nafta kosmetyczna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-09-15 09:23:38

Temat: nafta kosmetyczna
Od: "Nicolka" <n...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Podobno dobra na zniszczone włosy? Jak jej uzywac? Pozdrawiam. N.

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-09-15 11:03:22

Temat: Re: nafta kosmetyczna
Od: "Kropelka*" <k...@n...serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nicolka" <n...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:am1ji9$2fa$1@news.gazeta.pl...
> Podobno dobra na zniszczone włosy? Jak jej uzywac? Pozdrawiam. N.
najczesciej rozrabiasz z jajkiem i jako odzywke na wolosy
pozniej splukujesz

zreszta na opakowaniu jest opisane jak stosowac
Przynajmniej na tym co ja kupowalam
Kropelka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-15 12:41:59

Temat: Re: nafta kosmetyczna
Od: "Nicolka" <n...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki, u mnie na opakowaniu napisane jest tylko Zastosowanie: wg wskazówek
lekarza :-)
Troche mało.

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-16 14:52:59

Temat: Re: nafta kosmetyczna
Od: "Iwona Gancarz" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie chciałabym Cię wprowadzać w błąd, ale jak ja kiedyś używałam to dawałam
parę kropel nafty, soku z cytryny, jajko........hm.....i co jeszcze to nie
pamiętam, ale jakiś olejek o właśnie rycynowy również parę kropel.

Iwona

Użytkownik "Nicolka" <n...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:am1ji9$2fa$1@news.gazeta.pl...
> Podobno dobra na zniszczone włosy? Jak jej uzywac? Pozdrawiam. N.
>
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-09-16 20:59:56

Temat: Re: nafta kosmetyczna
Od: "Nicolka" <n...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iwona Gancarz" <t...@p...onet.pl> wrote in message
news:am4r0g$map$1@news.onet.pl...
> Nie chciałabym Cię wprowadzać w błąd, ale jak ja kiedyś używałam to
dawałam
> parę kropel nafty, soku z cytryny, jajko........hm.....i co jeszcze to nie
> pamiętam, ale jakiś olejek o właśnie rycynowy również parę kropel.
>
>
> Iwona

Rozumiem, sluchajcie Kobietki. Na pierwszy raz, wysmarowałam włosy ta naftą,
owinełam folią i załozyłam ciepłą czapkę na około 30 minut. Potem umyłam
włoski i pomoczyłam je w korze dębu. I jak wyschły. Piekny połysk...
miękkość... Jak tak pokuruje moje włoski to nie bede musiała ścinać.
Polecam. Nafta cena około 5 zł, a kora jakieś 1,20 zł.

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/