Data: 2005-03-26 13:02:02
Temat: moja nerwica
Od: "Monicha" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam Forumowiczów!
Moim problemem jest zdiagnozowana nerwica lękowo-depresyjna. Nie wiem jak
sobie z tym poradzić. Mam wrażenie, że mój umysł nie chce mnie słuchać.
Dodatkowo mam poczucie że zachoruję na schizofrenie. Im więcej czytam o tej
chorobie tym bardziej wzrastają moje lęki. Nie mam halucynacji, ale boje sie
ze zaczne je miec i coraz czesciej mysle o tym zeby się zabić. Byłam u 2
terapeutów... jeden wyszedł z założenia że to obawa przed
odpowiedzialnościa, a drugi że brakuje mi akceptacji własnej osoby.. tyle to
ja też wiem. Sama się mogę zdiagozować, ale żaden z nich nie podał sposobów
radzenia sobie z tym. Dodatkowo dobija mnie fakt, ze nic nie uzyskalam
tracąc na to kupę kasy.
Boję sie praktycznie wszystkiego. Wiem że tylko ja moge przerwac tą
pajęczynę lęku, która mnie oplotła, ale
jak???????????????????????????????????????????????
Mam wrażenie że nigdy już nie zaznam spokoju.
Pozdrawiam
|