Data: 2001-03-22 20:50:17
Temat: o odchudzaniu
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ewa po prostu" <p...@g...pl> writes:
> No wiec, szanowne Panie - dlaczego musimy sie wiecznie odchudzac ?
> Ewa (patrzaca czasem na slodycze tesknym okiem )
ja nie musze, ale chce. I nie tyle sie odchudzic co zlikwidowac tkanke
tluszczowa a zapewnic sobie troche wiecej miesni potrzebnych mi do
lepszego uprawiania kilku sportow. (waga wtedy moze mi sie nie zmienic
a nawet sie zwiekszyc ale nie o wage mi chodzi).
a to roznica.
Czasy, kiedy kobiety-patyki mi sie podobaly dawno minely. Teraz gdy
patrze na swoje wlasne zdjecia ze szkoly sredniej i studiow to widze
wyraznie ze wygladalam jak kosciotrup - i to nie przesada (przy
wzroscie 175 wazylam wtedy 48 kg.)
Sama po sobie zauwazylam ze zeby sie nie "zapasc" nadmiernie nie
trzeba robic wcale zadnych cudow. Wystarczy nie obrzerac sie
nadmiernie (nie jest konieczne trwanie wiecznie na jakichs drakonskich
dietach) i uprawiac jakas forme aktywnosci fizycznej, przynajmniej 3-4
razy w tygodniu.
Moim zdaniem to wlasnie brak tej ostatniej powoduje ze wiele ludzi po
skonczeniu szkol (gdzie jednak ten wf chociaz jest) zaczyna w wieku
26-30 lat zarastac tluszczem.
To tyle jesli chodzi o nadwage. Natomiast ludzie chorobliwie otyli
niestety musza wlozyc w to wiecej wysilku, a niejednokrotnie korzystac
z porady lekarzy przy odchudzaniu sie.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|