| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-27 10:55:21
Temat: nostrzyk, sklep ziołowyCześć :)
Wiem, że to nie całkiem na temat, ale jeśli ktoś z Was używa w kuchni
różnych ziół, to może zna w Warszawie sklep, gdzie mogłabym dostać
nostrzyk (Melilotus)? Może być tez jakaś przetworzona forma,
niekoniecznie susz, bo nie zależy mi na zastosowaniach kuchennych ;) Ale
jeśli gdzieś będzie, to najpewniej w jakiejś zielarni.
Z góry dzięki za pomoc :)
Pozdrowienia,
e.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-27 11:06:07
Temat: Re: nostrzyk, sklep ziołowygdzie mogłabym dostać
> nostrzyk (Melilotus)? Może być tez jakaś przetworzona forma,
> niekoniecznie susz, bo nie zależy mi na zastosowaniach kuchennych ;)
czyzby na rybki sie szlo??? Ja zawsze szukalem na gruzowiskach, na nasypach
kolo torow kolejowych, na nieuzytkach - byl zawsze :-))) zrywalem, suszylem,
on pachnial, pachnial, pachnial.
zbisa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-27 14:05:15
Temat: Re: nostrzyk, sklep ziołowyCzy ten nostrzyk to nie jest przez przypadek rozchodnik?
--
Blancanieves (Kasia)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-28 08:44:24
Temat: Re: nostrzyk, sklep zio?owyA policja przyjechala, kiedy zbisa zaczal spiewac tak:
> czyzby na rybki sie szlo??? Ja zawsze szukalem na gruzowiskach, na nasypach
> kolo torow kolejowych, na nieuzytkach - byl zawsze :-))) zrywalem, suszylem,
> on pachnial, pachnial, pachnial.
Ba, kiedy już jakby po sezonie :( Do połowy maja bym nie chciała czekać
;) Nawiązując do drugiej odpowiedzi, nostrzyk w ogóle nie jest
gruboszowaty! Jest motylkowy i z wielkiego grubsza może przypominać
kwitnącą bazylię, tyle że jest wyższy i krzaczasty.
Pozdrowienia,
e.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-28 09:32:06
Temat: Re: nostrzyk, sklep ziołowyEmilia Jarochowska <e...@u...idn.org.pl> napisał(a):
> Cześć :)
> Wiem, że to nie całkiem na temat, ale jeśli ktoś z Was używa w kuchni
> różnych ziół, to może zna w Warszawie sklep, gdzie mogłabym dostać
> nostrzyk (Melilotus)? Może być tez jakaś przetworzona forma,
> niekoniecznie susz, bo nie zależy mi na zastosowaniach kuchennych ;) Ale
> jeśli gdzieś będzie, to najpewniej w jakiejś zielarni.
Robi go Herbapol Lublin.
Kupisz w sklepach Herbapolu lub w aptece.
Pozdr. Jerzy
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |