Strona główna Grupy pl.sci.psychologia motywacja

Grupy

Szukaj w grupach

 

motywacja

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-17 18:27:43

Temat: motywacja
Od: "Kropeczka" <U...@p...ox.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Muszę się zmotywować do nauki, a nie wiem jak. Muszę się długoterminowo
zmotywować - mam coraz mniej czasu, a muszę jeszcze tyyyyle zrobić. To
znaczy nie muszę - ja chcę, nikt mnie do tej nauki nie zmusza, robię to z
czystej niepohamowanej woli, tylko z racji różnorodnych zaistniałych
sytuacji pozanaukowych, coraz mniej mi się chce :|
Jakie znacie sposoby na motywację?
A może podzielić sobie dzień na zasadzie: od tej do tej myślę o głupotach i
różnych takich, ale od tej do tej, to już siedzę cięgiem i się uczę. Tylko
ja mam straszne problemy z koncentracją i wybitnie mi to nie wychodzi :( I
do tego mam wrażenie, że czas tracę na bezproduktywne czynności, które tylko
pogłębiają mój brak koncentracji.
aaaa, nie podoba mi się to.
Jak się zmobilizować??

Pozdrawiam

Kropeczka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-03-17 18:53:22

Temat: Re: motywacja
Od: "Bartek" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kropeczka" <U...@p...ox.pl> napisał w wiadomości
news:b5547g$86u$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Muszę się zmotywować do nauki, a nie wiem jak. Muszę się długoterminowo
> zmotywować - mam coraz mniej czasu, a muszę jeszcze tyyyyle zrobić (...)

Spróbuj pomyśleć, jak dobrze się poczujesz gdy uda Ci sie zrobić to co
planujesz. Połącz też czynność, którą masz zrobić, z jakimś celem, do
którego dążysz albo z zainteresowaniami (wmów sobie, że Ci sie to kiedyś
przyda albo, że się tym nawet troche interesujesz). Warto sobie podzielić
też całość pracy na mniejsze części (udowodnione jest naukowo, że jeśli
proces podzielimy na drobne kawałki zwiększa się wydajność pracy - np.
zamiast się uczyć non stop przez 4 godziny ucz się 8 razy dziennie po pół
godziny z przerwami).
Pamiętaj też, że początki są najtrudniejsze. Zacznij coś robić i staraj sie
nie stracić entuzjazmu a po jakichś 20 minutach będzie mało prawdopodobne,
że stracisz zapał (no chyba że jesteś super-leniem :> ). Pewien naukowiec
amerykański (chyba) postawił tezę, że jeżeli robimy coś regularnie to po 21
razach zaczniemy wykonawyć tą czynność automatycznie (stworzymy w sobie
nawyk).

pozdraviam, mam nadzieje że chociaż odrobine pomogłem :>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-03-17 19:00:01

Temat: Re: motywacja
Od: "Kropeczka" <U...@p...ox.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bartek" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:CQoda.18725$8L1.174934@news.chello.at...
>
> Użytkownik "Kropeczka" <U...@p...ox.pl> napisał w wiadomości
> news:b5547g$86u$1@news.onet.pl...
> > Witam,
> >
> > Muszę się zmotywować do nauki, a nie wiem jak. Muszę się długoterminowo
> > zmotywować - mam coraz mniej czasu, a muszę jeszcze tyyyyle zrobić (...)
>
> Spróbuj pomyśleć, jak dobrze się poczujesz gdy uda Ci sie zrobić to co
> planujesz.

Ale ja wiem, że się dobrze poczuję - to, co mam zrobić jest moim celem od
hoho :)

Połącz też czynność, którą masz zrobić, z jakimś celem, do
> którego dążysz albo z zainteresowaniami (wmów sobie, że Ci sie to kiedyś
> przyda albo, że się tym nawet troche interesujesz).

Widzisz, ja wiem, że to mi się przyda i ja się tym interesuję, ale chyba
przyszedł jakichś taki moment znudzenia tym wszystkim. Inna sprawa, że tak
jak pisałam, sprawy pozanaukowe trochę mi mącą w głowie...

Warto sobie podzielić
> też całość pracy na mniejsze części (udowodnione jest naukowo, że jeśli
> proces podzielimy na drobne kawałki zwiększa się wydajność pracy - np.
> zamiast się uczyć non stop przez 4 godziny ucz się 8 razy dziennie po pół
> godziny z przerwami).

to coś dla mnie :) nie potrafię się uczyć non stop, muszę mieć przerwy. Ale
jak robię sobie przerwę, to nie robię w niej nic konkretnego, tylko się
snuję i mam wyrzuty sumienia, że sobie robię przerwę. A może jakbym sobie
zaplanowała, że w przerwie oglądam np TV, albo siedzę na necie, to by to
miało większy sens?

> Pamiętaj też, że początki są najtrudniejsze. Zacznij coś robić i staraj
sie
> nie stracić entuzjazmu a po jakichś 20 minutach będzie mało prawdopodobne,
> że stracisz zapał (no chyba że jesteś super-leniem :> ).

haha, chyba jestem super leniem, bo po 20 min to ja tracę zapał ;)

Pewien naukowiec
> amerykański (chyba) postawił tezę, że jeżeli robimy coś regularnie to po
21
> razach zaczniemy wykonawyć tą czynność automatycznie (stworzymy w sobie
> nawyk).

wiesz, to ja to, co robię już od dawna powinnam wykonywać automatycznie ;)
ale niestety, własnie nadciąga zniechęcenie, a nie powinno, bo czasu mam
coraz mniej.

> pozdraviam, mam nadzieje że chociaż odrobine pomogłem :>

dzięki :)

Pozdrawiam

Kropeczka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

sonda: ciasteczka sci :]
Milosc od pierwszego spojrzenia...
Przesilenie wiosenne - jak sobie z nim poradzić?
jutro wojna
kto pierwszy ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »