Strona główna Grupy pl.sci.psychologia nerwica natrectw

Grupy

Szukaj w grupach

 

nerwica natrectw

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-04-01 16:47:08

Temat: nerwica natrectw
Od: "nela" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

cze,
jestem tu poraz pierwszy, weszlam na psychologie, bo ta dziedzina zawsze
mnie interesowala... korzystam wiec okazji i zwracam sie do was z
pytaniem, czy znacie jakies sposoby walki z nerwica natrectw, poza wizyta u
specjalisty. moze macie w tym temacie jakies doswiadczenia.....
moim problemem jest przesadne sprawdzanie, czy zakrecilam kurki od gazu i
wody, czy zakluczylam dzrzwi, zamknelam okna itd.

dzieki
nela :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-04-02 08:27:33

Temat: Re: nerwica natrectw
Od: "kohol" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "nela" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9a7m15$b81$1@korweta.task.gda.pl...
> cze,
> jestem tu poraz pierwszy, weszlam na psychologie, bo ta dziedzina zawsze
> mnie interesowala... korzystam wiec okazji i zwracam sie do was z
> pytaniem, czy znacie jakies sposoby walki z nerwica natrectw, poza wizyta
u
> specjalisty. moze macie w tym temacie jakies doswiadczenia.....
> moim problemem jest przesadne sprawdzanie, czy zakrecilam kurki od gazu i
> wody, czy zakluczylam dzrzwi, zamknelam okna itd.

Dlaczego POZA wizyta u specjalisty?
Pozdrawiam
--
* * * * * * * * * * *
Choose your future.
Choose life.
* * * * * * * * * *


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-02 10:39:12

Temat: Re: nerwica natrectw
Od: "Ula Idzikowska" <u...@s...psych.uw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora


nela napisał(a) w wiadomości: <9a7m15$b81$1@korweta.task.gda.pl>...

>moim problemem jest przesadne sprawdzanie, czy zakrecilam kurki od gazu i
>wody, czy zakluczylam dzrzwi, zamknelam okna itd.
>


uooo matko! witaj w klubie! :))
A ja myslalam, ze tylko ja wracam po kilka razy do domu, sprawdzic, czy
wszystko powylaczane i jeszcze raz na koncu, zeby zobaczyc, czy zamknelam
dom. Nie mowiac o wstawaniu z lozka, zeby sprawdzic, czy zasuwy zasuniete.
Szczerze mowiac nie przyszlo mi do glowy tego "oficjalnie" leczyc, z czasem
jednak zauwazam, ze moge sobie odmowic jednego powrotu do domu [potem
drugiego i kolejnych] i pozniej zobaczyc, ze jednak wszystko bylo wylaczone
i zamkniete. Chyba trzeba nabrac do siebie zaufania.
Albo chodzic z notesikiem: "wylaczylam zelazko", "zgasilam gaz"... :))

pozdrawiam cieplutko :)

--
Ula Idzikowska
u...@s...psych.uw.edu.pl
u...@s...wne.uw.edu.pl
http://www.ula.prv.pl





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-02 12:05:54

Temat: Re: nerwica natrectw
Od: A...@p...fm (Alienkaa) szukaj wiadomości tego autora


----- Original Message -----
From: Ula Idzikowska <u...@s...psych.uw.edu.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Monday, April 02, 2001 1:39 PM
Subject: Re: nerwica natrectw


>
> nela napisał(a) w wiadomości: <9a7m15$b81$1@korweta.task.gda.pl>...
>
> >moim problemem jest przesadne sprawdzanie, czy zakrecilam kurki od gazu i
> >wody, czy zakluczylam dzrzwi, zamknelam okna itd.
>
> uooo matko! witaj w klubie! :))
> A ja myslalam, ze tylko ja wracam po kilka razy do domu, sprawdzic, czy
> wszystko powylaczane i jeszcze raz na koncu, zeby zobaczyc, czy zamknelam
> dom. Nie mowiac o wstawaniu z lozka, zeby sprawdzic, czy zasuwy zasuniete.
> Szczerze mowiac nie przyszlo mi do glowy tego "oficjalnie" leczyc, z
czasem
> jednak zauwazam, ze moge sobie odmowic jednego powrotu do domu [potem
> drugiego i kolejnych] i pozniej zobaczyc, ze jednak wszystko bylo
wylaczone
> i zamkniete. Chyba trzeba nabrac do siebie zaufania.
> Albo chodzic z notesikiem: "wylaczylam zelazko", "zgasilam gaz"... :))

Hmm, nigdy nie mialam takich nawykow zeby wszystko po pare razy sprawdzac,
ale mieszkam obok bloku w ktorym przez niedopatrzenie jednej sasiadki palilo
sie w 4 mieszkaniach i od tej pory zaczelam dokladniej zwracac uwage na
takie nic nie znaczace drobiazgi jak jakies zelazko czy piecyk... Moze nie
popadne w manie, ale mimo wszystko wolalabym juz to od jakiegos wypadku, tak
wiec od teraz dmucham na zimne ...

Alienka
gg 641165

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-02 19:50:44

Temat: Re: nerwica natrectw
Od: b...@e...net.pl (Bazyli) szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 1 Apr 2001 18:47:08 +0200, "nela" <n...@w...pl> wrote:
> czy znacie jakies sposoby walki z nerwica natrectw, poza wizyta u
>specjalisty. moze macie w tym temacie jakies doswiadczenia.....
>moim problemem jest przesadne sprawdzanie, czy zakrecilam kurki od gazu i
>wody, czy zakluczylam dzrzwi, zamknelam okna itd.

Wydaje mi się, że wprowadzenie określonego sposobu postępowania może
złagodzić natręctwa. Jeśli pomieszczenia będzie przeglądać się w z
góry określonym, wyuczonym porządku, to może łatwiej będzie zdobyć
przeświadczenie, że skoro sprawdzamy pokój, to kuchni i łazience było
wszystko prawidłowo. Taki łańcuszek kończy zamknięcie drzwi, które
powinno gwarantować wykonanie wszystkich poprzednich czynności. Teraz
wystarczy zapamiętać, że drzwi zostały naprawdę zamknięte, najlepiej
kojarząc ten fakt z dzisiejszym dniem w jakiś nietypowy sposób, by nie
dręczyło przeświadczenie, że to wczoraj, a nie dzisiaj drzwi zostały
zamknięte....

Pozdrawiam,
Bazyli

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-03 14:52:16

Temat: Re: nerwica natrectw
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "nela" <n...@w...pl> napisał:
> (..) czy znacie jakies sposoby walki z nerwica natrectw, poza wizyta u
> specjalisty. moze macie w tym temacie jakies doswiadczenia.....
> moim problemem jest przesadne sprawdzanie, czy zakrecilam kurki od gazu
(...)

A to ciekawe, sama sie juz zdiagnozowalas i sama chcesz sie wyleczyc? Jesli
to rzeczywiscie nerwica natrectw to bez specjalisty sie nie obejdzie. Moze
byc coraz gorzej. Czy ta "nerwica" objawia sie tylko sprawdzaniem gazu itd?

Melisa




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-03 23:02:24

Temat: Re: nerwica natrectw
Od: Flyer <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



nela wrote:
>
> cze,
> jestem tu poraz pierwszy, weszlam na psychologie, bo ta dziedzina zawsze
> mnie interesowala... korzystam wiec okazji i zwracam sie do was z
> pytaniem, czy znacie jakies sposoby walki z nerwica natrectw, poza wizyta u
> specjalisty. moze macie w tym temacie jakies doswiadczenia.....
> moim problemem jest przesadne sprawdzanie, czy zakrecilam kurki od gazu i
> wody, czy zakluczylam dzrzwi, zamknelam okna itd.
>

To sa tylko nastepstwa, specjalista pomoze Ci odpowiedziec na pytanie o
przyczyny.

Flyer
--
Zwyczajny szary obywatel :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-17 23:35:13

Temat: Re: nerwica natrectw
Od: "nela" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



> Dlaczego POZA wizyta u specjalisty?
> Pozdrawiam
> --
> * * * * * * * * * * *
> Choose your future.
> Choose life.
> * * * * * * * * * *


Dlaczego? Poniewaz biore juz udzial w terapii indywidualnej, razem z
psychologiem dochodzimy do zrodel mojej nerwicy.... Piszac post mialam
nadzieje, ze moze ktores z Was ma lub mialo podobny problem i ze moze
zechce podzielic sie ze mna wlasnymi sposobami lagodzenia objawow nerwicy
natrectw.

Rowniez pozdrawiam
nela




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-18 00:22:13

Temat: Re: nerwica natrectw
Od: "nela" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ula Idzikowska" <u...@s...psych.uw.edu.pl> napisał w
wiadomości news:9a9kol$2dm$1@news.tpi.pl...
>
> nela napisał(a) w wiadomości: <9a7m15$b81$1@korweta.task.gda.pl>...
>
> >moim problemem jest przesadne sprawdzanie, czy zakrecilam kurki od gazu i
> >wody, czy zakluczylam dzrzwi, zamknelam okna itd.
> >
>
>
> uooo matko! witaj w klubie! :))
> A ja myslalam, ze tylko ja wracam po kilka razy do domu, sprawdzic, czy
> wszystko powylaczane i jeszcze raz na koncu, zeby zobaczyc, czy zamknelam
> dom. Nie mowiac o wstawaniu z lozka, zeby sprawdzic, czy zasuwy zasuniete.
> Szczerze mowiac nie przyszlo mi do glowy tego "oficjalnie" leczyc, z
czasem
> jednak zauwazam, ze moge sobie odmowic jednego powrotu do domu [potem
> drugiego i kolejnych] i pozniej zobaczyc, ze jednak wszystko bylo
wylaczone
> i zamkniete. Chyba trzeba nabrac do siebie zaufania.
> Albo chodzic z notesikiem: "wylaczylam zelazko", "zgasilam gaz"... :))
>
> pozdrawiam cieplutko :)
>
> --
> Ula Idzikowska
> u...@s...psych.uw.edu.pl
> u...@s...wne.uw.edu.pl
> http://www.ula.prv.pl
>
>

hehehe..... witaj Ula, fajnie ze podzielilas sie ze mna twoim problemem,
dlaczego hehehe?..... smiac mi sie chce, bo dopiero sobie uswiadomilam, ze
ja w tej calej mojej nerwicy ani razu jeszcze nie wracalam do domu, zeby
sprawdzic, czy wszystko "odpowiednio zabezpieczylam" ..... ale za to
wszedzie sie strasznie spozniam, bo zanim na dluzej opuszcze moje lokum, to
srednio pol godziny mija mi na samym upewnianiu sie czy wszystko jest
ok.....na im dluzej wychodze, tym dluzej sie upewniam.......

Rowniez pozdrawiam pa
nela


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-04-18 00:34:47

Temat: Re: nerwica natrectw
Od: "nela" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bazyli" <b...@e...net.pl> napisał w wiadomości
news:3ac8d79e.1931729@news.tpi.pl...
> On Sun, 1 Apr 2001 18:47:08 +0200, "nela" <n...@w...pl> wrote:
> > czy znacie jakies sposoby walki z nerwica natrectw, poza wizyta u
> >specjalisty. moze macie w tym temacie jakies doswiadczenia.....
> >moim problemem jest przesadne sprawdzanie, czy zakrecilam kurki od gazu i
> >wody, czy zakluczylam dzrzwi, zamknelam okna itd.
>
> Wydaje mi się, że wprowadzenie określonego sposobu postępowania może
> złagodzić natręctwa. Jeśli pomieszczenia będzie przeglądać się w z
> góry określonym, wyuczonym porządku, to może łatwiej będzie zdobyć
> przeświadczenie, że skoro sprawdzamy pokój, to kuchni i łazience było
> wszystko prawidłowo. Taki łańcuszek kończy zamknięcie drzwi, które
> powinno gwarantować wykonanie wszystkich poprzednich czynności. Teraz
> wystarczy zapamiętać, że drzwi zostały naprawdę zamknięte, najlepiej
> kojarząc ten fakt z dzisiejszym dniem w jakiś nietypowy sposób, by nie
> dręczyło przeświadczenie, że to wczoraj, a nie dzisiaj drzwi zostały
> zamknięte....
>
> Pozdrawiam,
> Bazyli


czesc Bazyli.... dziekuje za konstruktywne wskazowki...... taki rytual,
czyli przeglad w z gory okreslonym porzadku wlasnie odprawiam, inaczej nie
wiem, czy w ogole bym zdazyla wyjsc z domu ;)....... ale podsunales mi
calkiem ciekawy pomysl z kojarzeniem danej czynnosci z inna
informacja......
dzieki i pozdrawiam
nela


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Simson Kanasta poszukuje perkusisty 199
LUDZIE- ODPOWIADAJCIE POD CYTATAMI !!!!!!!
Egzamin
Re: "Bog jest wszystkim i wszystko jest Bogiem" c.d. (dlugie - odp. dla Szymona)
tylko...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »