moja kolej :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 426

71. Data: 2004-07-09 21:01:21

Temat: Re: moja kolej :(
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"=sve@na=" napisała
> Bo sukces zwiazku jest okreslany tym, w jakim zakresie spelnia on potrzeby
> obojga partnerow. a same te potrzeby sie nie spelnia, potrzeba tu
wykonawcow
> ;-)

To idę wykonać:))

Małgośka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

72. Data: 2004-07-09 21:03:58

Temat: Re: moja kolej :(
Od: "=sve@na=" <sveana_antyspam@hotmail_smiercspamerom.com> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek" <j...@w...pl> skrev i meddelandet
news:ccn0lc$oqi$1@news.onet.pl...

>>> Rozne sa definicje czulosci w roznych fazach zwiazku. Akurat w okresie
>> zaistnienia nowego potomka w rodzinie "prawo" meza powinno isc w parze z
>> rzeczywistoscia i zdrowym rozsadkiem, a czulosc, do jakiej ma prawo zona,
>> nie koniecznie bedzie zwiazana z seksem lub pieszczotami.
> A do tych nie ostatnich nie ma prawa ?

Gdzie ja to napisalam?

> A jakie sę te hormonalne i emocjonalne stany ?

Zapytaj zone.

> A jak to sprawdzimy

Musimy sprawdzac?

>> Najlepszym wskaznikiem przyszlego zachowania jest zachowanie z
> przeszlosci.
>> Na opinie trzeba sobie zapracowac.
> Wiesz sex w windzie z kubłem na śmieci ma swój urok.

Wiesz, dyskusja na takim poziomie, jaki tu prezentujesz, uroku chyba nie
ma.

>> Madrzejsi ode mnie to zrobili.
> Jakiś przykład ?

Phillip C. McGraw, Ph.D. 2000
Relationship Rescue
Hyperion

>> alez maja, ale to jako piekny dodatek, a nie danie glowne.
> Nie znam sie na przedmiotach do obuwania stóp a teraz okazuje sie że nie
> znam się i na jedzeniu.

A ja nie znam sie na malo wybrednym parowaniu malo wybrednych komentarzy.

--
Ania Björk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

73. Data: 2004-07-09 21:11:39

Temat: Re: moja kolej :(
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek" napisał
> > Mam rodzinę.
>
> I nie odwiedzasz jej nigdy ?

Odwiedzam.

W czym problem aby Twoja na przykład mama
> zajęła sie Waszym dzieckiem.

A dlaczego moja mama a nie np. jego tata?;))
Problem może np. tkwić w tym, że moja mama jest bardzo zmęczona. Albo w tym,
że mieszka na tyle daleko, że dla mnie podróż będzie udręką. Albo chociażby
dlatego, że nie chce.

> Może wyjść o 19:30 i wrócic o 22:30

Za wcześnie. Nie dla mnie, dla dziecka było za wcześnie.

> A nie ma pralki automatycznej?

Liczyłam uwzględniając pralkę.

> Trochę się tych pieluch naprałem większość w rękach.

To pewnie wiesz też, co znaczą popękane od wody ręce.

> > Jego potrzeby? A dlaczego? Przecież on dorosły jest? Dlaczego ja mam
dbać
> o
> > jego potrzeby?
>
> bez komentarza ........... komentarz pisze życie

A czemu dopiero teraz?;))

Małgośka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

74. Data: 2004-07-09 21:18:38

Temat: Re: moja kolej :(
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek" napisał
> > >> Porownujesz biznes do dziecka? IMO malo trafione porownanie.
> > > Porównuję 100% procentowe oddanie się sprawie do takiegoż.
> >
> > Czy biznes generuje podobne hormonalne i emocjonalne stany co dziecko?
>
> Chyba dotarliśmy do końca przediwnej teorii o równości płci.

Kiedy czytam, że w takim samym stopniu oddajesz się dziecku, co biznesowi,
to przestaje mnie dziwić, że mężczyzna może domagać się odstawienia dziecka
i zajęcia się mężczyzną. Przecież dziecko można odłożyć na jakiś czas na
bok - tak jak pracę.

Małgośka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

75. Data: 2004-07-09 21:20:24

Temat: Re: moja kolej :(
Od: "Paulinka" <p...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek z adresu <j...@w...pl> w wiadomości <ccmueo$jf6$1@news.onet.pl>
wymodził(a):

> A on ? Co było dla niego w tym okresie ? Istniały jego potrzeby ?

Zdecydował się jednak na dziecko ze _wszystkimi_ konsekwencjami tej decyzji.

--
Pozdrawiam
Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

76. Data: 2004-07-09 21:31:03

Temat: Re: moja kolej :(
Od: "=sve@na=" <sveana_antyspam@hotmail_smiercspamerom.com> szukaj wiadomości tego autora

"kolorowa" <v...@a...pl> skrev i meddelandet
news:ccn1ju$rmn$1@news.onet.pl...

> W czym problem aby Twoja na przykład mama
>> zajęła sie Waszym dzieckiem.
> A dlaczego moja mama a nie np. jego tata?;))
> Problem może np. tkwić w tym, że moja mama jest bardzo zmęczona. Albo w
> tym, że mieszka na tyle daleko, że dla mnie podróż będzie udręką. Albo
> chociażby dlatego, że nie chce.

Nie przestaje mnie zadziwiac ta roszczeniowa postawa wobec wlasnych
rodzicow - niech sie zajma, zrobia, kupia, przyniosa, itp, itd. A ja sie
pytam - niby z jakiej racji? Oni sobie zrobili moje dzieci? Ich obowiazkiem
jest opieka nad moim potomstwem? (nie wspominajac o tym, ze dzieli mnie od
nich morze i pareset kilometrow po obu jego stronach).

--
Ania Björk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

77. Data: 2004-07-09 21:31:28

Temat: Re: moja kolej :(
Od: "=sve@na=" <sveana_antyspam@hotmail_smiercspamerom.com> szukaj wiadomości tego autora

"kolorowa" <v...@a...pl> skrev i meddelandet
news:ccn20v$sm6$1@news.onet.pl...

> Kiedy czytam, że w takim samym stopniu oddajesz się dziecku, co biznesowi,
> to przestaje mnie dziwić, że mężczyzna może domagać się odstawienia
> dziecka i zajęcia się mężczyzną. Przecież dziecko można odłożyć na jakiś
> czas na bok - tak jak pracę.

strzal w dziesiatke!

--
Ania Björk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

78. Data: 2004-07-09 22:22:23

Temat: Re: moja kolej :(
Od: "Andrzej S" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > to przestaje mnie dziwić, że mężczyzna może domagać się odstawienia
> > dziecka i zajęcia się mężczyzną. Przecież dziecko można odłożyć na jakiś
> > czas na bok - tak jak pracę.

Zawsze można odstawić partnera na jakiś czas na bok z czy to z powodu dziecka,
czy dla pracy, kariery czy wspaniałego hobby, pozbawić go bliskości i poświęcić
wypełnianiem swojej misji, ale ludzie nie są z kamienia i moze sie okazać że
potem nie ma do czego wracać...
Tylko dobrze żeby przedstawić sobie wzajemnie hierarchię priorytetów wcześniej
aby uniknać nieporozumień (w tym przypadku: kocham cie, jesteś dla mnie
najważniejszy w życiu - no poza tymi 3 do 5 lat gdy urodzi sie dziecko).
A tak na serio. Mam 2 przyjaciół co wyszli za mąż powtórnie i maja małe z
drugimi żonami - wymienionego problemu brak, bogaci w doświadczenie potrafili
dojśc do porazumiena z żonami i nie ustawiać całego życia na osi tylko potrzeb
dziecka. Moze to dlatego ze w takim posklejanym związku obie strony wiedzą
dokładnie czego chcą żeby być razem.
Andrzej

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

79. Data: 2004-07-09 22:35:57

Temat: Re: moja kolej :(
Od: s...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Wytłumacz mi, jak to się objawia (z punktu widzenia faceta) ?

Chcesz poznać punkt widzenia faceta (facetów)? No to jest troche czytania:
http://kiosk.onet.pl/charaktery/1,65,8,5236321,15677
510,854840,0,forum.html

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

80. Data: 2004-07-09 22:39:25

Temat: Re: moja kolej :(
Od: Jakub Slocki <j...@s...net.nospam> szukaj wiadomości tego autora

Wyczytalem w <ccmvnb$8ei$1@zeus.man.szczecin.pl>, ze
a...@p...onet.pl twierdzi...
|
|
|> Aniu czy Ty masz zamiar startowac w przyszlym roku w wyborach
|> prezydenckich a PL ze tak na wszystkich kwity zbieram? (zmienialem
|> emaile - to jakbys malo wyszukala o mnie na newsach ;p)
|>
|oj, oboje produkujecie na newsach tyle rzeczy, ze prawie mozna byloby, nie
|znajac Was osobiscie, biografie strzelic :)

Nawet nie wiesz jak kiepska (niepelna) bylaby to biografia. ;)

--
K.
christianity is the most perverted system that ever shone on man -
thomas jefferson