nowa strona o kuchni

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-01-05 01:24:46

Temat: Re: nowa strona o kuchni
Od: <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

.........
> Wcale się nie dziwię, że jest ich aż tyle, skoro bezczelnie przekopiowujesz
> wszystkie przepisy, które pojawiły się na pl.rec.kuchnia... i nie ma mięska
> w ich składzie...
> Joanna znowu zbulwersowana po przejrzeniu wyżej wymienionej strony
> http://jduszczynska.republika.pl

I po co tyle zolci.
Joasiu,czy ktos Cie kocha?
Jesli tak to przytul sie i odreaguj.
Uklony
Glodny Marek.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-01-05 01:41:05

Temat: Re: nowa strona o kuchni
Od: Pazurek <K...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Joanna Duszczyńska napisał(a) w wiadomości: <931ejn$4nu$1@news.tpi.pl>...
> (...)
>
> Kropka napisała:
>
> >> np, strona www.puszkkka.spinacz.pl zostala stworzona dokladnie po to,
> zeby
> >> to uzytkownicy - ludzie wchodzacy na te strone dodawali swoje przepisy, a
> >> nie administrator. na wejsciu bylo wiec 0 przepisow, a po ponad 7
> >miesiacach
> >> od stworzenia strony jest juz tych przepisow prawie 1000.
>

Jestem naprawde zbulwersowana taka reakcja )))...Kropka i inni ciezko pracowali
nad tym by stworzyc taka swietna wege -ksiazke kucharska .Nie ma czego
zazdroscic tylko pogratulować..Ta ksiazka ułatwia wszystkim zycie ..Ja nawet w
Kanadzie moge sobie znalesc szybko jakis przepis bez wertowania innych grup
...i czekania czy ktos mi odpisze czy nie .
Kropka wielkie dzieki !!!
pozdrawiam Pazurek z Kanady

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-05 02:05:58

Temat: Re: nowa strona o kuchni
Od: "Magdalena Busk" <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

> I niestety... nie musisz byc pytana Joanno o Twoją zgode na
> takie przedrukowywanie przepisow z grupy. Jezeli jednak
> czasem przyjdzie Ci chęć opracowania czegos pozytecznego i
> pracochłonnego co niejako w rozpędzie zamieścisz w grupie
> news nie zapomnij dopisać w sposob wyrazny i jednoznaczny
> ze "wszelkie prawa zastrzezono - powyzszy przepis jest
> chroniony prawem autorskim". Przy takim zapisie mozesz
> byc pewna Joanno, ze nikt nie odwazy sie "zassać" jego
> treść we własną witrynę.

Przepraszam, ale mylisz sie! Prawo autorskie nie zezwala na kopiowanie
zadnej wypowiedzi, (nie majacej znamion cytatu), posiadajacej jakis
sens. Robiac strone o czymkolwiek w ogole nie musze pisac, ze to ja mam
prawa autorskie, bo jest to oczywiste (w domysle). Natomiast jesli
wykorzystam obcy tekst, (nie majacy znamion cytatu), zdjecie, wiersz,
kod HTM, JS, ASP itd, powinnam napisac skad one pochodza, jesli
licencja, nie mowi inaczej.

Publikowanie wiec cudzych przepisow powinno sie odbywac tylko za zgoda
autora... A to, ze pochodzi z newsow, czy z ksiazki, nie ma
najmniejszego znaczenia...

Pozdrawiam, mb

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-05 02:18:43

Temat: Re: nowa strona o kuchni
Od: "Magdalena Busk" <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

> chcialam wam przy okazji powiedziec, ze dokonalam jednej zasadniczej
zmiany
> na stronie, co - przyznaje - bylo malym niedopatrzeniem: na stronach,
gdzie
> wyswietlaja sie listy przepisow wyswietlal sie napis: "autor". teraz
> poprawilam go na "nadeslal(a)". bardziej celne. jednak nie powinno
budzic
> to az takich frustracji. nie jest bowiem zadnym problemem wejscie do
> jakiegokolwiek przepisu i sprawdzenie, ze tam jest np taki podpis:
> Nadesłał(a): Rena , dnia: 2001-01-04.
> Źródło: pl.rec.kuchnia, autor nn
> o czym zreszta rena juz pisala.

Pytanie: czy nieswiadomosc "reny" usprawiedliwia umieszczenie tekstu, o
nieznanym prawie autorskim? Czy bierzesz pelna odpowiedzialnosc za taka
strone??? Przeciez moze sie zdarzyc, ze ktos Ci przesle Ksiazke
Kucharska i powie, ze znalazl to w piwnicy, wsrod smieci... Czy nie
lepiej zabezpieczyc sie dajac taka formulke, na dole przepisu nn:
"Przepis nieznanego pochodzenia. Jesli jestes jego autorem, prosimy o
kontakt." (czy cos w tym stylu)... Inaczej moze byc rzeczywiscie
przykro...

/mb

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-05 08:18:24

Temat: Re: nowa strona o kuchni
Od: GB <g...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Busk wrote:

> Publikowanie wiec cudzych przepisow powinno sie odbywac tylko za zgoda
> autora... A to, ze pochodzi z newsow, czy z ksiazki, nie ma
> najmniejszego znaczenia...

Czy jak podam na newsach przepis na jajecznice ze szyczypiorkiem to
znaczy, ze ja ten przepis wymyslilam? Moze znaczyc, ale na pewno nie ja
pierwsza. Bez przesady. Przepisy kulinarne to nie dziela literackie!

Pozdrawiam
--
GB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-05 08:59:30

Temat: Re: nowa strona o kuchni
Od: <b...@n...topnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Publikowanie wiec cudzych przepisow powinno sie odbywac
tylko za zgoda
> autora... A to, ze pochodzi z newsow, czy z ksiazki, nie
ma
> najmniejszego znaczenia...
>
> Pozdrawiam, mb
>
>
Droga Magdaleno !,
rozpatrywany przypadek odnosil sie do sytuacji w ktorej
ktokolwiek kopiuje i umieszcza pewne watki (wypowiedzi,
przepisy, porady itd) pochodzace z grupy news na stronie
sieci web. Jako ze mialem juz (niestey) przegrana jedna
sprawe o wykorzystanie zrodel pewnej osoby na stronie web,
musialem poznac tok rozumowania polskiego sadu ktory
wskazywal mi ze gdybym przedrukowywal "proste informacje
prasowe" to nie mialbym zadnych problemow, wystarczylo by
podac jego zrodlo.
Jest faktem ze samo brzmienie niektorych paragrafow prawa
autorskiego mozna zastosowac w obu kierunkach i kazdemu dac
racje, pozostaje wiec kwestia "moralnego" wyczucia czy
kopiowana tresc posiada istotne znaczenie tworczosci samej
w sobie. Jeden sedzia stwierdzi bowiem ze: pomidory,
majeranek, kapary, anchois i spaghetti to produkty ktorych
nie mozna podciagnac pod tworczosc i prawo autorskie inny
sedzia natomiast stwierdził w praktyce ze 150 ml. tychze
pomidorow w polaczeniu z 7 szt. kapar oraz 2 filecikami
anchois to juz tworczosc i wlasny chroniony przepis
autorski danego autora.

Nie chce cytowac wszystkich poszczegolnych paragrafow prawa
autorskiego ktore potwierdzalyby moje tezy. Napisalem kilka
uwag wzietych glownie z zycia bo sam mialem w pewnym
momencie kilka problemow natury "autorskiej", tez sporo
czasu zabieraja mi "negocjacje" z autorami wloskich ksiazek
i przewodnikow po swiecie makaronow do prawa przedruku na
stronie web.
I co z tego ze prawo polskie chroni rowniez autorstwo
danego tlumaczenia przepisu kulinarnego skoro niewiele jest
jeszcze "kultury" w temacie i co jakis czas spotykam strony
(web) przekopiowane slowo w slowo.

Mysle, ze wszystko mozna skopiowac i rozpowszechnic w
dowolnej elektronicznej formie z zachowaniem, o czym
pisalem powyzej, pewnego "wyczucia" i odrobiny kultury.
--
Pozdrawiam - Ryszard Balawajder
www.makaron.pl - www.makaron.ws - www.makaron.it
[Serwis Makaron - jedyny polski serwis... makaronowy]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-05 09:01:36

Temat: Przepraszam za użycie słowa "bezczelnie" [Było: Re: ZADAM TWOICH PRZEPROSIN JOANNO]
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "rena" <r...@a...net.pl> napisał...

> na stronie www.puszkkka.spinacz.pl maja prawo wszyscy wpisywac
> wegetarianskie przepisy. jednoczesnie administrator strony wystapil do
wielu
> wlascicieli stron internetowych, czasopism, gazet i ksiazek o zgode na
> publikowanie ich przepisow Z WYRAZNYM ZAZNACZENIEM od kogo przepis
> pochodzi. to wszystko jest napisane na w/w stronie - na stronie glownej po
> lewej stronie masz rozdzial "z czego mozemy
> korzystac".http://puszkkka.spinacz.pl/dozwolone.php3

Samą ideę upowszechnienia w ten sposób przepisów na zdrowe i smaczne potrawy
wegetariańskie uważam za słuszną, tym bardziej, że wciąż są one w Polsce
mało
popularne. Sama nie jestem wegetarianką, ale lubię sobie czasem zjeść cos
lekkiego... Faktycznie, wymieniona przez Ciebie strona informuje o zgodzie
różnych mediów na użycie ich przepisów na tej stronie jednak do wczoraj
serwis wprowadzał w błąd wszystkich odwiedzających informując że osoba,
która nadesłała dane jest ich autorem!!! (Patrz post administratorki tej
strony - Patrycji Kazały.)

> CZUJE SIE PRZEZ CIEBIE NIESLUSZNIE OSKARZONA O KRADZIEZ PRAW AUTORSKICH
> napisalas tez, ze jestem bezczelna.

Bardzo przepraszam. Rzeczywiście nie powinnam użyć słów "bezczelnie
kopiujesz". Przykro mi że tak się stało. Faktycznie coś, co wielu
użytkownikom netu może się przydać. Nie rozumiem tylko dlaczego sama nie
zwróciłaś uwagi na to że występowałaś tam jako autor tekstów, a nie tylko
jako osoba, która je nadesłała. Jeszcze raz przepraszam. Nie jesteś winna
zaistniałej sytuacji, a administratorka strony bardzo szybko i pozytywnie
zareagowała, na moje oburzenie...

> nie wiem, czy pamietasz, ale 06-12-2000 wysłałam do ciebie rowniez maila z
> GRZECZNA prosba o mozliwosc umieszczenia twoich przepisow z twojej strony
> internetowej w puszccce. nie bylas laskawa odpisac, mimo, ze grzecznosc by
> nakazywala odpisac nawet wtedy, gdybys miala odpisac odmownie.

Maile trafiające do mojej prywatnej skrzynki pocztowej nie podpisane
imieniem i nazwiskiem traktowałam, traktuję i będę traktowała jako SPAM!!!

> powiem szczerze - odkad bywam w internecie - nikt jeszcze nie byl wobec
mnie
> tak niemily, niesprawiedliwy i tak niegrzeczny - bo nawet jesli mialabys
> racje, to liczy sie tez forma, w jakiej to napiszesz.

Mam nadzieję, że przyjęłaś moje racje, a za formę jeszcze raz przepraszam.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-05 09:03:53

Temat: Re: ZADAM TWOICH PRZEPROSIN JOANNO
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "rena" <r...@a...net.pl> napisał...

> ciekawa jestem, czy ty masz prawa autorskie do salatki greckiej, ktora
> publikujesz na swojej stronie???!!! przeciez sama nie wymyslilas tej
znanej
> salatki!!!

To jest, mam nadzieję, podobna ironia jak z patentem na rosół...
;-)))

--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-05 09:16:35

Temat: Re: nowa strona o kuchni
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wiktor Dzierzecki - YanosiC" <d...@p...onet.pl>
napisał...
> "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> wrote...
> > A może to po prostu duchy stworzyły okładkę i mówią że to książka?
>
> Klasa wykonania każdego z poniższych serwisów-książek kucharskich jakie
> padły w tym wątku czyli:
> www.kuchnia.phg.pl
> http://jduszczynska.republika.pl
> www.kuchnia.hg.pl
> www.makaron.pl (btw, akurat ten się wyróżnia)
> nie mogą nawet w 5% porównywac się potęgą jaką reprezentuje Puszkkka.
> www.puszkkka.spinacz.pl To klasa sama w sobie.
Patrycja Kazała
> zaopatrzyła Puszkkkę w oprawę i podwozie którego nie powstydziłyby się
> dużo większe i komercyjne przedsięwzięcia. A drobiazgowa dbałość
> Puszkkki o tzw. prawa autorskie do przepisów (czy zgodę na publikację)
> moim zdaniem zakrawa wręcz na przesadę. Oskarżanie twórców o brak
> poszanowania cudzej własności jest nonsensem.

A jednak miało sens, skoro Patrycja Kazała ustosunkowała się do tego
pozytywnie i wprowadziła zmiany na stronie... Zamiana Słowa "autor" na
"nadesłała"

> Przeglądając stronę Joanny Duszczyńskiej zauważyłem co najmniej jedną
> wzruszającą rzecz .... ulubiony film: "Dzień Świstaka". To również jeden
> z moich ulubionych filmów. Morał z tego dziełka był dość jednoznaczny i
> pouczający - jednak z wypowiedzi Joanny w tym wątku nie widać by ów
> morał zapadł jej głębiej w serce. Szkoda, bo to może być metoda na
> życie.
>
> ps. no offence.

Dziękuję za uwagi. Wszelkie krytyczne uwagi zawsze przyjmuję z
wdzięcznością, gdyż przyczyniają się do mojego rozwoju. Feedback jest zawsze
potrzebny.
Dziękuję i pozdrawiam
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-01-05 09:18:10

Temat: Re: nowa strona o kuchni
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał...
> .........
> > Wcale się nie dziwię, że jest ich aż tyle, skoro bezczelnie
przekopiowujesz
> > wszystkie przepisy, które pojawiły się na pl.rec.kuchnia... i nie ma
mięska
> > w ich składzie...
> > Joanna znowu zbulwersowana po przejrzeniu wyżej wymienionej strony
> > http://jduszczynska.republika.pl
>
> I po co tyle zolci.
> Joasiu,czy ktos Cie kocha?
> Jesli tak to przytul sie i odreaguj.
> Uklony
> Glodny Marek.
>

Już to zrobiłam Mareczku...
;-)))
Pozdrawiam
Joanna