« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-02 15:20:30
Temat: Re: napiwki dla fryzjerek> Ile Wy zostawiacie?
mnie obcina moja dziewczyna, maszynką
oddaję się jej cały :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-02 16:06:22
Temat: Re: napiwki dla fryzjerekUżytkownik "Aede" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:blh8fi$1ep6$1@foka.acn.pl...
> A za co fryzjerka dostaje pieniądze w zakładzie w którym pracuje? Ja np.
> uważam że to dziwne dawać fryzjerowi napiwek. Komuś kto dostarcza pizze to
> jasne że dam ale wiem że on zarabia grosze za te dostawy a jeszcze sam
płaci
> za benzynę... albo kelnerce która jest wyjątkowo miła :) a nie odwala
> robotę.
dziwne rozumowanie. a kasjerce z supermarketu dajesz napiwek? ona strasznie
malo zarabia...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-02 16:21:59
Temat: Re: napiwki dla fryzjerek
Użytkownik "rena" <r...@a...pl> napisał w wiadomości
news:blhidg$1hvs$1@foka.acn.pl...
> Użytkownik "Aede" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:blh8fi$1ep6$1@foka.acn.pl...
>
> > A za co fryzjerka dostaje pieniądze w zakładzie w którym pracuje? Ja np.
> > uważam że to dziwne dawać fryzjerowi napiwek. Komuś kto dostarcza pizze
to
> > jasne że dam ale wiem że on zarabia grosze za te dostawy a jeszcze sam
> płaci
> > za benzynę... albo kelnerce która jest wyjątkowo miła :) a nie odwala
> > robotę.
>
> dziwne rozumowanie. a kasjerce z supermarketu dajesz napiwek? ona
strasznie
> malo zarabia...
>
No to czemu dajesz fryzjerce a kasjerce już nie? ( jeśli tak to przepraszam)
Czemu kelnerka, fryzjerka, dostawca ma dostać napiwek a kasjerka już nie? W
każdym z tych zawodów obsługuje się klienta. Więc też mogę napisać że to
dziwne rozumowanie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-02 16:49:30
Temat: Re: napiwki dla fryzjerek
Użytkownik "loolaa" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:blgk7r$2ik$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> Niestety nigdy nie wiem, jaką kwotę napiwku mam zostawić fryzjerce -
10%,
> 20% ?
> Ile Wy zostawiacie?
Jak mam z czego a jestem zadowolona z usługi to zostawiam ok 10% kwoty
(tak na oko bo nie wyliczam co do grosza:-) ), którą płacę. A i gdzieś
czytałam że nie wypada zostawiać ani mniej ani więcej:-)
--
DominikaNM
FAQ grupy pl.rec.uroda - http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
Moje makijaże - www.wizaz.pl/nowa_galeria/album02
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-02 17:26:17
Temat: Re: napiwki dla fryzjerekUżytkownik "Aede" napisał w wiadomości news:blhj39$2v5r$1@foka1.acn.pl...
> Czemu kelnerka, fryzjerka, dostawca ma dostać napiwek a kasjerka już nie?
W
> każdym z tych zawodów obsługuje się klienta.
Jak tak będziemy dalej gdybać, drogie Panie, to za chwilę będziemy musiały
dawać napiwki pani w warzywniaku za miłą obsługę... a nie w tym rzecz...
Jeżeli idę do fryzjera, oddaję, powierzam komuś cząstkę siebie, pozwalając
mu na stworzenie takiej fryzury jaką sobie aktualnie wymyśliłam. Trzeba się
sporo natrudzić i włożyć wiele pracy aby efekt satysfakcjonował klientkę, a
więc dlaczego miałabym nie dać napiwku ?
A jeżeli już stać mnie na wizytę u fryzjera, płacąc 80-100 zł ( bądź
więcej ) to chyba na te 10zł napiwku też mnie stać.
Pozdrawiam.
Dagi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-02 18:50:42
Temat: Re: napiwki dla fryzjerekJa zostawiam 20 zl napiwku, a płace za farbowanie i strzyżenie zwykle 200 -
220 zł.
Sadia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-02 20:27:34
Temat: Re: napiwki dla fryzjerekloolaa napisał/a w news:blgk7r$2ik$1@galaxy.uci.agh.edu.pl:
> Ile Wy zostawiacie?
Nic.
Po pierwsze chodzę do fryzjerki, która jest właścicielką
zakładu...ups...przepraszam, teraz to się nazywa salon albo studio
stylizacji włosów. Płacę za usługę i nie uważam, abym powinna płacić
coś ponadto.
Po drugie mam krótkie włosy i za ich podcięcie płacę 20-25zł. Dla mnie
to i tak dużo, bo poza tym co miesiąc kupuję farbę i szampon, ew.
odżywkę. Tak więc wydatki związane _tylko_ z włosami kumulują się
ostatecznie na większą kwotę - jak na moje możliwości finansowe.
Po trzecie słowo napiwek kojarzy mi się z barmanem albo kelnerką, a nie
kosmetyczką.
I nie popadajmy w paranoję. Nie muszę każdemu płacić więcej za wykonaną
pracę. Mnie nikt nie daje żadnej premii, a tym bardziej napiwków, mimo
iż zawsze wywiązuję się z obowiązków w terminie.
--
mips
FAQ grupy pl.rec.uroda
http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-03 05:30:16
Temat: Re: napiwki dla fryzjerek
On Thu, 2 Oct 2003, Aede wrote:
> No to czemu dajesz fryzjerce a kasjerce już nie? ( jeśli tak to przepraszam)
> Czemu kelnerka, fryzjerka, dostawca ma dostać napiwek a kasjerka już nie? W
> każdym z tych zawodów obsługuje się klienta. Więc też mogę napisać że to
> dziwne rozumowanie.
Jak kasjerka dostanie wiecej pieniedzy niz jest to na paragonie, to ma
manko w kasie, a jak schowa do kieszeni, to wylatuje z pracy.
Panterka
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-03 18:20:45
Temat: [OT] Re: napiwki dla fryzjerekUżytkownik <p...@f...pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.53L0.0310030728300.10315@gw...
> Jak kasjerka dostanie wiecej pieniedzy niz jest to na paragonie, to ma
> manko w kasie, a jak schowa do kieszeni, to wylatuje z pracy.
Ja w kwestii formalnej - jak w kasie jest za duzo to sie nazywa superata.
Manko to jak za malo.
Pozdrowienia
ISIA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-04 16:48:56
Temat: Re: napiwki dla fryzjerek
Użytkownik "mips" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:Xns9408E479921A4mojatfurczoscradosna@212.33.81.
2...
> loolaa napisał/a w news:blgk7r$2ik$1@galaxy.uci.agh.edu.pl:
> > Ile Wy zostawiacie?
Ok. 10 zł., lecz jeśli jestem niezadowolona, to nic, bo i tak ogólnie
wyjście do fryzjera to dla mnie niemały grosz. Zastanawiam się tylko, czy
płacąc przy kasie, gdzie oczywiście wiadomo, kto mnie strzygł itp., ten
napiwek trafi napewno do właściwej osoby.
Do pytania powyżej dodam więc jeszcze: Komu płacicie?
EMila
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |