssus abyssum invocat.
>
>
>Art, czy Ty sie ze mna zgadzasz?
>
>Trys ;P
>K.T. - starannie opakowana


Moj "arkulowsial zwartusial"...;-)))
Zgadzam sie w wiekszosci ...na niektore tematy moglbym podyskutowac...
;-)))

Art(Gruby).

Abyssus abyssum invocat.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 19:54:33

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> szukaj wiadomości tego autora

Art(Gruby) napisal(a):

>>hociaz osobiscie wole dyskusje o tym co dobre lub nie,
>>niz o subiektywnych odczuciach.
>>>
>cut
>
>Zaprzeczasz sam sobie...

Alez nie zaprzecza. Jest tylko przekonany, ze splynela na niego laska
wskazywania paluchem co jest obiektywne, a co subiektywne.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 19:55:37

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: Marcin E. Hamerla <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> szukaj wiadomości tego autora

Wladyslaw Los napisal(a):

>Co do przywiazywania -- chyba zbedne. Przeciez dziecko powinno sluchac
>starszych, wiec jak mu sie powie , ze ma siedziec dopoki nie zje, to
>bedzie siedziec.

Oczywiscie, kazde male dziecko mozna 'zlamac'.

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-05-05 20:01:00

Temat: Re: młode kartofelki...
Od: "JurekA" <jurdag@....o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson wrote:
> Art, czy Ty sie ze mna zgadzasz?
>

On byl pewnie w kinie na X2 i go zafascynowala postac mutantki Misitique
;-)

J. (co niby duzy a lubi filmy dla malych)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 33


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

faq99
prosta sałatka
proboleta
Ser feta
Kolejność deseru

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »