| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-08-27 10:40:11
Temat: niewyalienowany wyalienowanego nie zrozumiebye
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-08-27 11:21:15
Temat: Re: niewyalienowany wyalienowanego nie zrozumieOn 27 Sie, 12:40, Marek Kru el <f...@g...pl> wrote:
> bye
dlaczego nie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-08-27 12:21:58
Temat: Re: niewyalienowany wyalienowanego nie zrozumieA to niby dlaczego :-)
?
My lisz, e odczucia jakie ma wyalienowany s Tak rzadkie i
niedo wiadczane przez innych ludzi, równie tych b d cych obecnie w
stanie niewyalienowania?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-08-27 22:03:42
Temat: Re: niewyalienowany wyalienowanego nie zrozumieMarek Krużel pisze:
> bye
zgadzam się
i niestety nigdy się to nie zmieni
--
http://ballada.peronowa.patrz.pl/
http://smutki.patrz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-08-28 16:30:44
Temat: Re: niewyalienowany wyalienowanego nie zrozumieDnia Mon, 27 Aug 2007 05:21:58 -0700, ajajestembogiem napisze
> A to niby dlaczego :-)
> ?
> My lisz, e odczucia jakie ma wyalienowany s Tak rzadkie i niedo
> wiadczane przez innych ludzi, równie tych b d cych obecnie w stanie
> niewyalienowania?
nie w tym sęk, wyobcowany nie ma w tym po prostu żadnego interesu :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-08-28 16:46:50
Temat: Re: niewyalienowany wyalienowanego nie zrozumieOn 28 Sie, 17:30, Marek Kru el <f...@g...pl> wrote:
> nie w tym s k, wyobcowany nie ma w tym po prostu adnego interesu :)
Mów za siebie... wyobcowanie jest stanem patologicznym i alarmuj cym.
Mówi nam o braku umiej tno ci zbalansowania 2 spraw, gdzie ko cz si
JA (1) i gdzie zaczynam si w INNYCH (2).
Jest to sprawa niezako czonej fazy separacji-indywiduacji. Ot co.
Wyobcowanie przynosi cierpienie wyobcowanemu, niestety. Taka osoba ni
mniej ni wi cej zaczyna wali g ow w mur. I nieprawd jest, e nie ma
interesu w zrozumieniu go, zwyczajnie nie wie jak toto ugry . I
odp ywa...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-08-28 16:52:52
Temat: Re: niewyalienowany wyalienowanego nie zrozumieDnia Tue, 28 Aug 2007 09:46:50 -0700, ajajestembogiem napisze
>> nie w tym s k, wyobcowany nie ma w tym po prostu adnego interesu :)
>
> Mów za siebie...
nic innego nie robię, o innych mogę najwyżej teoretyzować...
> wyobcowanie jest stanem patologicznym i alarmuj cym.
> Mówi nam o braku umiej tno ci zbalansowania 2 spraw, gdzie ko cz si JA
> (1) i gdzie zaczynam si w INNYCH (2).
>
> Jest to sprawa niezako czonej fazy separacji-indywiduacji. Ot co.
> Wyobcowanie przynosi cierpienie wyobcowanemu, niestety. Taka osoba ni
> mniej ni wi cej zaczyna wali g ow w mur. I nieprawd jest, e nie ma
> interesu w zrozumieniu go, zwyczajnie nie wie jak toto ugry . I odp
> ywa...
rozumiem, tylko że ja nie zajmuję się psychiatrią...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-08-28 17:32:18
Temat: Re: niewyalienowany wyalienowanego nie zrozumieOn 28 Sie, 17:52, Marek Kru el <f...@g...pl> wrote:
> rozumiem, tylko e ja nie zajmuj si psychiatri ...
no i co z tego, ja te nie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-08-28 17:44:39
Temat: Re: niewyalienowany wyalienowanego nie zrozumieDnia Tue, 28 Aug 2007 10:32:18 -0700, ajajestembogiem napisze
>> rozumiem, tylko e ja nie zajmuj si psychiatri ...
>
> no i co z tego, ja te nie.
a więc nie miałem na myśli choroby
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |