| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-27 11:45:52
Temat: o kelnerach zdrabniającychChciałabym się podzielić pewną myślą... Często jadam w restauracjach i
strasznie denerwują mnie kelnerzy, którzy na siłę chcą być mili. Widać, że
wielki koleś, twarde rysy twarzy, a rzuca mi teksty typu "ziemniaczki z
sosikiem i marcheweczką". Dlaczego oni nie mówią normalnie? Najczęściej się
to zdarza mało inteligentnym kelnerom, którzy nie są w stanie powiedzieć z
czego składa się jakaś tam potrawa i starają sie improwizować tymi
kluseczkami i suróweczkami. Straszne.
Pozdrawiam
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-27 13:34:12
Temat: Re: o kelnerach zdrabniających
Użytkownik "Księżniczka Telimena" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e2qau8$1bk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Chciałabym się podzielić pewną myślą... Często jadam w restauracjach i
> strasznie denerwują mnie kelnerzy, którzy na siłę chcą być mili. Widać,
> że wielki koleś, twarde rysy twarzy, a rzuca mi teksty typu "ziemniaczki z
> sosikiem i marcheweczką". Dlaczego oni nie mówią normalnie? Najczęściej
> się to zdarza mało inteligentnym kelnerom, którzy nie są w stanie
> powiedzieć z czego składa się jakaś tam potrawa i starają sie improwizować
> tymi kluseczkami i suróweczkami. Straszne.
może w ten sposób sugerują ilość jedzenia, którą otrzymasz ?
;)
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-27 13:35:39
Temat: Re: o kelnerach zdrabniających
Użytkownik "Księżniczka Telimena" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
news:e2qau8$1bk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Chciałabym się podzielić pewną myślą... Często jadam w restauracjach i
> strasznie denerwują mnie kelnerzy, którzy na siłę chcą być mili. Widać,
> że wielki koleś, twarde rysy twarzy, a rzuca mi teksty typu "ziemniaczki z
> sosikiem i marcheweczką". Dlaczego oni nie mówią normalnie? Najczęściej
> się to zdarza mało inteligentnym kelnerom, którzy nie są w stanie
> powiedzieć z czego składa się jakaś tam potrawa i starają sie improwizować
> tymi kluseczkami i suróweczkami. Straszne.
podobnie wielu ludzi związanych z finansami (i nie tylko) nie mówi
"pieniądze" ale "pieniążki"
zwyczaj taki
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-04-27 13:40:16
Temat: Re: o kelnerach zdrabniającychPiotrek napisał(a) 27/04/2006 15:35:
>
> Użytkownik "Księżniczka Telimena" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:e2qau8$1bk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Chciałabym się podzielić pewną myślą... Często jadam w restauracjach i
>> strasznie denerwują mnie kelnerzy, którzy na siłę chcą być mili. Widać,
>> że wielki koleś, twarde rysy twarzy, a rzuca mi teksty typu "ziemniaczki z
>> sosikiem i marcheweczką". Dlaczego oni nie mówią normalnie? Najczęściej
>> się to zdarza mało inteligentnym kelnerom, którzy nie są w stanie
>> powiedzieć z czego składa się jakaś tam potrawa i starają sie improwizować
>> tymi kluseczkami i suróweczkami. Straszne.
>
> podobnie wielu ludzi związanych z finansami (i nie tylko) nie mówi
> "pieniądze" ale "pieniążki"
> zwyczaj taki
To ja już wolę sosik i marcheweczkę od pieniążków... Jak słyszę te ostatnie,
zwłaszcza w ustach nobliwych ekspertów na szklanym ekranie, to dostaję
apopleksji.
--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-04-27 14:14:19
Temat: Re: o kelnerach zdrabniającychnotujaca napisał(a):
>> podobnie wielu ludzi związanych z finansami (i nie tylko) nie mówi
>> "pieniądze" ale "pieniążki"
>> zwyczaj taki
>
> To ja już wolę sosik i marcheweczkę od pieniążków... Jak słyszę te ostatnie,
> zwłaszcza w ustach nobliwych ekspertów na szklanym ekranie, to dostaję
> apopleksji.
>
Nasz gospodarz domu przebija wszystkich mówiąc "Czynsik przyniosłem" ;)
--
Ania
http://aniared.blog.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-04-27 15:35:51
Temat: Re: o kelnerach zdrabniających> "ziemniaczki z sosikiem i marcheweczką". Dlaczego oni nie mówią
> normalnie? Najczęściej się to zdarza mało inteligentnym kelnerom,
Byl kiedys na ten temat skecz Fedorowicza. Podobno typowo polska przypadlosc
:)
Pozdrawiam,
Macko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-04-27 15:40:01
Temat: Re: o kelnerach zdrabniającychIn article <e2qod1$ih4$1@inews.gazeta.pl>, "Macko" <z...@t...qr>
wrote:
> > "ziemniaczki z sosikiem i marcheweczką". Dlaczego oni nie mówią
> > normalnie? Najczęściej się to zdarza mało inteligentnym kelnerom,
>
> Byl kiedys na ten temat skecz Fedorowicza. Podobno typowo polska przypadlosc
Nic dziwnego, że typowo polska. Nasz język dysponuje wyjątkową liczbą
zdrobnień i możliwościami zdrabniania. A zdrabnianie przuez kelnerów to
też chyba stary zwyczaj. Trzeba by przeglądnąć literaturę.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-04-27 15:41:52
Temat: Re: o kelnerach zdrabniającychUżytkownik "aniared" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:e2qjl7$3jq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> notujaca napisał(a):
>
>>> podobnie wielu ludzi związanych z finansami (i nie tylko) nie mówi
>>> "pieniądze" ale "pieniążki"
>>> zwyczaj taki
>>
>> To ja już wolę sosik i marcheweczkę od pieniążków... Jak słyszę te
>> ostatnie,
>> zwłaszcza w ustach nobliwych ekspertów na szklanym ekranie, to dostaję
>> apopleksji.
>>
>
> Nasz gospodarz domu przebija wszystkich mówiąc "Czynsik przyniosłem" ;)
No bo pewnie taki malutki ;-)
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-04-27 16:14:15
Temat: Re: o kelnerach zdrabniającychMacko napsal(a):
> Podobno typowo polska przypadlosc :)
Moze typowa, ale nie jedyna. W czeskim tez tak jest, chociaz moze nie w
takim stopniu. Tez mamy w knajpach "řízeček" (kotlecik schabowy),
"pivko, pivečko", "panáčka" (panák to setka twardego alkoholu) itp.
Zdrobnienia to raczej cecha jezykow slowianskich.
Ludek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-04-27 17:58:07
Temat: Re: o kelnerach zdrabniających
Użytkownik "Ludek Vasta" <q...@X...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e2qqkl$9re$1@news.onet.pl...
> Macko napsal(a):
>> Podobno typowo polska przypadlosc :)
>
> Moze typowa, ale nie jedyna. W czeskim tez tak jest, chociaz moze nie w
> takim stopniu. Tez mamy w knajpach "řízeček" (kotlecik schabowy), "pivko,
> pivečko", "panáčka" (panák to setka twardego alkoholu) itp. Zdrobnienia to
> raczej cecha jezykow slowianskich.
>
> Ludek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |