| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-06-10 15:11:14
Temat: mydło Biały JeleńWitam!
Mam pytanie-czy mydło Biały Jeleń (chyba jest to szare mydło) nadaje się do
skóry trądzikowej?
Wiadomym jest bowiem, iż zwykłe mydła zawierające detergenty są niekorzystne,
jednak specyfiki z apteki typu Psilogel itp. są dość drogie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-06-10 16:38:19
Temat: Re: mydło Biały Jeleń
Użytkownik "Kiki" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:6fd0.00000062.466c1492@newsgate.onet.pl...
> Witam!
>
> Mam pytanie-czy mydło Biały Jeleń (chyba jest to szare mydło) nadaje się
do
> skóry trądzikowej?
Mówią, że dobre. Polecają je też do higieny intymnej. Według mnie nie nadaje
się ani do tego, ani tamtego - dziwnie pachnie i skóra po nim jest jakaś
nienatauralnie napięta... Ale spróbuj, drogie nie jest:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-06-10 17:21:36
Temat: Re: mydło Biały Jeleń"Kiki" wrote in message news:6fd0.00000062.466c1492@newsgate.onet.pl...
> Witam!
>
> Mam pytanie-czy mydło Biały Jeleń (chyba jest to szare mydło) nadaje się
> do
> skóry trądzikowej?
>
> Wiadomym jest bowiem, iż zwykłe mydła zawierające detergenty są
> niekorzystne,
> jednak specyfiki z apteki typu Psilogel itp. są dość drogie.
Na temat mydła czy innych specyfików nic nie wiem, ale pamiętam, że
koleżanka kiedyś bardzo sobie chwaliła jednorazowe papierowe ręczniki do
osuszania twarzy po umyciu, że niby nie przenosiła na skórę bakterii, jak to
ma miejsce podczas wielokrotnego używania klasycznego ręcznika. Czy to robi
dużą różnicę czy nie, nie wiem.
Pozdrawiam,
Bożena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-06-11 09:55:13
Temat: Re: mydło Biały JeleńKiki wrote:
> Mam pytanie-czy mydło Biały Jeleń (chyba jest to szare mydło)
Nie, to nie jest szare mydło.
> nadaje się do skóry trądzikowej?
>
MSZ zależy to od wody, jakiej używasz do mycia. Jako alergiczka przez
ładne parę lat używałam jelenia (faktycznie, nie uczula). W połaczeniu
z wodą warszawską wysusza skórę przeraźliwie, aż do złuszczenia (co
może i na trądzik jest dobre?). W połączeniu z wodą w Tatrach czy
Bieszczadach daje aksamitną skórę i pomijając zapach jest kosmetykiem
doskonałym. BTW Dove, które moja skóra uznała z najlepsze do
warszawskiej wody, też ma zapach niezbyt przyjemny.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |