Data: 2006-06-06 22:49:00
Temat: moze partyjke w pokera...?
Od: "mkw20" <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czolem.
Ten mail jest absurdalny, osoby gardzacy absurdem NIE CZYTAC. Troche
ostatnio sie zadumalem i oto co wyszlo.
Pomyslcie co by bylo gdyby Bog zagral z Szatanem w pokera. Jak
potoczylaby sie gra? Kto zgarnalby cala pule?
POMYSL LOGICZNIE.......
Odp na 2 pyt.: Gre te wygralby by Bog, bo przeciez on jest stworca
wszystkiego, takze wiec gry o nazwie poker. Zna wiec te gre na wylot.
Odp na pytanie jak wygladala by gra:
Gracze na poczatku maja po 100$ i stawka na wejscie jest 1$. Daja
zawsze minimum, bo po co wychodzic wysoko i dawac tym samym wskazowki
dla przeciwnika. Drugi nie podbija stawki tylko sprawdza, bo nie ma
powodu podbijac i dawac w ten sposob wskazowki dla przeciwnika.
Wykladaja karty i tak juz ciagle - tym samym zdaja sie na calkowity
los. A poniewaz Bog jest sprawca nawet losu, ustawi go zawsze
korzystnie dla siebie. Tym samym wygra w gre z Szatanem.
Tak jakos mi wyszlo, 06.06.06. bylo wczoraj.
pozdro
mkw
|